Strona 97 z 211

: 18 sie 2008, 14:21
autor: asika82
czy Wam też tak strasznie wypadają włosy?
oj strasznie :ico_placzek:

Pójdę z małą do kościoła, do zdjęć nie stanę, dziecka też nie dam, a na poczęstunek owszem - ojadę, ale tylko po to, żeby natychmiast wykąpać Tosię i ją położyć spać i nawet nosa z pokoju nie wyściubić. A co. Jak mi ktoś zwróci uwagę, to będzie krótka piłka "macie to czego chcieliście". No i niestety moi rodzice to boleśnie odczują, bo już nie będę do nich jeździła tak jak do tej pory.
kurcze zawzieta jesteś bardzo , ja tak bym nie umiała. Z jednej strony podziwiam a z drugiej dziwie sie jak tak możesz rodziców zasmucić.


A ja jestem zacofaną wieśniarą, która krzywdę dziecku imieniem zrobiła,
hahahah ja tez pewnie skrzywdziłam hahaha

[ Dodano: 2008-08-18, 14:24 ]
A ja sobie o becikowym przypomniałam czas odebrac w końcu. Ciekawa jestem co Wy z tymi pieniążkami zrobiłyscie? Poszły na bieżące wydatki czy coś na pamiatkę? Ja tak myślę pierscionek z brylantem kupić i date urodzin wygrawerować. Moze kiedys Antoś miałby na zaręczynowy.... :ico_oczko:

: 18 sie 2008, 14:35
autor: malgoska
...

: 18 sie 2008, 17:31
autor: AgaSza
A ja sobie o becikowym przypomniałam czas odebrac w końcu.
a to nie trzeba było w ciągu 3 miesięcy po narodzinach odebrać??? tak mi się zdaje ale głowy nie dam
ja nie wiem na co poszło to becikowe, na zwykłe codzienne wydatki chyba

[ Dodano: 2008-08-18, 17:32 ]
a nie przepraszam, sprawdziłam przed chwilą, na złożenie wniosku o becikowe jest teraz 12 miesięcy od narodzin (do czerwca 2007 było to 3 miesiące, stąd mój wcześniejszy post :-) )

: 18 sie 2008, 19:29
autor: malgoska
Ale mnie małż wkurzył :ico_noniewiem: Przylazł za mną na pocztę i była scena przy okienku :ico_zly:

: 18 sie 2008, 20:23
autor: asika82
500 zł poszło na bieżace wydatki związane z Tosią zaraz po narodzinach, a pozostały 1500 wpłaciliśmy jej na konto oszczędnościowe
ja nawet nie wiem czy na te 2000 tyś się łapie. Jakie są wymogi?


Agasza 12 miesięcy na odebranie na szczęście.

dla mojego dziecka wszystko. To jest jej dzień i chcę aby w dniu jej święta miała uśmiechniętych rodziców, a nie smutnych i obrażonych na siebie.
zgadza się Małgosia ale czy tak będzie jeśli obrazisz się na wszystkich to raczej nie będziesz szczęśliwa i uśmiechnięta. Może warto by było się jakos dogadac.

[ Dodano: 2008-08-18, 20:24 ]
Ale mnie małż wkurzył :ico_noniewiem:
u nas tez scysja o brak soku w domu. Alez to jest powód poważny prawda :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-08-18, 20:25 ]
7 września będzie msza święta na której zostanie ochrzczony Antonii. :-D :-D :-D

: 18 sie 2008, 21:02
autor: edit53
heja :-D malgoska wspolczuje takich tesciow :ico_olaboga: tez mysle ze moze odpusc sobie w ten dzien nerwy bo po co go psuc jak to taki piekny dzien.
u nas tez scysja o brak soku w domu. Alez to jest powód poważny prawda :ico_olaboga:
oj to powazna sprawa :ico_olaboga: :ico_oczko: najgorsze jest to ze to wlasnie z takich błachych powodow rodza sie wielkie kłutnie :ico_zly:
a my zaszalelismy i kupilismy wczoraj telewizor lcd 40' :-D oczywiscie na raty ,oglada sie super ale tez sie wlasnie wkurzam bo moj luby podlaczyl pleya i ciupie w niego bo....sa super efekty specjalnie na takim duzym tv :ico_zly: a mnie krew zalewa i ide sie chyba w wannie zrelaksowac :ico_haha_02:

: 18 sie 2008, 22:49
autor: eVe80
Witajcie kochane

Na początek spóżnione życzenia dla Tosi (imię piękne :-D ) :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: oraz :ico_tort: :ico_tort: od Igorka :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01:

malgosia odpóść sobie tak jak radzą dziewczyny, nie warto czasem z głupimi ludźmi się kłócić ale być od nich mądrzejszym.

