Oj Evvelka, a ja tu o tych skurczach tak olewajaco pisze a tu masz ci
dobrze ze sie jednak szyjka nie otwiera. Po fenoterolu na poczataku tak sie dziwnie czujesz, pozniej sie troche przyzwyczaisz.
Jagoda, biedna Majka, oby szybko dziadostwo poschodzilo
Facio naprawil suszare, chodzi jak wicher, skaleczyl sie w palucha, trzeba bylo opatrywac
Wiec ja dostalam jazdy na mycie lazienki, i nawet wanne odsunelam, wyszorowalam, kafelki sie swieca haha, pranko leci, slonko za oknem... wow
Z glodu az sie telepalam jak skonczylam wiec szybko kotleta w mikro, i do tego pol sloika czerwonej kapusty
O 15.00 odbieram NEll i chyba pojdziemy sie przejsc tak ladnie jest a mezu do 20 w robocie to nie ma na kogo czekac