Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nasza mała też raczej spokojniutka, tylko wieczorami się rozkręca

to tylko nasze chopaki tak warjują, Wy się tak nie cieszcie, bo róznie może być

ja wam powiem jednak ze cos w tym jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! po znajomych mam doswiadczenie .... chlopaki szaleja szaleja w brzuchach a potem jest to samo po urodzeniu... za to dziewczynki anioleczki....ale to tez chyba zalezy od dziecka i genow rodzicow

aniabella jak miło Cię znów czytać! Fajnie,że sie jednak odezwałaś do nas Tak,jak zauważyłaś będę miała córeczkę,to znaczy mój gin tak twierdzi,ja nauczona historiami koleżanek,na 100% bedę pewna po porodzie.Ale sukieneczek oczywiście kilka mam

Wy się tak nie cieszcie, bo róznie może być

Pewno,ze tak:)Temperament w ogóle nie zależy od płci .Ja mam dwie siostry i każda z nas była innym niemowlęciem-ja sie podobno darłam do 2 roku zycia bez przerwy,z moją młodszą siostrą mama po specjalistach chodziła bo myslała,że coś z nią nie tak,ze taka spokojna ,a najmłodsza to taka chyba normalna była,za to teraz jaja daje

Ale sukieneczek oczywiście kilka mam

hehe, ja mam sukieneczek sporo a na dodatek co drugi ciuszek to różowy ale to dlatego, że mnóstwo ubranek dostaliśmy od znajomych i tam przeważał róż.

ja się już pożegnam i chyba się zdrzemnę bo głowa mnie dziś boli, źle spałam w nocy.

do miłego napisania

jak dobrze być znów wśród WAS

Temperament w ogóle nie zależy od płci

jasne że nie - koleżanka ma córeczke takiego dibałeka ze strach sie bac..

jak dobrze być znów wśród WAS

Bardzo nam miło,to znaczy przynajmniej mnie jest miło
Idę obiad robić,bo moja mamusia przychodzi po pracy i pewnie głodna będzie.Na razie:)

ja juz po dlugiej odprezajacej kapieli brzuszek troche przeszedl, wiec jestem dobrej mysli w ramach diety upieklam kawalek lososia i zjadlam z ryzem i z surowka, co Dzidzia przyjela z zachwytem (chyba ), bo myslalam, ze mi brzuch rozniesie, takie szalenstwo w nim zapanowalo Ide sie troche zdrzemnac

do miłego napisania

jak dobrze być znów wśród WAS

suprr i niech Ci się Aniu zdarza to pisanie z nami częściej

po znajomych mam doswiadczenie .... chlopaki szaleja szaleja w brzuchach a potem jest to samo po urodzeniu... za to dziewczynki anioleczki....ale to tez chyba zalezy od dziecka i genow rodzicow

dokładnie po genach - mój Norbert szalał w brzuszku (choć chyba nie tak mocno, jak o małe teraz) i jest grzecznym, ułożonym i mądrym chłopcem... to jakie dzieci nasze będą to tez kwestia wychowania...

a ja sobie ogarnęłam w chacie, zjadłam lunchyk, byłam z pieskiem i wypatrzyłam, że listonosz jest dopiero na osiedlu domków za drogą - także nie kładę się na drzmkę, bo czekam na przesyłkę

Wyskoczyłam na trzy godzinki na zakupy, a Wy tyle napisałyście, że pół godziny czytałam

aniabella super, że jesteś

chlopaki szaleja szaleja w brzuchach a potem jest to samo po urodzeniu... za to dziewczynki anioleczki....

oj to nie do końca tak, moja kuzynka miała córeczkę i normalnie brzuch jej roznosiła.

donatka ja tam jeżdżę samochodem i zamierzam jeździć do samego końca, chociaż czasami też już muszę na pół leżąco , bo młody akurat nogi wciska w żebra