: 16 sty 2008, 11:23
Witam!!!
U nas nocka taka se...młoda troszkę popłakiwała...nie wiem...już mam obsesję zębową...
Teraz daje mi popalić...ucieka z koca...łazi po podłodze i wszystko gryzie...własnie konsumuje swojego słonia...ech.............
Chyba ją pójdę teraz wywietrzyć, a potem mleczko i spać... O! i słucha teletubisiów!!!
Jagódka...to znaczy że katarek się powoli kończy...jak gęsty...oby!!!
Moja na Lily tak średnio reaguje...czasem słucha, a czasem olewa...
Ewcik powodzenia i udanego spotkania!
Gosia...i luz blues! z butlą może będzie spokojniej...
A...ja na razie też się nie odchudzam..i jak Massumi mówi...nie narzekam, póki patrzęw lusterko z poderniczki
wiecie co...jak Hania tak wariuje, to ja non stop w napięciu...jak stuknie puknie, to już zrywam się, bo myślę, że coś sobie zrobiła...
to spryciarz mały...rozmontowała całe puzzle już!!! musiałam jej zabrać małe kawałki ze środka literek, bo się boję, że zje...
dobra, spadamy na spacerek...papapapa!
U nas nocka taka se...młoda troszkę popłakiwała...nie wiem...już mam obsesję zębową...

Chyba ją pójdę teraz wywietrzyć, a potem mleczko i spać... O! i słucha teletubisiów!!!

Jagódka...to znaczy że katarek się powoli kończy...jak gęsty...oby!!!
Moja na Lily tak średnio reaguje...czasem słucha, a czasem olewa...
Ewcik powodzenia i udanego spotkania!
Gosia...i luz blues! z butlą może będzie spokojniej...
A...ja na razie też się nie odchudzam..i jak Massumi mówi...nie narzekam, póki patrzęw lusterko z poderniczki



wiecie co...jak Hania tak wariuje, to ja non stop w napięciu...jak stuknie puknie, to już zrywam się, bo myślę, że coś sobie zrobiła...


dobra, spadamy na spacerek...papapapa!