Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam .....

mój komp zmartychwastał .....
Magdalena_82, dobrze że już wszystko ok ... a Antoś jest cudowny .....

Barbara, Twoja córeczka to Twój największy Skarb i nikt ani nic tego nie zmieni !!!! i zaglądaj do nas częściej .....

Kristi, ale czas leci ..... Marcusek jest taki duży .... niedługo będzie chodził .... i napewno Nicolka będzie z niego dumna - mała pomocnica ....

Mama_Ania, i jak Patryczek - dawno nie wklejałaś "większych" zdjęć Kingusi i Patryczka ....

Iwona H, a Patryk jest jakim dzieckiem ... cichym czy łobuziakiem ??? dla mnie to dziwne by przez "coś" takiego .... ale ja się na tym nie znam

Czesc dziewczynki.
U mnie dzisiaj bylo pogotownie, bo nie zaladnie jedna ranka po operacji wyglada, troche sie z niej saczylo, krew i cos jak woda...
Pogotowie przyjechalo, przemyli mi rane ale zakazenia nie mam, powiedzieli ze moze sie troszke saczyc bo jak sie poruszam to normalne, a ja tu nie mam szwow, tylko mam posmarowane, czyms takim jakby klej...co zasklepia te ranki.
Jutro przyjdzie do mnie lekarz z pielegniarka, obejrza i wyczyszcza...
No nic najwazniejsze ze nie mam zakazenia.

Wiecie co nie dostalam ze szpitala notki jak postepowac z rana, ale ten ratownik powiedzial ze jutro lekarz powinien mi te notke dac....


heh, myslalam ze juz dzisiaj przejde sie na jakis spacerek krotki, ale kazali mi lezec...

Buziaczki :**

Magdalena_82, nie masz szwów ??? kurcze .... to się naprawde musisz pilnowac.... i absolutnie nic nie podnosic !!!!

no nie mam aginko tylko ty klejem wysmarowane...

no nie mam aginko tylko ty klejem wysmarowane...

ja pamietam jak po cesarce mi sie szew wywinął.... ojejku .... koszmar jak zobaczyłam że skóra mi się wywinęła w drugą stronę to w niezłą panikę wpadłam ....i co ??? nic nie zmieniali - zostawili tak i teraz nie ma śladu

po cc tez mialam szew, a teraz mam takie cztery kropki na brzuchu...

a teraz mam takie cztery kropki na brzuchu...

to napewno coś w styli laparoskopi miałaś .... no tak .... inaczej nie możliwe byłoby takie szybkie wyjscie do domu

tak to byla laparoskopia, tu raczej szybko wypuszczaaja pacjentow do domu

Iwona H, a Patryk jest jakim dzieckiem ... cichym czy łobuziakiem ??? dla mnie to dziwne by przez "coś" takiego .... ale ja się na tym nie znam

Do spokojnych nie należy.
Jesteśmy dopiero po pierwszej wizycie u logopedy, jednoznacznie jeszcze nie potrafiła określić co tak naprawdę mogło być przyczyną takiego stanu choć jak powiedziała, strach, o którym pisałam też wchodzi w "grę". Przeprowadziła wywiad i wstępnie powiedziała jak się zachować w takich sytuacjach i jak z nim pracować ( zabawiać). Za tydzień następna wizyta.

tak to byla laparoskopia, tu raczej szybko wypuszczaaja pacjentow do domu

Madzia ja jak mialam ta cyste, to tez mialam laparoskopia, ale zalorzyli mi dwa szwy na tydzien
Najwazniejsze, ze nie masz zakazenia , uwazaj na siebie kochana!

zaglądaj do nas częściej .....

teraz juz bede, bo emocje opadly i jakos mi lepiej , pozatym tesknilam za Wami dziewczynki