: 10 lut 2009, 12:22
dałam smoczek..pierwsze podejscie skonczyło sie wypluciem..ale lezy spokojnie wiec narazie nie daje na siłe..
[ Dodano: 2009-02-10, 11:23 ]
ja właśnie szykuję obiadek powoli, robię ryż z warzywami i cyckiem kuciaka i od razu ugotuję zupę na jutro - brukselkową chłopaki będą niepocieszeni, bo oni już się przejedli brukselką, a ja jakos nie mogę
a u Was jakie plany obiadowe na dziś??