: 03 wrz 2009, 08:35
Gie, witaj
ja chodzilam ze smokiem do 3 lat i zadne sposoby zniechecenia mnie do ssania tej gumy nie pomagały...
ja wtej chwili nie wyobrazam sobie zycia bez smoczka...Emila wiecznie chodzi ze smokiem w buzi,a najlepiej jak drugiego ma w raczce i wymienia sobie co jakis czas...
nie zasnie bez smoczka ....
oj bedzie ciezko
ja rowniez nie cierpie pomnikow"z bajerami" to takie kiczowate...
mysle,ze to bedzie bardzo trudne...A propos - myślicie, że juz pora odzwyczajac dzieciaczki od smoków? Ja się staram małej podawać tylko do snu, ale nie zawsze mi wychodzi...
ja chodzilam ze smokiem do 3 lat i zadne sposoby zniechecenia mnie do ssania tej gumy nie pomagały...
ja wtej chwili nie wyobrazam sobie zycia bez smoczka...Emila wiecznie chodzi ze smokiem w buzi,a najlepiej jak drugiego ma w raczce i wymienia sobie co jakis czas...
nie zasnie bez smoczka ....
oj bedzie ciezko
na taki pomnik trzeba czekać prawie 2 m-ce
cena rozsadna...wyniesie nas w sumie tylko ok. 7.000 zł
ja rowniez nie cierpie pomnikow"z bajerami" to takie kiczowate...
wzajemniezyczę udanego dnia...