Strona 97 z 979

: 10 lut 2009, 12:22
autor: ananke
dałam smoczek..pierwsze podejscie skonczyło sie wypluciem..ale lezy spokojnie wiec narazie nie daje na siłe..
:-D :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-02-10, 11:23 ]
ja właśnie szykuję obiadek powoli, robię ryż z warzywami i cyckiem kuciaka :-D i od razu ugotuję zupę na jutro - brukselkową :-D chłopaki będą niepocieszeni, bo oni już się przejedli brukselką, a ja jakos nie mogę :-D

a u Was jakie plany obiadowe na dziś??

: 10 lut 2009, 12:31
autor: milutka204
ja wlasnie gotuje sobie cycka z kurczaka kartofelki i marchewke... i juz mam tego cholernie dosc i tak nie mam czasuna gotowanie :) mama zabrala mi małą na spacer chociaz usilnie chcialam ja isc ale sie uparla ze ona pojdzie a ja mam posprzatac... no i zartaz biore sie za odciaganie pokarmu bo cyce eksploduja

: 10 lut 2009, 12:33
autor: Marcia77
a u Was jakie plany obiadowe na dziś??
dla meża mam krokiety z pieczarkami i serem i barszczyk.. a sobie robie klopsiki z ziemniaczkami :-D tylko pomysłu na zupę nie mam..

: 10 lut 2009, 12:44
autor: ananke
a wlasnie gotuje sobie cycka z kurczaka kartofelki i marchewke... i juz mam tego cholernie dosc i tak nie mam czasuna gotowanie :)
a Ty to cały czas jesz?? to może ta monotonia małej nie służy :ico_sorki: przecież można jeść prawie wszystko karmiąc tylko w rozsądnych ilościach :ico_sorki:
a sobie robie klopsiki z ziemniaczkami :-D
kurde, przyznam się, że nie robiłam nigdy klopsików :ico_wstydzioch: :-D Martuś, a Ty jak robisz??

: 10 lut 2009, 12:45
autor: milutka204
a Ty to cały czas jesz?? to może ta monotonia małej nie służy :ico_sorki: przecież można jeść prawie wszystko karmiąc tylko w rozsądnych ilościach :ico_sorki:
nom kolko i kolowrotek nie mamm pomyslow na obiad no i tez czadu... jedni mowia ze mozna jesc wszyystko drudzy ze absolutnie zup nie wolno ze smietana itd

[ Dodano: 2009-02-10, 11:46 ]
wczoraj nnornmalnie bylam tylko na kanapkach

[ Dodano: 2009-02-10, 11:47 ]
chyba ta piers sobie upieke

[ Dodano: 2009-02-10, 11:48 ]
no 80 ml odciagniete chyba do zamrazalnika wstawie bo jednba butla stoi w lodowce

: 10 lut 2009, 12:50
autor: ananke
absolutnie zup nie wolno ze smietana itd
noo, ze śmietaną to ja nigdy nie gotowałam, wolę żeby mi dupsko rosło od czego innego... ugotuj bez śmietany :ico_sorki:
wczoraj nnornmalnie bylam tylko na kanapkach
noo, to Kochana, ja juz sie nie dziwię, że Twoja mała tak cierpi :ico_sorki:
poczytaj o diecie matki karmiącej, jak wrzucisz takie hasło w google to Ci mnóstwo stron wyskoczy
ja dużo ciekawych i moim zdaniem mądrych rzeczy wyczytałam tutaj: http://poradylaktacyjne.republika.pl/
a jest mnóstwo stron tego typu, także siadaj, czytaj i zacznij mądrze postępować :ico_sorki:

: 10 lut 2009, 12:53
autor: gaga22
a u Was jakie plany obiadowe na dziś??
a ja właśnie odmrażam udka kurczaka - bdą z warzywami w postaci papryki, marchewki,, pora i brokuły w sosie śmietanowym a do tego makaron rurki i jakaś surówka.

: 10 lut 2009, 12:54
autor: milutka204
niestety wczoraj nie mialam czasu nawet nic ugotowac caly bozy dzien w domu sama u lekarza sama;/ z mezem wczoraj sklocona...


ananke, fajna ta stronka dzieki:)

: 10 lut 2009, 13:00
autor: gaga22
ja dużo ciekawych i moim zdaniem mądrych rzeczy wyczytałam tutaj: http://poradylaktacyjne.republika.pl/
no to ja jem większość tych niewskazanych rzeczy i wszystko jest ok. Mi lekarka powiedziała, że dużo zależy od tego co się jadło w ciąży, dziecko przyzwyczaja się do diety matki już w życiu płodowym.

: 10 lut 2009, 13:04
autor: ananke
niestety wczoraj nie mialam czasu nawet nic ugotowac caly bozy dzien w domu sama u lekarza sama;/ z mezem wczoraj sklocona...
Milutka, nie przesadzaj... każda z nas jest sama w domu.... żadna obstawy nie ma... ja od rana wyprawiłam starszaka do szkoły, mam juz posprzątane, pranie małego puszczone, rozwieszone, kawy dwie wypite, natrzaskane postów na forum i jeszcze na innym, kupione 4 rzeczy na ebay'u, wynaleziona karuzelka w jednym z lokalnych sklepów, pomalowane paznokcie, umyte i ułożone włosy, naszykowane na dwa obiady, czekam na gości... WSZYSTKO SIĘ DA ZROBIĆ TRZEBA TYLKO CHCIEĆ... więc radzę przestać marudzić, strzaskać sie po gębie i brać do roboty.... od marudzenia i narzekania nic Ci się w domu nie zrobi, a tym bardziej nie poprawi nastrój i nastawienie do życia :ico_sorki: