doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 12:11

czy tylko mój mąż jest inny?? na imprezy nie chodzi, na piwo z kumplami też nie... woli kupić chipsy i piwo i ze mną posiedzieć...
z rodzicami żyje raczej na bakier, więc na posyłki też nie jest... aczkolwiek jest kilka innych szczegółów mnie drażniących...

jak wczoraj A. przyszedł, wypiłam gorącego ferwexa i poległam - zasnęłam przez 21... obudziłam się o 8 jak wychodzi do pracy i leżałam. Kinga położyła się obok mnie i spałyśmy do 10. więc dzisiaj później na tt zaglądam.

czuje się fatalnie... dla młodej obiad mam, ale dla siebie i A nie, więc czeka mnie wypad do sklepu... nie chce mi się... na dworze zimno, ja chora i jeszcze dziecko bym musiała targać ze sobą... może uda mi się wymyślić coś z niczego...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

08 sty 2009, 12:16

hallo...witam..matko jak my pozno wstajemy ostatnio :ico_wstydzioch:

Lady,no ladne sekrety ma A. kurde chyba bym go rozniosla w proch ze zlosci :ico_noniewiem: ..i sliczne warkocze,no i dalo sie jednak...panny chyba lubia sie upekniac juz :ico_haha_01:
i ja tez zauwazylam na czubku glowy cos ala takie luski jak lupiez i sie zastanawiam czy to jakas niewyczesana ciemieniucha-Maya nie miala wiec pomyslalam ze moze jej nie zauwazylam i tak sciemniala ze starosci :ico_noniewiem: ...nie jest tego duzo i ogolnie malowidoczne ale zauwazylam to i tez sie zastanawiam jak to usunac :ico_noniewiem:

Juli,ciesze sie ze rano juz nastapilo i ze jestes jako tako na nogach,dzis bedzie juz lepiej bo masz wprawe...a Mis bedzie sie czul pewnie coraz lepiej :ico_sorki:

Pati,dotarlas jednak :ico_sorki: ...a dzis powtorka z rozrywki?

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 12:16

lady, nie mam pojęcia czym u dziecka można zwalczyć łupież. ja zawsze stosuje nizoral, ale to na moich kłakach. teraz też muszę sobie kupić, bo chyba od tej zmiany wody mam łupież...

francuzów zazdroszczę! ja takich nie umiem robić :ico_wstydzioch: ale Kinga by sobie nie dała zrobić - u niej ciężko zrobić jednego kitka...

Juli już jedna noc za wami, następne będą tylko lepsze

Karolina nie irytuj się, tylko na spokojnie zadaj pytanie swojemu J. "jak było w pracy? wyrwałeś się gdzieś na chwilę?" z nimi trzeba delikatnie i pod włos! głowa do góry super kobieto!!!

co do kremowania itp... ja nie przepadam, ale staram się to regularni robić. o twarz dbam mocno, a resztę ciała da się ukryć, nie? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

08 sty 2009, 12:21

Doris,no ladnie,wymyslic cos z niczego?moze jajka sadzone :ico_oczko:
moj A. tez nie wychodzi,na szczescie....i nie uznaje zatajania...to juz ja bym predzej czegos nie powiedziala dla swietego spokoju niz on :ico_noniewiem:

Maya dzis pije herbatke z cytrynka na sniadanie....nigdy nie dostawala ale chce zeby zaczela pic cos cieplego tez czasem...i pije z kubka otwartego..tak ja bedzie dostawac bo juz normalnie bez rozlewania pic potrafi...a soczki dostaje ze slomka bo czasem gdziesz nimi lazi :ico_noniewiem:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 12:23

moja za herbatką nie przepada, ale mam naturalny sok (robiony przez tesciową mojej siostry) z aronii i daję młodej na ciepło go :)

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

08 sty 2009, 12:56

Doberek!!!
widzę, że u Juli już sytuacja z leksza opanowana...najważniejsze, że noc przeszła, że rodzice byli i wiesz, że w razie co to możesz na nich liczyć!!! trzymaj się dzielnie i oby dziś już było lepiej!!!
Lady piękności fryzura!!! cholerka, ja chyba Hanię zacznę męczyć bo kocham czesać!!! a mi się zdaje, że to nie łupież laski, tylko właśnie ciemieniucha...na łupież chyba za wcześnie, co?
I kombinujcie z obiadami...może makaron z jajkiem? albo jakieś placki, kluski....
Doris, Juli dużo zdrówka!
Glizdunia no to pięknie pije Maycia...moja gnida rozlewa nawet z niekapka i butelki..łajza złośliwa... :-D

my byłysmy na spacerze, mam piękną sesję, ale pokażę wieczorem. Teraz moje dziecko się już pokłada, a dopiero 12!!! pokaże jej zdjęcia bo mnie męczy, a potem zupa i spać...a ja do roboty!

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 12:58

I kombinujcie z obiadami...może makaron z jajkiem?
no właśnie o tym myślę. bo te produkty mam

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

08 sty 2009, 13:05

:-D zawsze coś prawda? ja tam lubię takie jedzonko

laski, mam prośbę...mama kupiła wczoraj Hance w h&m szalik i rękawiczki, grafitowe w takie kolorowe romby różowo, zielono, fioletowe...czapki niestety były ale duuuuże...a mi bardzo bardzo zależy...jak któraś będzie i trafi to błagam...kupcie ok? kasę przeleję na konto. Hanka ma 47cm obwód i nie wiem jaki rozmiar?

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

08 sty 2009, 13:21

zborra, jak tylko będę widzieć taki coś to dam Ci znać, ale lepiej zrób fotę szalika i rękawiczek bym wiedziała czy to dokładnie to

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

08 sty 2009, 13:23

Zborra,juz czekam do wieczora na sesje :-)
u nas juz dzis cieplej,mrozu nie ma...jest wilgotno wiec pojdziemy na spacerek przed obiadem...z tatusiem po chleb do sklepu :ico_haha_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość