Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a mnie z nocnikiem dziś nie wyszło bo Antkowi kupa przesunęła w czasie o godzinkę

Bożenko napewno w koncu wyjdzie,pomału i sie naucza wszystkiego te nasze dziaciaczki mój ostatnio rzadko załatwia sie na nocnik,znowu mu się odwidziało chyba no cóż tak bywa,poczekamy,co nam pozostało

Heh ale wasze malchy juz są mądruśkie Julia dopiero się wszystkeigo uczy, choć i tak zauwazyłam że coraz to więcej rozumie

Kiedy wasze pociechy potrafiły odpowiedzieć na pytanie TAK lub NIE ? My jesteśmy na nauce kiwania głowa TAK lub NIE

no i ostro nam idzie już chodzenie... Julia sama staje z podlogi bez podparcia i zrobi sama z 2-3 kroczki... myslicie ze to dobrze wrozy na przyszle samodzielne chodzenie ?

A co do nocnika... zakupiony juz jest ale obecnie słuzy Julce tylko do zabawy heh

Pozdrawiam

cześć dziewczyny

u nas dzisiaj nocka była wspaniała, Antoś ani razu sie nie zbudził, spał słodko do 8.30

Potem od rana pomagał mi, odkurzał ze mna, trwało to co prawda ok 40 minut i kregosłup mi powolo wysiadał

Witaj Kasia wśr ód nas
dla Julci za osiągnięcia.
Mój Antek mówi ju ż "nie" i kreci przy tym głową ...gorzej mu idzie z "tak" ciekawe dlaczego.

Witajcie, moje dziecko zaczyna coraz dłużej sypiac w nocy tzn później się budzi. Dziś wstał o 7:30 i jeszcze przewalał się z pół godziny w naszym łóżku. Uważam to za ogromny sukces bo wczesniej budził nas o 6

kasiaa1985, Twoja Julka ma jeszcze troszkę czasu, nic na siłę i nie musisz się martwić, na wszystko przyjdzie pora. Antek też w jej wieku stawiał po kilka niepewnych kroczków a jak miał 11 miesięcy i tydzień to ruszył na powaznie i do tej pory go zatrzymac nie mogę

Mati dopiero od nie dawna mowio sprawnie NIE

Co do smoczka to u nas jest o tyle latwiej ze Mati nie bral go od poczatku i sami zaczelismy podawac przy odstawianiu od piersi i tak sie nauczyl z nim zasypiac. po prostu we wtorek dalam mu po raz ostatni i potem nie. gorzej zasypial ale go nie wolal. teraz budzi sie na chwile 3 razy w nocy. latwo nie jest tak wstawac ale postanowilam juz mu go nie podawac. 1,5 roku to juz zdecydowanie czas. tym bardziej ze od pazdziernika ide na 1,5 roku na podyplomowke i wolalabym wtedy go nie oduczac.

Pogoda lepsza ale nie az taka na basen. duzo wiec spacerujemy i buszujemy po sklepach.wczoraj dziadko dali kase i kupilismy matiemu juz kurtke na zime:)

Antoś nie a w zasadzie "ne ne" opanował do perfekcji ale "tak" nigdy się nie doczekalismy - moze kiedyś w przyszłości

Mój Antek mówi ju ż "nie" i kreci przy tym głową ...gorzej mu idzie z "tak" ciekawe dlaczego.

heh no właśnie.. ciekawe czemu ta nauka mowienia TAK idzie im tak opornie

[ Dodano: 2007-08-14, 15:30 ]

a jak miał 11 miesięcy i tydzień to ruszył na powaznie i do tej pory go zatrzymac nie mogę

Bożenka to szybko zaczął chodzić twoj synuś :) zobaczymy jak to u nas bedzie, ale tak jak mowicie.. nic na siłę

A co do smoczków to nie odbieram malej jeszcze tej przyjemności.. niech sobie mućka tego smoka... zreszta Julia to tylko do spania go potrzebuje.. w ciągu dnia rzadko sie jej to zdarza

a ja z jednej strony trochę żałuję że mój Antol już nie cmoka smoka

a czemu zalujesz??

A my dzis znowu po zakupach. Mati to juz ma za duzo w dupce:) dzis babcia kupila mu body i wreszcie wyszukane dlugo kalosze.chodzil w nich jakby mial w gajtki narobione:)

wklejam fotki z pobytu u dziadkow:)

przedwczorajsze pierwsze siusiu na nocniczek!!


moja pierwsza i na razie ostatnia czekoladka


dzis na zakupach


moje pierwsze kredki i blok