Wiem co mówię bo na naszych chrzcinach siostra mojego męża wywinęła numer i nie przyszła, że niby jej nie zaprosiliśmy. No owszem oficjalnego zapraoszenia nie dostała (tylko chrześni dostali) ale robiliśmy przyjęcie u teściów i do głowy by nam nie przyszło, że zrobi focha i nie przyjdzie. Zresztą ona od roku sę do mnie nie odzywa nie wiadomo za co.
Pytamy więc teściów gdzie Ina, na to oni, że zaproszenia nie dostała (odwróciła kota ogonem). Ja dostałam piany na ustach i w końcu mówię, że nie wiedzieliśmy, żę ona potrzebuje specjalnego orszaku z zaproszeniem, bo na pierwszej wizycie po urodzeniu się dziecka do tej pory nie była. No więc teście już się nie odezwali na ten temat. Zresztą ona wogule nie zwraca uwagi na Igora. Jak Igor jest w wózku na tarasie a ona tam wyjdzie to jakby specjalnie nad wózkiem patrzy a do dziecka nie kuknie. No ale w sumie cieszę się bo jakby wykazywała zainteresowanie nim to chyba bardziej bym się denerwowała. No tak mnie ten strzęp wkurza, że masakra. Tak więc wiem, że jak się zdenerwujesz na coś to przyjęcie już masz spierdzielone, tak jak my z mężem.

[ Dodano: 2008-08-18, 22:51 ]
acha a co do włosów to kiedyś pisałam, że mam super, nic nie wypadało. Niestety to już się skończyło, sypią się garściami :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 18 sie 2008, 22:57
autor: babe_boom
dziewczyny dawno do Was nie zaglądalam
Jakie Wasze maluszki już duże a jakie piękne :) Ściskam Was wszystkie mocno

: 18 sie 2008, 22:58
autor: eVe80
babe_boom śliczne te Twoje dzieciaczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 18 sie 2008, 23:16
autor: Myszka_
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dla naszych maluszków, Damian dziś kończ 4 mies., ale to leci :ico_olaboga:
Małgośka, zgadzam się z dziewczynami, lepiej niekiedy byc mądrzejszym, a w końcu tu chodzi o Tosię, to jej dzień więc może pomyśl o jakimś kompromisie...
ja też swoich teściów nie lubię, ale trudno zaciskam zęby - staram się ich unikac jak mogę a jeśli już się tam wybieramy(robię to dla męża) jak najmniej się udzielam....
A na chrzcinach mogę się spodziewc niepotrzebnych scen, bo ojciec Piotrka nienawidzi jego sióstr (to są jego przyrodnie siostry) więc możemy się spodziewac, że powie że nie idzie jak one tam są, albo że mamy je wyrzucic, itp. itd. ...
A co najlepsze jak Piotrek powiedział swej mamie żeby powiedziała ojcu, że one tam będą żeby się z tym liczył i scen nie potrzebnych nie robił, to wiecie co - ona stwierdziła, że nie ma co mu mówic, postawi się go przed faktem dokonanym, na co jej Piotrek, jasne a potem ojciec zacznie cyrki odstawiac że albo one albo on lub może nawet gorzej i poco nam to, ze on nie ma zamiaru się denerwowac i w ogóle na co teściowa stwierdziła, że "JAKOŚ" to będzie...
porażka...
Pytamy więc teściów gdzie Ina, na to oni, że zaproszenia nie dostała
ja wcześniej pisałam właśnie o tym, że jedna z sióstr Piotrka walnęła podobnego focha, że wszyscy wiedzą kiedy chrzciny a ona nie i teściowa dzwoniła, że jak to jest, że Edytce nie powiedzieliśmy, bo nikomu zaproszenia nie dawaliśmy a jej to by pewnie trzeba by było specjane zaproszenie wysłac lub zanieśc :ico_zly:

Asika, to będziemy chrzcic nasze skarby w tym samym dniu :ico_brawa_01:
my mamy chrzest na mszy o 11
co do kłótni, to szkoda że znów macie akcje bo miałam przez chwilę nadzieję, że jednak się dogadacie :ico_pocieszyciel:
odnośnie becikowego, to 1000zł należy się każdemu, komu urodziło się dziecko bez względu na dochód, natomiast drugi 1000 jest uzależniony od dochodu na chłon ka rodziny, nie może przekroczyc ustawowych 504zł.
Edit, gratuluję zakupu :ico_oczko: