Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej babeczki

no torba spakowana, na poczatku mnie strach ogarnal a teraz radosc ze to juz niedlugo chyba bez czopu nie da sie przejsc po terminie cio?? hehe tak sobie tu kombinuje

lidziasc, oby nie, bo jeszcze cwiczen nie ukonczylam
gozdzik, mnie wlasnie strach wzial dlatego ze przy Julci czop mi odpadl na tuz przed porodem, i tego samego dnia bylam juz rozpakowana ale to inna ciaza, moze byc inaczej narazie tylko brzusio mi sie wiecej stawia niz normalnie, moze wlasnie od tego stawiania tak po prostu mi wylecial ot. Wypatruje dalszej czesci czopu bo przy Julci wylecialo mi 3 razy tyle tej galaretki wiec pewnie narazie tylko czesc sie poluzowala.

[ Dodano: 2010-04-13, 14:38 ]
Bosz !!! Ale mnie ogarnela ekscytacja teraz juz bedzie z gorki, tak sie balam tego momentu ale widze ze jak tylko jakies oznaki sie zaczna to czlowieka jednak radosc ogarnia ze to juz. Teraz jest tez choc cien nadzieji ze nie przejde dwa tygodnie po terminie jak zeszlym razem, tylko wszystko w terminie sie potoczy. Zostalo nie cale 3 tygodnie

może szyjka sie rozwiera i ładnie przygotowuje do porodu
hihi w końcu pomału i na nas czas

gozdzik, ach tak ale fajnie jest teraz czego wypatrywac I trzymam GRUUUUUUBE kciuki zebym nie przeszla dwa tygodnie po terminie, to chyba bylaby dla mnie kara Bo teraz juz zacznie sie takie mega wypatrywanie kazdej oznaki wlasnie przez tego czopa to 5 tygodni niepokoju ja dziekuje

nie ma co za dużo mysleć dzidzia i tak przyjdzie w tym dniu kiedy na to będzie gotowa

nakwazniejsze ze juz z gorki mamy i blizej niz dalej

otóż to

dziewczyny ratujcie mam problem z laktacją!!!!!!!!!!!!!!! mam coraz mniej mleka nie wiem co robić

a pijesz herbatki na laktacje
mi tez pomagało piwo karmi aa lee nie u każdego to sie sprawdza
a po czym wnioskujesz ze brakuje mleka

dziecko się nie najada jak ściągnęłam laktatorem to było zaledwie 70 a kuba wcina 120 pije bawarki, ziółka na laktacje i nic

madzia0609, ja tez walczylam z laktacja, ale mi po 2 godzinkach sciagania nalatywalo 30 ml, a potem 15 i tak w dol az nic nie bylo. U mnie problem pojawil sie przez to ze Julcia byla zle przystawiona - ssala tylko koncowke brodawki przez co piers byla zle stymulowana. Czestsze przystawianie powinno polepszyc laktacje, nawet jesli musialabys karmic non stop lub odciagac, zawsze to odciagniete mozesz podac jesli sie glodny zrobi i tak po dwoch dniach powinno sie polepszyc. Musisz pamietac ze jak urodzilas to laktacja tez byla slaba, ale piers sie szybko uczy i im wieksze zapotrzebowanie tym wieksza produkcja. Wazne jest rowniez samo przystawienie - zeby mial w buzi duza czesc brodawki a nie tylko koniuszek, i podtrzymywanie piersi - nie jak nozyczki tylko pelna reka - jakbys sobie biust poprawiala. Po paru dniach wszystko powinno sie uregulowac, ale do tego rowniez potrzebny jest spokoj i brak paniki. Jesli bardzo sie denerwujesz to nawet najlepsze techniki nie pomoga, stress sam w sobie moze byc powodem do zaniku laktacji. Najlepiej wziasc wiele glebokich oddechow przed podaniem piersi, i proba calkowitego relaksu podczas. Trzymam kciuki zeby sie polepszylo!

[ Dodano: 2010-04-13, 17:19 ]
gozdzik, hihihi mi tez karmi pomagalo Pilam je na samym poczatku juz w szpitalu nam podawali Od razu czuc bylo jak piersi zaczynaly tak swedziec troche w srodku mleczko naplywalo

[ Dodano: 2010-04-13, 17:23 ]
Julcia nagle zniknela, poszlam jej szukac a ona sie polozyla w macie dla dzidzi do zabawy i tam przykryta kocykami i okrazona misiami z kazdej strony sobie ladnie zasnela hihi Przenioslam ja do lozka, co bedzie skulona na podlodze lezec Ale ma pomysly Ostatnio jak spala spadla czesciowo z lozka ( jeszcze jak spala z nami ) i tak glowe miala na lozku, a nogi na podlodze i sobie tak na stojaco spala. Myslalam ze padne ze smiechu jak to zobaczylam i z A. zdjatko zrobilismy na pamiatke