no jak moje małe nie wyjdzie dobrowolnie, to 27 kwietnia mam wywoływanko, więc siedze już zrelaksowana a tatuś wczoraj przedstawił dziecince jakie są opcje - albo wyjdzie dobrowolnie albo beda ją na siłę wyciągali, więc licze na to, że moje dziecię jest mądre i wybierze tą pierwszą możliwość
syn mojego brata tez mial byc wywolywany bo juz bylo tydzien po terminie ,Bratowa miala isc do szpitala na wywolanie w poniedzialek a dzidzia sie zdecydowala wyjsc w niedziele w nocy hi hi
Kasik myślę, że będzie spoko! Skoro poważna, męska rozmowa się odbyła, to dzidzia tylko przekalkuluje korzyści i straty i podda się, wyjdzie dobrowolnie, bo pewnie nie chce życia rozpoczynać pod przymusem
Kinga mam jakiś błąd na tamtym loginie i nie mogłam wejść na forum, więc zostałam zmuszona do założenia nowego konta!!! i niestety wszystko nicki, które wymyślałam były juz zajęte, więc teraz mam taki debilny...