Strona 949 z 1428

: 01 mar 2012, 14:50
autor: tibby
jakoś nie wierzę w ta jej porodówkę (ale szczerze jej tego życzę) pewnie z Majką u lekarza jest z tymi aftami.

surtsey, wysłałam wiadomość na PW odnośnie ciuszków dziecięcych.

: 01 mar 2012, 15:32
autor: iw_rybka
dzwoneczek82, napewno to nic powaznego :ico_sorki:

: 01 mar 2012, 16:01
autor: tibby
dzwoneczek82, mówią, że takie dziurki się po jakimś czasie zrastają. tylko trzeba mieć je pod kontrolą.


na serio u was dzis cicho :ico_szoking:

: 01 mar 2012, 16:36
autor: surtsey
na serio u was dzis cicho
ja podczytuje, bo taka pogoda na śląsku, ze nic się nie chce :ico_noniewiem: mgła rano, teraz pada cały czas, mokro i ciemno
dzwoneczek82, kontroluj szmery, u Łuka były, ale się zmyły :-D
tibby, dzięki kobietko :ico_haha_02:

: 01 mar 2012, 16:36
autor: iw_rybka
Rozmawialam dzis z nasza Asiab i biedna meczy sie w tym szpitalu,lyka po 15 tabletek,co chwile kroplowka,zyly popekane ale cale szczescie wyniki dobre,tylko przez te wyniki chca ja wypisac na tydzien do domu i mialabym sie stawic w 37 TC na CC. Troche lipa,bo juz tyle lezy,to mogliby ja tam potrzymac do konca,a tak to wroci do domu,do Franka,dziecko sie ucieszy a za chwile znowu pojdzie na kilka dni :ico_zly:

: 01 mar 2012, 16:37
autor: surtsey
iw_rybka, taka polityka szpitala.....

: 01 mar 2012, 16:39
autor: iw_rybka
iw_rybka, taka polityka szpitala.....
- no tak,dla nich taniej - nie beda musieli dawac lekow,karmic,robic badan,a ona biedna sie bedzie stresowac przez tydzien,czy wyniki znowu nie ida w gore :ico_zly:

: 01 mar 2012, 16:41
autor: surtsey
iw_rybka, tak jak mnie trzymali 7 dni, choc mogłam i leżec w domu i wpychac sobie luteinę, ale inaczej NFZ by nie zapłacił :ico_noniewiem:

: 01 mar 2012, 17:01
autor: Myszka_
Hej, zaś ja
mąż wrócił to mam chwilę

kaszle mnie niestety dalej, męczy mnie to już bardzo :ico_zly:
biedna ta nasza Asiab, ale co zrobic, jak ją będą chcieli wysłac do domu to ona niestety nic na to nie poradzi :ico_noniewiem:

dzwoneczek82, ja z moim bratem bardzo długo jeździliśmy do specjalnej poradni, bo mieliśmy szmery na sercu, co chwilę, musieliśmy jeździc do Bielska na kontrolę, bo tylko tam była taka poradni wtedy noi co i z czasem szmery się zbyły, podobno dużoo dzieci to ma, ale też i u dużo to zanika na szczęście - u Twoich maluchów też tak będzie zobaczysz, się nie martw :ico_oczko:

: 01 mar 2012, 19:53
autor: surtsey
DZiś tu rzeczywiście niewiarygodnie cicho.... :ico_olaboga:
Za to jutro, jak mnie nie ędzie pewnie nadrobicie :-D