Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

doris, no to super że Kinia w końcu zaczęła jeść :)
Juli to czekam z niecierpliwością na info o stanie zdrowia Krzysia.

A u nas właśnie mówili że przez te opady śniegu zamknęli obwodnicę I jak ja się do domu dostanę?

Patrycja.le, a innej drogi nie ma?? ja tam nie znam tych terenów... ale wiesz co przeczytałam na trojmiasto.pl??? ze dzisiaj rano ktos w gdyni skoczyl z mostu na obwodnicę! masakra

[ Dodano: 2009-01-07, 14:45 ]
Patrycja.le, http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/new ... news=31108 o obwodnicy piszą

Pati,a to jedyna droga?oj wspolczuje....ja wcale za sniezycami nie tesknie

Doris,gratulacje...chociaz u Ciebie dobrze poszlo z zupka,u mnie tragedia bo ja czekalam az Maya zglodnieje a A. jej podsuwal tu jabluszko,tu rogalika i tym sposobem nie tknela zupy ...A. dostal opieprz jak hoho ale czy dotarlo?

GLIZDUNIA, jak pisałam o zmianach to miałam na myśli to że twój A. nie ma już nocek i chodziło mi o to, że nie chciała wczoraj zasnąć z Tobą...

wiecie co moje dziecko zrobiło?? wzięło przykład z Mayi i zasnęła na kanapie...

[ Dodano: 2009-01-07, 15:11 ]
ale zasnęła bez smoka

aha doris,a ja myslalam ze mialas na mysli jedzenie...

i super,Kinia na kanapie i spokoj nie?Maya juz tez lezy pod kocem i oglada Iggoty Piggoty House ....i za kilka minut pewnie odplynie....mi sie podoba to jej zasypianie...

no fajnie, że sama zasnęła i bez smoka, ale czemu tak późno??? będzie pewnie szaleć do późna i A. będzie się wkurzać.
u mnie sypie jak cholera, mam nadzieję, że A. szybko wróci z pracy bo muszę go wysłać po jakieś leki dla siebie...

No jest inna droga tylko że tą drogę będę pewnie ze 2 godziny wracać zamiast 35 minut I jeszcze korki. Kurna

Mój mały też sam zasypia ale wtula się w misia i zasypia. Taki dorosły mi się wydaje wtedy :D

mam pytanko do mam dziewuszek! Czy planujecie kolczyki w uszach pociech?? bo właśnie zobaczyłam u znajomego na nk że jego chrześnica ma, a jest młodsza od Kingi. Moja mama chciała na pierwsze urodziny Kini zrobić, ale mój A. się nie zgodził.

zalegle focie ktore odzyskalam dopiero wczoraj z sylwka

Doris,kolczyki,tak owszem ale jeszcze nie teraz....moze po drugich urodzinkach Maya bedzie spokojniejsza ciutek ...choc juz tak sie nie boje ze wyrwie jak dawniej ale uwazam ze dodatkowych ozdob nie potrzebuje jeszcze ,wyglada dziewczeco i jest ladna i bez tego Maya tez dostala od chrzesnego kolczyki i upierali sie ostro nie sluchajac nas oczywiscie zeby na roczek jej zalozyc..ja mam od roczku i ok ale nie jest to koniecznoscia nie?a my pojechalismy do siebie i temat kolczykow wraca tylko jak ja widza na skypie ale sie nie rozgadujemy,nasze dziecko-nasze decyzje ....mi sie wydaje ze u tak malego dziecka nie wygladaja fajnie,poprostu przesyt-jak dla mnie bo dziecko male ma w sobie cos tak fajnego i uroczego ze zloto czy oczka moga tylko to popsuc....gdyby Maya byla bardzo meska,nie wygladala dziewczeco i kazdy by pytal czy to chlopczyk czy dziewczynka to pewnie bym jej zalozyl,ale skoro mam sliczna dziewuszke to narazie polazi jeszcze bez ...moze w lato sie skusimy ale to bedzie zalezalo od Mayci...na ile bedzie rozwinieta ...lubi sie ubierac i stroic i moze bedzie chciala miec kolczyki jak mama-lubi mije ogladac

kazdy by pytal czy to chlopczyk czy dziewczynka to pewnie bym jej zalozyl,

właśnie dlatego rozważam kolczyki...

a jak zobaczyłam to zdjęcie z pralką to aż się oplułam - piłam wodę.
słodko wygląda z Nikolasem.