Strona 949 z 1045

: 15 sty 2009, 18:11
autor: Aginka
Jak ja Wam zazdroszczę urlopu :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Ja mogę zapomnieć o jakimkolwiek wyjeździe .... po pierwsze musze oszczędzać urlop - bo jak Malwina pójdzie do przedszkola to się przyda .... i na zajęcia integracyjne i takie tam inne ... no i budowa !!!! Podejrzewam że pochłonie mnie totalnie :ico_haha_01:

: 16 sty 2009, 17:05
autor: Aginka
Aginko, ale za to bedziecie miec własny domek, a moze za rok uda Wam sie gdzies pojechac.
oj Gabrysiu .... przez ten dom to ja z 5 lat na wakacje nie pojade ...- mając na myśli wyrażenie że "budowa mnie pochłonie" - myślałam również o wzgędach finansowych ..... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 16 sty 2009, 20:55
autor: Aginka
Moje dziecko chyba lada dzien zrezygnuje z dziennego spania Przedwczoraj nie mogła długo zasnac, wiec jej odpusciłam, wczoraj usnęła ładnie, a dzisiaj znów nie mogła zasnac
u nas tez jest ze spanie kłopoty - ale mudsze byc silna i uparta - bo co bedzie potem w przedszkolu ???? nie bedzie chciała chodzie przymuszana do lezakowania .....

ale moje dziecko wogóle jest mało spiace - zasypia kolo pólnocy i wstaje koło 6 i w ciagu dnia - do 1,5godz sie zdrzemnie ....

: 16 sty 2009, 22:03
autor: Kristi
Witajcie wieczorkiem :)
Jakos nie mialam czasu szybciej wejsc.. i dzisiaj bylismy na zakupach i do domku i dla dzieci (pampersy itd.. ) Nicolka ladnie sie zalatwia na Wc,a pampersa dostaje na noc tylko,a jak chodzi o spanie... to Nicolka nie spi juz dawno w dzien ale to wiecie,za to juz o 19 00 spi a budzi sie roznie.. dzisiaj sie np.obudzila o 6 15 :ico_szoking: i juz nie chciala spac,a bywa ze tez wstaje dopiero o 7 00 ale to tak roznie i niewiem od czego to zalezy.. A Marcusek to zasypia tak o 20 00 maxymalnie do 20 30 juz sobie spi,a budzi sie tak przewaznie o 6 30 do 7 00 jest obudzony :) A dzisiaj to moje dzieci sie obudzily prawie ze jednakowo.. najpierw Nicolka pozniej Marcusek :ico_oczko:
Czasami to bym naprawde chciala zeby Nicolka sie troche przespala w ciagu dnia.. i czasami ale bardzo zadko jej sie takie cos zdarzy.. ale to sporadyczne przypadki musi juz byc naprawde bardzo zmeczona.. i czasami chcialabym zeby spala w ciagu dnia bo pozniej caly dzien jest w ruchu sie bawi i pozniej jest zmeczona i marudzi okropnie.. ale tak ogulnie to juz sie troche do tego przyzwyczailam ze mala Nicole nie spi w dzien.. a za to Marcusek jeszcze sobie ladnie spi w dzien,dwa razy sobie spi po tak 1,5 do 2 godzin :ico_haha_02:.
Macie racje urlop sie nam zapowiada i napewno bedzie Pieknie,chcialam mala poprawke napisac.. napisalam ze to bedzie nasz pierwszy urlop w czworeczke a to nie prawda.. bo bylismy juz na naszym urlopie w czworeczke w Polsce na Wszystkich Swietych,i zapomnialam calkowicie o tym.. Ale pierwszy raz bede w Chorwacjii i ciesze sie jak male dziecko :-) I niedaleko naszego Hotelu jest juz plaza i Morze Adriackie o rety.. przezywam ten nasz Urlop bardzo.. i juz sie doczekac niemoge.. :ico_wstydzioch: :ico_oczko: :ico_haha_02: Ale cierpliwie na niego czekam..
A boli mnie juz dzisiaj caly dzien po lewej stronie brzucha takie klucie mam caly czas.. moj maz mowi ze to moze byc Wyrostek Robaczkowy.. i boje sie.. bo to takie uciazliwe to klucie.. troche boli.. czekam az mi samo przejdzie.. a jak nie to musze do lekarza sie wybrac czego nie lubie.. bo jakos nie lubie po doktorach chodzic.. :ico_noniewiem: Zobacze .. a moze mi samo przejdzie.. :ico_noniewiem:

Gabi - Tobie Wam tez sie zapowiada super Urlopik,morze,plaza oj Emilce sie napewno bedzie podobac.. :ico_oczko: I wam oczywiscie tez :-)

Magda dobrze ze juz czujesz sie lepiej.. I jak po pierwszym spacerku ?? Wszystko Ok..??

Aginka oj kochana ty to masz teraz zajecia z tym waszym domkiem.. Ale tak jak mowi Gabi pozniej bedzie tak fajnie w waszym wlasnym domku a wiem ze to kosztuje troche wyrzeczen.. ale jestes silna kobietka i napewno dasz rade i bedzie Ok,wiem mi sie latwo mowi a to troche jest ciezej .. ale wszystko bedzie Dobrze :ico_oczko:
Powodzenia :-)

Milej nocki wam zycze,ja uciekam pod prysznic i do lozeczka z ta tym moim kluciem.. Dobranoc.. :ico_oczko: :ico_spanko:

: 16 sty 2009, 22:43
autor: Iwona H
U nas ze spaniem w dzień jest różnie. Jeśli sam poczuje taką potrzebę,żeby się położyć i wtedy zasypia to pozwalam mu spać ale rzadko się to zdarza. Ja już staram się Patryka nie kłaść bo później do północy potrafi biegać i z płaczem idzie do łóżka. A jak nie zasypia w dzień to 19.30 najpóźniej 20.00 Patryk już śpi. I nawet rano dosyć długo pośpi bo 8-9.00.

: 17 sty 2009, 20:45
autor: Aginka
witam - ale coś tu dziś pustawo :-)

: 18 sty 2009, 10:47
autor: Magdalena_82
dzieńdoberek baboski.

ANTOŚ coś wczoraj nie chciał nic jeść chyba miał gorszy dzień, za to dzisiaj obudził się mega głodny....juz o 7..hhi i tak długo wytrzymał, łobuz.
Dzis ma zdecydowanie lepszy humorek
Dzisiaj idę na miasto kupic sobie jakies kozaczki bo moje juz sa niezle sfatygowane i dziurkę mają...
Antoś mi dzisiaj rano wyznał miłość, az się wzruszyłam..." mamuniu, cie kocham baidziej na fiecie" Myślałam że się rozpynę...na takich chwil arto czekać nawet cała wieczność.

: 19 sty 2009, 12:02
autor: Kristi
Dzien dobry :)
A u nas zima na calego.. Fajnie sniegu nasypalo,a jak moje dzieci skoncza ogladac Mickiego Mausa to idziemy na spacerek na sanki,i moze troche poodgarniamy ja i Nicolka,a Marcusek bedzie obserwowal :)
Weekend byl udany,kupilismy sobie nowa Suszarke do suszenia prania,bo ta co mielismy stara byla troche zepsuta ta klapka odleciala ale suszyla Ok,i ta stara suszarka za duzo nam pradu brala,a teraz mamy super nowiutka Suszarke i mozna regulowac jaki program itd.. ciesze sie.. a narazie to czekam az beton zaschnie bo moj maz mi tez wybetonowal.. i teraz bede miala elegancko Pralka i Suszarka obok siebie :-)
No a pozatym to wczoraj byli u nas tesciowie na kawie,i znowu mnie tesciowa irytuje.. pozwala Nicolce na wszystko.. nawet na to zeby siedziala na stole.. czego nigdy w domu nie robi.. a jak mowilam zeby mala sciagnela z tego stolu to udala ze nie slyszy.. bo ona jest babcia to mysli ze Nicolce moze na wszystko pozwolic.. :ico_zly: jest babcia od rozpieszczania ale to czysta przesada uwazam..

Gabi my na urlopik jedziemy 12 lipca to jest niedziela i wyjezdzamy raniutko bo miedzy 6 00 a 7 00 a tam do Kroatii jedzie sie okolo 6 - 7 godzin.. wiec tak idealnie jak przyjedziemy rozpakujemy sie i od poniedzialku bedziemy zwiedzac i korzystac z urlopu :-D :ico_brawa_01:

Wczoraj Nicolka i Marcusek juz o 6 00 sie obudzili :ico_szoking: i Nicole spala w dzien wczoraj 2 godziny.. ale sie wyspala ale wiem tez ze to sporadczyne przypadki..

Iwona dziekuje za mile slowa :-)

Magda Antos maly madrala i jak ci ladnie powiedzial.. Ja czekam az moja Nicolka i moj Marcusek zaczna mi mowic takie piekne rzeczy,ale to potrwa jeszcze a ja jak mowisz bede czekac caly czas na te slowa :-) Nicolka jest troche wygodna i ma czas jak chodzi o gadanie.

Ok juz uciekam buziaki papa

: 20 sty 2009, 00:46
autor: Aginka
chwalę się :-) ....Malwina od kilku dni a może nawet tygodni ma mega manię ubierania się .... ubiera się przebiera ... sama się rozbiera (np do sikania)i sama chce się ubierać .... tylko co gorsze nie w ubrania które przygotuje mama....a najbardziej lubi ubrania starszego brata ... i kombinacje - oto jedna z nich - dwie różne skarpety - oczywiście - starszego brata - i spodnie rozm 140 - również Kapikowe.... no i takie zdjęcie uwiecznione z mega ilością spinek o ile się nie mylę .....acha - no i mycie zębów.....

Obrazek
Obrazek
Obrazek

[ Dodano: 2009-01-19, 23:50 ]
jeszcze raz spodnie Kapika .....na dupeńce Miśki
Obrazek

: 20 sty 2009, 10:21
autor: Mama_Ania
Mała Modelka z Malwinki. :ico_brawa_01:
Kinga też sama wyjmuje z szafki swoje ubrania i decyduje, w co ma chęć się ubrać. A wyobrażacie sobie, jak wygląda szafka, kiedy Pyza sama poukłada na miejsce swoje szaty :-D .

A wczoraj był u nas wypadek, a właściwie dwa. W ciągu dnia Kinga otworzyła kojec Patryka, wlazła do niego i już nie zamknęła. Klusek wytoczył się na podłogę spadając z wysokości 10 cm. Mały wył, bo się wystraszył, Kinga wyła z tego samego powodu (a później z powodu kilku klapsów). Całe szczęście nic się nie stało.
Wieczorem skakała, brykała, czepiała się po krzesłach, aż zleciała wbijając sobie górne zęby w usteczka. Krew się polała :ico_olaboga: .
A teraz zjadamy śniadanie i idziemy do Biedronki na jakieś małe zakupy.