monika83 pisze: wywolywany porod dluzszy jest czyli bardziej bolesny
,a ja jestem nieodporna na bol
:
monika nic bardziej mylnego i ja jestem tego przykladem, wywolywany porod u mnie trwal szybko i bol nie byl taki wielki jak sie spodziewalam i dodam ze moj prog odpornosci na bol rowniez nie nalezy do najwyzszych
delfinko dowiedzialam sie o tym ze sa takie syropki ktore podaje sie dzieciom by lepiej spaly, hydroksyzyna i jeszcze kilka.. hmmm
ale moja mama zasiegnela opinii lekarza i on nie za bardzi je polecal
natomiast moja tutejsze znajoma lekarka powiedziala ze hydroksyzyny nie podala by nawet babci
wiec juz sie z tego wyleczylam
[ Dodano: 2008-02-27, 20:10 ]emilka mysle ze kazda podroz autem wymaga nosidelk.. ale zadzwon i zapytaj ich po prostu
a gdzie jasnie panienka???? hehe
marta a no pogadalysmy chwile hehe
potem jeszcze wstapilam z lelkiem na plac zabaw w parku i pierwszy raz sie pochustal na prawdziwej chustawce hehe podobalo mu sie hehe
bedziemy tam vczesciej bywac jak taka pogoda dopisze hehe
byla u nas dzis HV na zapoznanie hehe ale nic nowego nie mowila hehe spoko babka
ma mi wyslac informacje o najblizszych zajeciach dla dzieci i bedziemy jezdzic i sie bawic z lelkiem hehe
poza tym jestem podjarana
bo mialam super przedpoludnie hehe
pierwsze zajecia w szkole.. okazalo sie ze to kurs ESOL, takze nie bede sie uczyc jezyka bez celu hehe egzaminy w czerwcu sie trezba sie przykladac
tymbardziej ze grupa dziala od wrzesnia a ja dopiero dolaczylam
rozczarowalam sie mile
bo sadzilam ze szkola za free to i podjescie byle jakie
a nauczycielka super babka hehe ma swietne podjescie i wymagania hehe
poza tym lelek byl tuz obok za sciana w Creche dla dzieci, i spisal sie super hehe
nawet nie zaintereseowal sie ze wyszlam hihi bo od razu szczezryl dziaselka do malej slodkiej chinki ktore ostatnio go zaczepiala hehe
lelek lubi starsze kobitki hehe
co jakis czas slyszalam za sciana placz dziecka i oczywiscie za kazdym razem bylam pewna ze to lelek i tylko czekalam az po mnie przyjda hehe ale okazalo sie ze lelus nie plakal
jak do odbieralam to mial smutna zmeczona minke, jego drzemka minela i mi sie poplakal i zaraz usnal
wszystkie babki byly nim zafascynowane jak zwykle lelus podbija serca wszystkich hehe
i obiecaly ze na piatek znajda dla niego miejsce, bo na razie jest wtedy bardzo busy ale za 2 tyg bede juz moga lelka w piatki rowniez zostawiac .
poki co opuszcze piatkowe lekcje
a pogode mamy boska.. dzis po prostu rewela na maxa
ale ta daleka podroz piechota i tak dala mi w nonono. bo te gorki wymeczaja hehe ale ja i tak je lubie hehe
z powrotem juz luzik.. z gorki i raz dwa jestem pod domem hehe
lelek ostatnio odrzucal ostatnia drzemke o 17 i czul sie ok, ale wczoraj i dzis przejawial mega zmeczenie ok 18 i strasznie sie meczyl wiec zmuszeni bylismy wykapac go o 19. dzis juz spi. ale i tak sie ebdzie budzil z kilka razy
u niego to norma.. hihi niestety
jutro bede juz pilnowala zeby jednak te ostatnia drzemke zaliczyl bo bezsensu zeby tak sie meczyl i chodzil spac za szybko
zmykam bo wieczorem nam sie wydluzy. wiec z adasiem posiedzimy. on narzeka ostatnio ze go zaniedbuje i tylko klikam.. jak szalona
wies sobie drina zapodamy i posmiejemy hehe
zakochalam sie w baiylisie hehe z mlekiem i lodem .. mniam mniem
Ala taz ok i z tego sie bardzo ciesze, natomiast moj mezu zarazil sie od Natka ta grypa zoladkowa i dzis z pracy sie zwolnil bo nie dawal rady
