babe_boom, to raczej 3 dniowka,bo takie sa objawy
magda75, az zazdroszcze tych spacerow,bo ja zanim nawet do sklepu dojde,to jestem upocona jak diabli,czesto konczy sie tym,ze niose malego na reku i pcham pusty wozek
magda75,
magda75 pisze:moja nawet nie zamierza jeszcze raczkowac u niej wszystko przychodzi pozniej
wcale nie pozniej,tylko kazde dziecko ma swoj zegar,i kiedy jest gotowe przyjmowac nowa pozycje,wtedy to robi i my nie mamy na to wplywu
Filip z wiekszoscia czynnosci jest ,,szybszy"ale moj starszy syn zaczynal siadac b. pozno,nie raczkowal,a stanal na nozki kiedy mial okolo roku