Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

01 kwie 2010, 12:54

Marta, strona sie tworzy, poki co jest tylko menu :ico_oczko: ale sprawa w toku.
Strasznie sie ciesze bo udalo mi sie nawiazac wspolprace z firma wilk elektronika, to ci od marki goodram - robia pamieci ram, pendrive'y i karty pamieci. Polska firma, fajne, dobre produkty, no i jak sie okazalo nawet na poczatek calkiem fajne ceny :ico_oczko: :ico_oczko:

Ula, gratuluje! a co tam masz robic??

Ania, zdjecia super, i moja ulubiona woda truskawkowa :-D

[ Dodano: 2010-04-01, 13:09 ]
dobra juz wiem co masz tam robic, Ula :-D

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

01 kwie 2010, 14:47

Witajcie:)
Byłam z Kacprem jednak zapalenie krtani. Zmiana antybiotyku i do tego inchalecje krople ze ciezko spamietac bez rozpiski to bym zgineła. Cała noc nie spalismy. Bo właśnie mialam wrażenie że mi się dziecko udusi :ico_placzek: Ja jestem panikara i jak chodzi o Kacpra to wiem ze dzieci czasem choruja ale czemu nie ma kataru czy cos w tym rodzaju... On jak choruje to juz tak konkretnie.
Marta moje nie sa specjalnie niewygodne ale tez z 12 cm. wyżej :ico_oczko:
Janiołku fajnie zxe wam sie firma rozwija i daje satysfakcje. U mnie dalej nonono z praca.
Ania to cie czekaja pracowite swieta a kogo wybraliscie na chrzestnych?

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

01 kwie 2010, 15:50

Chrzestnych mam w końcu tych samych co do Tosi bo się sprawdzają, unikłam brania mojej durnej kuzynki, któa zresztą nie przychodzi na obiad tylko do kościoła bo na moje dzieci patrzeć nie może odkad poroniła :ico_olaboga:

Ja po zakupach, masakra ile ludzi, do tego tylke starych osób co jeżdżą poowli wszystko oglądają i zajmują alejki ale po 2h udało się i mam wszystko na chrzest z wyjątkiem pstrągów bo te kupie w sobote, żeby były świeże. Weszłam też do HM i kupiłam sobie marynarke bo żadnej swojej się w cyckach nie mieszcze :ico_placzek: , właśnie powinnam sobie kupić jakiś stanik bo tylko te karmiące na mnie wchodza ale w nich piersi się nie łądnie ukłądają, ale szkoda mi kasy bo jak przestanę karmić to mi znów zmaleją.
Kupiłam sobie też nową tunike :ico_brawa_01: ostatnio jestem ich fanką bo ukrywają brzuszek który mi został, a nogi zawsze miałam szczupłe to jak sobie załoze legginsy albo zwężane spodnie to jest gites :-D

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

01 kwie 2010, 18:36

Jestem,
Anita przykro mi z powodu Kacperka. Biedulek się będzie męczył, ale mam nadzieję, że nowy antybiotyk szybko pomoże.

Ela Ospa wietrzna to też nie za ciekawie. Trzymam kciuki żeby przeszło szybko i żeby Amelki nie swędziało za bardzo.

Twardo negocjowałam. W pewnym momencie nawet wydawało mi się, ze przesadziłam i że facet się wycofa ale udało się. Pierwsze dwa miesiące będą okresem próbnym więc będzie trochę mniej kasy, ale potem umowa na czas nieokreślony i wyzsza pensja + premia. Jestem zadowolona, że tak się udało mi utargować ale na poczatku jak facet mi zaproponował pensję to myślałam że zartuje. Na pracy mi zależy ale tak nisko się nie cenię...
Zaczynam już od jutra. Mam nadzieję że sobie poradzę i nie wywalą mnie po tych dwóch miesiącach :-D A jak tutaj dzisiaj podpisałam umowę to zaczęły sie propozycje sypac. Co za ironia :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

01 kwie 2010, 21:48

Ula często tak jest że albo nic albo wszystko, ale wielkie brawa za tą pracę no i powodzenia jutro!

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

01 kwie 2010, 21:56

Wisieńko, to gratuluję. A za negocjacje :ico_brawa_01: Ja na rozmowie też negocjowałam, a jak zapytali, co się stało od wczoraj, to powiedziałam wprost. Wczoraj walczyłam o prace, a dzisiaj już prace mam. :ico_oczko: Będzie dobrze.
Pruedence, dobrze robisz z chrzestnymi. Będzie dobrze, a chrzciny, to jednak duże wydarzenie logistyczne.
Anitko będzie dobrze. Mam nadzieję, że już będzie dobrze
Martuuniu, stanik poczeka, a fajnie jest sobie polepszyć samopoczucie. Ja wczoraj zakupiłam buty i jestem bardzo zadowolona. Trzeba dbać o zdrowie psychiczne :ico_oczko:
A co do firmy i pracy. Myślałam o tym, by zająć się tylko firmą, ale jednak na razie nie. Sama się zwalniać nie będę. A teraz kasę firma zarobiła i w przyszłym miesiącu również, ale nie wiem, co będzie potem. Z pracy sama się nie zwolnię. Dużo się uczę i zdobywam doświadczenie, a to ważne. Dodatkowo komputer, telefon i samochód kuszą. Wiem jednak, że to kuszenie nie jest najważniejsze. Praca byłaby ok, gdyby nie te dojazdy i czas. Pracować tam nie będę. Przynajmniej dopóki nie odchowam dziecka. Wczoraj poczułam kubeł zimnej wody. U lekarza moje dziecko wpadło w histerię i to na widok lekarki. Nie dała się zbadań, ani nic. I co? Wstyd. A skąd to się wzięło? Czego się spodziewać po dziecku, które od dwóch miesięcy jest wychowywane w żłobku, bo mama jest dopiero od po 17, tata piętnaście, dwadzieścia minut wcześniej. :ico_olaboga: Dzisiaj byłam z nią drugi raz i już normalne zachowanie, ale należało wytłumaczyć i poświęcić czas.
Amelka wysypana. Bidula poirytowana,nerwowa i do tego dzisiaj z katarem i gorączką. Do tego jeszcze w nocy skarżyła się na ucho. Smaruję ją fioletem, bierze witaminy, pulmeo, clemastinum, ale tego, o czym pisałaś Pruedence, to jej nie przepisali. Nie wiem, o co chodzi. Czy to jest jakiś niezbędny lek i zawsze przy ospie się to przepisuje?
Na święta pojedziemy chyba do teściów.
W pracy oczywiście nie byli zadowoleni, że mam zwolnienie cały przyszły tydzień. Oczywiście gra i moja obietnica, ze spróbuję zorganizować opiekę i wrócić po świętach. W sumie to jakieś chore, żeby człowiek nie mógł posiedzieć z chorym dzieckiem :ico_zly: Ale mam świadomość, że oni chcą ugrać jak najwięcej, bo chodzi o obrót i kasę i tylko ode mnie zależy, czy się na to zgodzę. A ja jeszcze nie wiem.
Na razie wesołych świąt. :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

01 kwie 2010, 22:05

Ela- heviran to jest acyklovir lek p/wirusowy, tak jak antybiotyki są p/bakteryjne, ciekawe czemu jej nie dali skoro to łagodzi przebieg choroby, Tosia brała jak miała ospe jak miała 6 miesięcy, ja też dostałam, może uważają ze jako dziecko sama sobie z tym poradzi, clemastin ma pewnie po to zeby ją tak nie swędziało.

Ja upiekłam własnie biszkopty do torta i zrobiłam mase do makowców, wiecej mi się dzisiaj nie chce, jutro mam w planie skończyć tort i makowce i zrobić babke jogurtową i cztery rodzaje muffinków, zobaczymy na ile mi starczy zapału i chęci. Byłam jeszcze w szpitalu u koleżanki zawieźć jej fotel do spania bo mam od czasu jak byłam z Tosią, jej synek już ma się dużo lepiej ale dalej nie może chodzić.

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

02 kwie 2010, 20:23

Dziewczyny,
życzę Wam spokojnych, pogodnych, rodzinnych Świąt!!!

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

02 kwie 2010, 20:33

Czesc dziewczynki, ja padam na twarz, ale okna pomyte, firaneczki czyste wisza, pieke pierwszego klopsa drugi czeka w kolejce, potem upieke biszkopty bo chce zrobic takiego ala torcika, salatke zrobilam, jutro tylko jajeczka faszerowane i cos tam jeszcze sie wymysli, mam juz dosc :ico_noniewiem:

Zycze wam wszystkim Zdrowych i Wesolych Swiat, Smacznego Jajka, Mokrego Dyngusa :-D :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

02 kwie 2010, 21:41

Ja upiekłam na razie makowce, zrobiłam tort i babke... jeszcze tyle roboty..

Wesołych, jajecznych Świąt życzę wam wszystkim!

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość