: 17 sty 2008, 21:19
GLIZDUNIA, no i tak trzymaj... moża ona tez linię zaczęła trzymać jak Hanka i MisiUlka 
nie mam pojęcia.Forum dla kobiet | NaObcasach.pl
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
MAJOWE DZIECIACZKI 2007
Strona 959 z 1361
: 17 sty 2008, 21:37
Gosia nie mam pojęcia.
nie mam pojęcia.: 17 sty 2008, 21:44
Hej...niestety nie zdążyłam wszystkiego przeczytać...idę zrobić kolację, bo dziś zmiana u nas...i o moja kolej...i J już głodny czeka...to lecę, szybciorem zjem i wracam czytać...bo tu ruch dziś widzę...
A! tylko jeszcze życzenia dla Kingi!!! buziaczki!!!
A! tylko jeszcze życzenia dla Kingi!!! buziaczki!!!
: 17 sty 2008, 21:54
moj Jakub wymiotuje jak sa za duze kawałki jedzonka i nie potrafi pogrysc .. Filip do dzis wymiotuje po ryzu hehe drazni mu przełyk ....
ja juz mam od godzinki cisze .......
i ja tez w pizamce ...
ach ..........
ja juz mam od godzinki cisze .......
i ja tez w pizamce ...
ach ..........
: 17 sty 2008, 22:23
Gosia...pierwsze słyszę...więc nie pomogę niestety...
Jagódka...tyle zjadła??? Ona fajowo wychodzi na zdjęciach! super minki!!! ale widzę, że śliniak to nieodłączny kumpel
Sikorka...no fajnie masz...faktycznie tyle ludzi znajomych i od razu przyjemniej...
Lady ja myślę, że jednak najlepszy nawilżacz. Chociaż wszędzie piszą i mówią, że nie bardzo, bo bakterie itp...wietrzyć, wietrzyć...a jak nie masz prania, to powieś na grzejnik mokre pieluszki
Glizdunia, brawa dla Majci!!! ja myślę, że ona nawet więcej umie niż powinna! a z jedzeniem ciężko, może daj jej luz ze 2dni...?tylko daj jej pić, bo powinna płyny chyba uzupełnić nie?
A Ty się już pakujesz do PL czy nie?
Massumi Ty zdechlaku! oporna na antybiotyk? może to alergia?
Mamo_Dominika, no właśnie, jak teraz same rządzicie, to wieczory masz wolne, więc mam nadzieję, że nam wreszcie pokażesz Kingulę!!!
Doris ogromny szacunek co do wagi!!! też tak chcę!!
Kogo jeszcze ominęłam???
A.....co do kasy od moich teściów...weźmiemy. Nawet, jak mają wypominać...w nonono to mam...ich córka na pewno nie ma takich dylematów jak ich skubie...moi dali nam w sumie dom, w którym mieszkamy...bo będzie on nasz...więc oni też mogą jakoś pomóc nie? no i jeśli by mieli się zadłużać, to pewnie bym nie wzięła...ale skoro mają taką kasę, to weźmiemy. Miałam pomysł z pralnią, ale w tej branży jesteśmy bez przygotowania...A gabinet, no przecież to robię ponad 3lata, mam jakieś przygotowanie teoretyczne i praktyczne i lubię to...Nie wiem tylko, jak to wyjdzie, czy się uda? jak będzie w praktyce, bo nie wiem, czy się to opłaci...Kurczę, ale J ma rację, że póki nie zaryzykuję, to się nie dowiem. Chociaż moja mama już sieje panikę, że może zacząć od jeżdżenia do klientek...Ta.......a gdzie ja w domu oczyszczanie zrobię???bez sensu...chyba zaryzykuję, ale nie wiem kiedy. Może dopiero na następną wiosnę? na razie poszukam, rozejrzę się...J już wyszukuje mi lokalu...heehhehe
Młoda śpi...Ja miałam dziś ciężki dzień...Sprzątanie, pranie, prasowanie, spacer...ledwo do pracy zdążyłam...boli mnie głowa okropnie i plecy...może J się da namówić na masaż...lecę...
Jagódka...tyle zjadła???
Ona fajowo wychodzi na zdjęciach! super minki!!! ale widzę, że śliniak to nieodłączny kumpel
Sikorka...no fajnie masz...faktycznie tyle ludzi znajomych i od razu przyjemniej...
Lady ja myślę, że jednak najlepszy nawilżacz. Chociaż wszędzie piszą i mówią, że nie bardzo, bo bakterie itp...wietrzyć, wietrzyć...a jak nie masz prania, to powieś na grzejnik mokre pieluszki
Glizdunia, brawa dla Majci!!! ja myślę, że ona nawet więcej umie niż powinna! a z jedzeniem ciężko, może daj jej luz ze 2dni...?tylko daj jej pić, bo powinna płyny chyba uzupełnić nie?
A Ty się już pakujesz do PL czy nie?
Massumi Ty zdechlaku!
oporna na antybiotyk? może to alergia?
Mamo_Dominika, no właśnie, jak teraz same rządzicie, to wieczory masz wolne, więc mam nadzieję, że nam wreszcie pokażesz Kingulę!!!
Doris ogromny szacunek co do wagi!!! też tak chcę!!
Kogo jeszcze ominęłam???
A.....co do kasy od moich teściów...weźmiemy. Nawet, jak mają wypominać...w nonono to mam...ich córka na pewno nie ma takich dylematów jak ich skubie...moi dali nam w sumie dom, w którym mieszkamy...bo będzie on nasz...więc oni też mogą jakoś pomóc nie? no i jeśli by mieli się zadłużać, to pewnie bym nie wzięła...ale skoro mają taką kasę, to weźmiemy. Miałam pomysł z pralnią, ale w tej branży jesteśmy bez przygotowania...A gabinet, no przecież to robię ponad 3lata, mam jakieś przygotowanie teoretyczne i praktyczne i lubię to...Nie wiem tylko, jak to wyjdzie, czy się uda? jak będzie w praktyce, bo nie wiem, czy się to opłaci...Kurczę, ale J ma rację, że póki nie zaryzykuję, to się nie dowiem. Chociaż moja mama już sieje panikę, że może zacząć od jeżdżenia do klientek...Ta.......a gdzie ja w domu oczyszczanie zrobię???bez sensu...chyba zaryzykuję, ale nie wiem kiedy. Może dopiero na następną wiosnę? na razie poszukam, rozejrzę się...J już wyszukuje mi lokalu...heehhehe
Młoda śpi...Ja miałam dziś ciężki dzień...Sprzątanie, pranie, prasowanie, spacer...ledwo do pracy zdążyłam...boli mnie głowa okropnie i plecy...może J się da namówić na masaż...lecę...
: 17 sty 2008, 22:32
Oj Zborra...fajnie ze z kasa juz postanowoine!!!
a zapomnialam zapytac czy w Pl tez jest taka akcja przy bilansie 8 miesieczniaka ze dają darmową paczke ksiazeczek dla dzieci i wyrabiają kartę do biblioteki dla maluszka?dzis sie zaskoczylismy bo taka paczke nam dala polozna i mowila ze tak jest ze prowadza nacisk na czytanie dzieciom w tym wieku i ksiazeczki daja i mozna wypozyczac by sie lepiej rozwijaly i mowy uczyly....fajne to
a zapomnialam zapytac czy w Pl tez jest taka akcja przy bilansie 8 miesieczniaka ze dają darmową paczke ksiazeczek dla dzieci i wyrabiają kartę do biblioteki dla maluszka?dzis sie zaskoczylismy bo taka paczke nam dala polozna i mowila ze tak jest ze prowadza nacisk na czytanie dzieciom w tym wieku i ksiazeczki daja i mozna wypozyczac by sie lepiej rozwijaly i mowy uczyly....fajne to
: 17 sty 2008, 22:35
jasne.......u nas.........dziewczyno! 
u nas nawet nie ma kontroli na tym etapie rozwoju...zresztą, oni nawet zmierzyc porządnie nie potrafią...i wszystko im wisi...paczkę, ta.......chyba gwoździ!!!
Ty się ciesz, że tam mieszkasz kobieto!
u nas nawet nie ma kontroli na tym etapie rozwoju...zresztą, oni nawet zmierzyc porządnie nie potrafią...i wszystko im wisi...paczkę, ta.......chyba gwoździ!!!
Ty się ciesz, że tam mieszkasz kobieto!
: 17 sty 2008, 22:36
no u nas tak nie ma hehe
: 17 sty 2008, 22:42
Sorki, ze sie wtracam, ale GLIZDUNIA- moze to grypa jelitowa, co? Bou nas tez bylo niby bezobjawowo, ale jednak troche kupna poczatku, a potem wymioty. Kilka razy z rzedu.. Dalam Malemu gastrolit, albo orsalit, duzo plynow.. i dwa dni - a dziecko jak nowe 
On przeszedl spokojnie, szalal, smial sie, bawil.. Za to my pozniej- umieranie na ekranie :))
On przeszedl spokojnie, szalal, smial sie, bawil.. Za to my pozniej- umieranie na ekranie :))
: 17 sty 2008, 22:54
Juli ...kobieto nie strasz ze nas tez dopadnie!!!!! 
.....a wiesz ze to moze tak byc jak mowisz....bo najpierw moj A. byl chory.....niby przeziebienie....ale juz mu przechodzi....mnie minelo jak narazie 
....no i Maycia takie dziwne objawy ma.......wielgachne dzieki za podpowiedz....przeczekamy i zobaczymy.....juz nie gorączkuje czyli troche lepiej jest.....kupy luzne ale nie biegunka......moze jeszcze ze 2 dni i bedzie ok 
...kobieto nie strasz ze nas tez dopadnie!!!!! .....a wiesz ze to moze tak byc jak mowisz....bo najpierw moj A. byl chory.....niby przeziebienie....ale juz mu przechodzi....mnie minelo jak narazie ....no i Maycia takie dziwne objawy ma.......wielgachne dzieki za podpowiedz....przeczekamy i zobaczymy.....juz nie gorączkuje czyli troche lepiej jest.....kupy luzne ale nie biegunka......moze jeszcze ze 2 dni i bedzie ok