Strona 957 z 1020

: 14 kwie 2010, 21:28
autor: tibby
dobranoc :ico_papa:

M. mi pomasuje plecki, to może ból przejdzie ;-)

wisnia3006, super, że kiloski zleciały w oka mgnieniu :ico_brawa_01: och, jak ja bym chciała zlecieć z tych 12kg co mi zeszły szybciutko. jakieś dodatkowe na minus też mile widziane :-D

do jutra :ico_papa:

: 14 kwie 2010, 21:48
autor: kaczorek
kratka :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: gratuluje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 14 kwie 2010, 21:50
autor: lidziasc
super, że kiloski zleciały w oka mgnieniu :ico_brawa_01: och, jak ja bym chciała zlecieć z tych 12kg
no wlasnie extra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
super ci zlecialy
ja tez bym tak bbb chciala :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 15 kwie 2010, 07:13
autor: gozdzik
Witajcie :-D

: 15 kwie 2010, 07:51
autor: lidziasc
hejka

wyspane????????????????????
ja nie...
w nocy cos strasznie huknelo i nas obudzilo.nie moglam zasnac...
rano okazalo sie ze spadl obraek z papierzem ze sciany i w kuchni zegarek stanol o 2
jeju juz sie boje co to za zbieg okolicznosci.. :ico_noniewiem:

: 15 kwie 2010, 09:13
autor: tibby
lidziasc, uuu toś dała czadową wiadomość od rana! :ico_olaboga:
tfu tfu!

ale ja też nie spałam w nocy. do 4 owszem, ale po przerwie na siku już tak fajnie nie było i prawie do 7 się męczyłam. i dopiero potem twaaardo usnełam :ico_sorki:

dziś do gina :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 15 kwie 2010, 09:15
autor: gozdzik
faktycznie dziwny zbieg okoliczności ale z reguły to my sobie dopowiadamy :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: gdy coś sie wydarzy
Ja tez jestem nie wyspana ale dla tego ze nie mogłam spać bo Jula spała w swoim nowym łóżeczku i ciągle nasłuchiwałam czy czasem sie nie przebudziła i mnie nie woła ech ta pępowina :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:
ja sie stresowałam a ona sobie smacznie spała całą noc i rano wstała jakby nigdy nic i przyszła do naszej sypialni dumna jak paw :-D

: 15 kwie 2010, 09:16
autor: tibby
gozdzik, brawo w takim razie dla dzielnej Julki. :ico_brawa_01:
i współczuję nocki. tez nie lubię takich czuwających nocy.

idę jakieś śniadanie zjeść i M. wyszykowac do pracy ;-)

: 15 kwie 2010, 09:36
autor: gozdzik
a ja ściągnęłam pokrowiec z materacyka i wsadziłam do pralki
teraz mogę pomału szykować łóżeczko dla Bartusia :-D

: 15 kwie 2010, 09:42
autor: kaczorek
Witam
Ja dzisiaj też źle spałam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: raz bylo mi gorąco raz zimno :ico_olaboga:
MAMCIA, pytałaś o oddechy mamy dwa tępa oddechów 1.wolny ( wdech-nosem potem wydech długi ustami jakieś 3/4 czasu, jak podzielił by ta czynność na cztery) 2.szybki
(wdech -nosem, brzuszek sie napełnia i bardzo szybki wydech -ustami brzuszek sie chowa) jeżeli cos nie jasne to pytaj :-)
acha i regulujesz sobie te dwa odechy w trakcie skurczu żeby nie dostać zadyszki albo jakiegoś niedotlenienia :ico_haha_01: czyli: najpierw zaczynasz oddech 1 przechodzisz w oddech szybki 2 jak odczuwasz zmeczenie przechodzisz w oddech 1. Te oddechy wykonujesz w fazie porodu 2 bo w trakcie 3 fazy porodu to troche inaczej bo to oddechy z parciami :-)