o proszę, ale mu fajniemój na pewno będzie w domu - dzisiaj złożył dokumenty o przejściu na emeryturę




noo, z jednej strony masz rację - bo wiem, że to dobrze, że się przejmuje itd... tylko wiesz, mój Krzysiek oaza spokoju i nagle jest w stresie bardziej niz ja to już niedobrze...ananke nie wiem czy tak dobrze..ja to czasmi bym chciala zeby sie bardziej przejmował..a ja mam wrazenie ze do niego pewne rzeczy nie docieraja
u mojego jest podobnienie wiem czy tak dobrze..ja to czasmi bym chciala zeby sie bardziej przejmował..a ja mam wrazenie ze do niego pewne rzeczy nie docieraja
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość