Strona 960 z 1166

: 03 wrz 2009, 08:35
autor: Jagna30
Gie, witaj
A propos - myślicie, że juz pora odzwyczajac dzieciaczki od smoków? Ja się staram małej podawać tylko do snu, ale nie zawsze mi wychodzi...
mysle,ze to bedzie bardzo trudne...
ja chodzilam ze smokiem do 3 lat :ico_olaboga: i zadne sposoby zniechecenia mnie do ssania tej gumy nie pomagały...
ja wtej chwili nie wyobrazam sobie zycia bez smoczka...Emila wiecznie chodzi ze smokiem w buzi,a najlepiej jak drugiego ma w raczce i wymienia sobie co jakis czas...:-/
nie zasnie bez smoczka ....

oj bedzie ciezko :ico_olaboga:
na taki pomnik trzeba czekać prawie 2 m-ce
:ico_olaboga:
wyniesie nas w sumie tylko ok. 7.000 zł
cena rozsadna...

ja rowniez nie cierpie pomnikow"z bajerami" to takie kiczowate... :ico_noniewiem:
zyczę udanego dnia...
wzajemnie :ico_oczko:

: 03 wrz 2009, 08:57
autor: Gie
ja chodzilam ze smokiem do 3 lat i zadne sposoby zniechecenia mnie do ssania tej gumy nie pomagały...
oooo maatkooo, strasznie długo.. :ico_noniewiem:
Emila wiecznie chodzi ze smokiem w buzi,a najlepiej jak drugiego ma w raczce i wymienia sobie co jakis czas...:-/
nie zasnie bez smoczka ....

Zuz bez smoka też nie zaśnie, ale w ciągu dnia przestałam jej wkładać za każdym razem tego smoka do buzi - dla ciszy i spokoju - powoli - mam nadzieję, że uda się ją odzwyczaić... Gdzies kiedyś czytałam, że najlepszym momentem na odzwyczajenie od smoka jest albo kiedy dziecko ma ok. 7 m-cy, albo kiedy ma 1,5 roku... Muszę się w to zagłebić dokładniej, pewnie gdzieś w necie są informacje i pewnie także sposoby na odzwyczajenie dziecka - tez uważam, że może to byc trudne, ale nie wyobrażam sobie, żeby Zuzia mając np. dwa latka chodziłą jeszcze ze smokiem... :ico_noniewiem: No zobaczymy - trzeba podjąć próby...
ja rowniez nie cierpie pomnikow"z bajerami" to takie kiczowate...
mam to samo - nieraz odnoszę wrażenie, że ludzie robią takie różne rzeczy na pokaz... może się mylę...
a te ogromne znicze z malowanymi kwiatami, sercami, ozdabiane złotem, albo czyms jeszcze - ggrrrr.... kicz nad kiczami...
nie moge się doczekać az ten pomnik już stanie, wtedy będe pilnować, żeby wyglądał tak, jak mama sobie życzyła i lubiła - żanych sztucznych kwiatów ( :587: ) i obleśnych, wielkich, kiczowatych zniczy :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:

Niestety nie mam wpływu na gust innych i na to, co inni przynoszą na grób mamy, ale na pewno będe sukcesywnie pozbywać się tego chłamu... Najbliźsi Mamy wiedzą co lubiła i jak chciała, żeby to wyglądało - i dzielnie się do tego stosują...

: 03 wrz 2009, 09:22
autor: margarita83
dzień dobry :-)

co do smoczków to myślę że jeszcze trochę, Maja też kocha swoje smoczki, a ma ich chyba z 7 ;-)
nocnik mam zamiar kupić dzisiaj, nie miałam wcześniej czasu :-/

co do pomników to moja mamcia też ma prosty bez bajerów
mniej więcej taki, górna płyta ma nieco inny kształt
http://www.nagrobki-warszawa.pl/nagr_poj.html
litery mamy nie piaskowane tylko takie pozłacane dopinane

[ Dodano: 2009-09-03, 09:23 ]
kosztował nas ok. 5000zł, czekaliśmy też chyba z 1,5 m-ca, nie pamiętam dokładnie :-/

[ Dodano: 2009-09-03, 09:24 ]
widać Majce już prawą górna jedynkę, ale jeszcze się nie przebiła - jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik ... :DD :DD :DD

[ Dodano: 2009-09-03, 09:25 ]
Gie, zaczęłam czytać "Tytan-a" - powiem szczerze że zainteresowała mnie ta książka i nawet ilość stron mnie nie wzruszyła, kiedyś dostałabym gęsiej skórki na widok takiej grubej książki ;-)

: 03 wrz 2009, 09:46
autor: Jagna30
mam to samo - nieraz odnoszę wrażenie, że ludzie robią takie różne rzeczy na pokaz... może się mylę...
nie ,nie mylisz sie...ten typ tak ma...
Niestety nie mam wpływu na gust innych i na to, co inni przynoszą na grób mamy, ale na pewno będe sukcesywnie pozbywać się tego chłamu... Najbliźsi Mamy wiedzą co lubiła i jak chciała, żeby to wyglądało - i dzielnie się do tego stosują...
niestety musisz sie z tym liczyc ,ze kazdy (nie mowie tu o najblizszej rodzinie)bedzie kupowal znicze czy kwiaty pod swoj gust... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-09-03, 09:47 ]
widać Majce już prawą górna jedynkę, ale jeszcze się nie przebiła - jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik ...
:ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-09-03, 09:49 ]
jezeli o zabki chodzi,to Emi cały czas ma 12 sztuk...te"trojki" cholernie dluga sie przebijaja...widac,ze dziasla ma nabrzmiale,a zebow ani sladu...
chyba przez to ostatnio jest taka nieznosna :ico_noniewiem:

: 03 wrz 2009, 09:54
autor: yoanna
Dzien dobry :)

Co do smoczkow to ja czytalam ze 6 miesiac jest dobry do pozbycia sie go i Nina wlasnie w 6 sie pozbyla :) nie dawalam jej w ciagu dnia i zanim sie spostrzeglam juz nie lubila smoczka i traktowala go jak zabawke :) Ale dzieki temu mamy teraz spokoj :ico_sorki: :ico_sorki: Nina nie placze, nie robi awantur jak nie ma czegos w buzi ;) jedyne awantury sa w sklepach jak zobaczy kolorowe papierki i nie pozwalam jej brac i wsadzac kazdego do buzi :(

: 03 wrz 2009, 10:02
autor: Jagna30
yoanna, witaj
Nina wlasnie w 6 sie pozbyla :)
:ico_brawa_01:

: 03 wrz 2009, 10:11
autor: Gie
witaj MARGARITA :)

link, który wstawiłaś pokazuje kilkadziesiąt różnych pomników...

Nasz ma prostokątną płytę z wyrytymi napisami (te złote też nam się nie podobają) i obok taki prostokątny słupek, na którym ma byc wyryty mały krzyżyk. Płyta ze słupkiem jest ciemnoszara, reszta grobu jasnaoszara, z niższą półką na znicze (wszystko proste, bez żadnych łuków) i ciemnoszare narożniki dla równowagi. Jedynym "luksusem", na jaki sobie pozwoliłysmy jest napis na płycie "Zniknelas z naszych oczu, ale nigdy z serca"

a kolorystyka jest taka mniej więcej, tyle, że ksztalt inny, bo prosty, zamiast krzyza jest slupek i pomnik ma polke na calej szerokosci...

Obrazek

[ Dodano: 2009-09-03, 10:16 ]
witaj YOANNO - fajnie, ze wykorzstalas ten dobry moment na pozbycie sie smoka - masz to juz z glowy... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gdzie foteksy?? :-D :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Zuzia ma nadal 9 ząbków, fakt, z tymi trójkami chyba będzie najgorzej... :ico_noniewiem:

: 03 wrz 2009, 10:22
autor: margarita83
Gie, mamcia ma prawie taki sam pomnik tylko płyta jest koloru multikolor czyli taka czerwona. Poza tym też jest prosty bez udziwnień, no tylko te litery. Górna płyta jest dokładnie takiego kształtu jak ta którą ty pokazałaś tylko bez krzyża z boku, krzyż jest przypięty tak jak litery, pozłacany.

Też uważam że te wszystkie wyczyny są na pokaz. Ostatnio jednak jak chowaliśmy konkubenta teściowej to spodobały mi się tylko takie proste płyty, tzn. jedna płyta ustawiona pod katem

[ Dodano: 2009-09-03, 10:27 ]
ale napisałam :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: "spodobały" - jak w ogóle może pomnik się spodobać :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

kurczę kupiłam Majce na allegro w poniedziałek leginsy i rajstopki i jeszcze nie przyszły :-/

[ Dodano: 2009-09-03, 10:31 ]
te leginsy kupiłam w piatek i jeszcze ich nie ma :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

: 03 wrz 2009, 10:32
autor: Pati85
Witam

u nas zimno i deszczowo, jesien sie robi, w sumie u nas juz sa kolorowe liscie na drzewach.
Ale szzcerze Wam powiem, ze tesknie troche za zima :ico_oczko:

Gie, bardzo mi sie podoba ten pomnik , ktory pokazalas, ja tez wole takie proste bez udziwien, a ludzie stawiaja takie na pokaz, bo niby po co :ico_noniewiem:

margarita, pisalas, ze Majce dziwnie wychodza zabki, spojrz na Erikowe zabki :-D

Juz prawie przebila sie gorna prawa jedynka, dwojka lewa tez juz na dniach wyjdzie wiec bedzie komplet :-)

A co do smozkow, to Erik ma dwa, jeden taki po domu z aventu i drugi z Nuka z Kubusiem jak wychodzimy,a le przewaznie ma ten z Aventu bo on jakios lepiej mu pasuje, ten z Nuka jest maly jakis i Erik calego wklada do buzi :ico_olaboga:
JA planuje malego juz powoli odzwyczajac, dostaje tylko na noc, nie daje juz mu jak placze w dzien albo marudzi, na spacerach tez nie dostaje.

Bede stosowala metode nacinania, u moich znajomych sie sprawdzila, trwalo to gora 3 dni i maly nie wiedzial co to smoczek,mam nadzieje, ze u nas tez pojdzie lekko, ale z drugiej strony sie obawiam.

: 03 wrz 2009, 10:45
autor: Jagna30
Bede stosowala metode nacinania, u moich znajomych sie sprawdzila, trwalo to gora 3 dni i maly nie wiedzial co to smoczek,mam nadzieje, ze u nas tez pojdzie lekko, ale z drugiej strony sie obawiam.


napisz cos wiecej o tej metodzie...bo pierwsze słysze... :ico_sorki: