: 16 kwie 2010, 17:31
				
				no koszmar jakis
echh
co tak pusto dzisiaj?????????????
Czekam na kuzyna ma wpasc z zaproszeniem na slub
			echh
co tak pusto dzisiaj?????????????
Czekam na kuzyna ma wpasc z zaproszeniem na slub
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
 fakt straszne pustki
  fakt straszne pustki 
 
  
  
   za 38 tydzień
 za 38 tydzień 
 
   
   
  Biedaczka dusila sie, juz na koncu wymioty sie zaczely ale jak to przy astmie samym sluzem ale na szczescie po paru godzinkach juz jej stan byl bardziej stabilny. Jak dojechalismy to miala 52 oddechy na minute
 Biedaczka dusila sie, juz na koncu wymioty sie zaczely ale jak to przy astmie samym sluzem ale na szczescie po paru godzinkach juz jej stan byl bardziej stabilny. Jak dojechalismy to miala 52 oddechy na minute   a o 11.00 juz 46
 a o 11.00 juz 46   dlugo dyskutowalismy z lekarzem o sposobach jej leczenia, bo ten co ma teraz nie jest wystarczajacy, od stycznia byla w przedszkolu doslownie pare tygodni i musi niemal codziennie uzywac maski, wiec teraz dostalismy dodatkowe leki profilaktyczne ktore mamy nadzieje zlagodza jej objawy i nowa medycyne do maski. Za 6 tygodni kontrola i jesli nie bedzie poprawy to znow cos nowego trzeba bedzie kombinowac. Ach juz zmeczona jestem tymi atakami, mimo ze mialam swoje lozko to i tak wyspac sie nie moglam bo nielubie szpitali, mialam koszmar ze rodzilam trojaczki
 dlugo dyskutowalismy z lekarzem o sposobach jej leczenia, bo ten co ma teraz nie jest wystarczajacy, od stycznia byla w przedszkolu doslownie pare tygodni i musi niemal codziennie uzywac maski, wiec teraz dostalismy dodatkowe leki profilaktyczne ktore mamy nadzieje zlagodza jej objawy i nowa medycyne do maski. Za 6 tygodni kontrola i jesli nie bedzie poprawy to znow cos nowego trzeba bedzie kombinowac. Ach juz zmeczona jestem tymi atakami, mimo ze mialam swoje lozko to i tak wyspac sie nie moglam bo nielubie szpitali, mialam koszmar ze rodzilam trojaczki   w dodatku Julcie trzeba w nocy sprawdzac, medycyne tez musi miec podawana co druga godzine rowniez w nocy, i tak teraz przez nastepny tydzien, a ataki ma dosc czesto wiec szkoda biedaczki, nie ma spokoju w nocy. No nic zobaczymy jak bedzie teraz z tymi lekami
 w dodatku Julcie trzeba w nocy sprawdzac, medycyne tez musi miec podawana co druga godzine rowniez w nocy, i tak teraz przez nastepny tydzien, a ataki ma dosc czesto wiec szkoda biedaczki, nie ma spokoju w nocy. No nic zobaczymy jak bedzie teraz z tymi lekami   Mam nadzieje ze lepiej.
 Mam nadzieje ze lepiej.  ale smiesznie wygladala ta konsultacja jak z telewizji lekarz wpadl i mowi tu natniemy i tu natniemy hehe ciesze sie bynajmniej ze nic mi nie bedzie cieknac i tyle
 ale smiesznie wygladala ta konsultacja jak z telewizji lekarz wpadl i mowi tu natniemy i tu natniemy hehe ciesze sie bynajmniej ze nic mi nie bedzie cieknac i tyle  

 trzeba przez to wszystko przejść, by później cieszyć się życiem, sukcesami. Ciężki ten żywot ogólnie. Żeby tak na świecie nie było chorób i bólu, chyba łatwiej by nam sie żyło, a może się mylę
 trzeba przez to wszystko przejść, by później cieszyć się życiem, sukcesami. Ciężki ten żywot ogólnie. Żeby tak na świecie nie było chorób i bólu, chyba łatwiej by nam sie żyło, a może się mylę  
  i jeszcze zebym potrafiła cennie wykorzystac ten czas ale ta godzina mi tego nie umożliwia niestety
 i jeszcze zebym potrafiła cennie wykorzystac ten czas ale ta godzina mi tego nie umożliwia niestety   
  
 
 
   
   
 by zadziałała albo ciepłe mleczko z miodemmoze meliske bys sobie parzyla wiedczorem??
 
   budziłam go co chwile ale to nic nie dało bo gdy tylko zasypiał jazda zaczynała sie od nowa
  budziłam go co chwile ale to nic nie dało bo gdy tylko zasypiał jazda zaczynała sie od nowa i co ja place za przedszkole co miesiac powinni normalnie wszystko refundowac bo ona pojdzie do przedszkola na pare dni i nie podadza jej maski jak potrzebuje a my potem musimy ja duszaca do szpitala zawozic
 i co ja place za przedszkole co miesiac powinni normalnie wszystko refundowac bo ona pojdzie do przedszkola na pare dni i nie podadza jej maski jak potrzebuje a my potem musimy ja duszaca do szpitala zawozic   to samo powiedzielismy im jak byla w przedszkolu ostatnio ze rano Julcia miala minimalny katarek ale to tak ze pociagala noskiem, nic nie lecialo, wiec jakby sie zakatarzyla w ciagu dnia to maja po nas zadzwonic. I co ? I nonono, i nikt nie zadzwonil, wypuscili ja na dwor na niewiem ile godzin z innymi dziecmi, gdzie raz, sie oziebila a dwa nie mieli nad nia kontroli i prosze bardzo, nocka trzeba bylo zasuwac na wariata zeby nam dziecko nie odlecialo
 to samo powiedzielismy im jak byla w przedszkolu ostatnio ze rano Julcia miala minimalny katarek ale to tak ze pociagala noskiem, nic nie lecialo, wiec jakby sie zakatarzyla w ciagu dnia to maja po nas zadzwonic. I co ? I nonono, i nikt nie zadzwonil, wypuscili ja na dwor na niewiem ile godzin z innymi dziecmi, gdzie raz, sie oziebila a dwa nie mieli nad nia kontroli i prosze bardzo, nocka trzeba bylo zasuwac na wariata zeby nam dziecko nie odlecialo   I co teraz ja oczywiscie bede miala stracha i jak tylko jedno pociagniecie bedzie noskiem co nie zawsze konczy sie przeziebieniem to nie bede jej puszczac do przedszkola, co ona bedzie miala za zycie, ile razy bedzie szkole opuszczac???
 I co teraz ja oczywiscie bede miala stracha i jak tylko jedno pociagniecie bedzie noskiem co nie zawsze konczy sie przeziebieniem to nie bede jej puszczac do przedszkola, co ona bedzie miala za zycie, ile razy bedzie szkole opuszczac???   Wogole mi sie to nie podoba! Ci lekarze tez durni bo Julcia w szpitalu dostaje medycyne przez respirator zeby poluzowal jej drogi oddechowe i wlasnie ten repirator dziala na Julcie najlepiej a oni nie chca przepisac jej medycyny do repiratora NIEWIADOMO czemu jakby sie bali ze jak bedzie potrzeba to nie bedziemy przyjezdzac do szpitala tylko sami probowali zwiekszac ilosc medycyny lub cos. Czy oni poszaleli? Czy ja bym robila wlasnemu dziecku krzywde?? I A. i ja niezle dyskutowalismy i naprawde teraz sa ostatnie 6 tygodni przez ktore sprawdzamy ta nowa medycyne i koniec ich prob i wydziwian, po prostu durnota.
 Wogole mi sie to nie podoba! Ci lekarze tez durni bo Julcia w szpitalu dostaje medycyne przez respirator zeby poluzowal jej drogi oddechowe i wlasnie ten repirator dziala na Julcie najlepiej a oni nie chca przepisac jej medycyny do repiratora NIEWIADOMO czemu jakby sie bali ze jak bedzie potrzeba to nie bedziemy przyjezdzac do szpitala tylko sami probowali zwiekszac ilosc medycyny lub cos. Czy oni poszaleli? Czy ja bym robila wlasnemu dziecku krzywde?? I A. i ja niezle dyskutowalismy i naprawde teraz sa ostatnie 6 tygodni przez ktore sprawdzamy ta nowa medycyne i koniec ich prob i wydziwian, po prostu durnota.   I jeszcze glupi przyklad ze bla bla bla w kopenghadze robili test i na iles tam tysiecy dzieci maska ktora my mamy dzialala lepiej od respiratora i szybciej, wiec moze nastepnym razem ryzykujemy ze jak przyjedziemy to oni beda jej podawac po prostu nasza maske tyle ze co 15 minut i przez 10 godzin dostanie 160 dawek ( bo dawki podwojne wtedy podadza ) i wieczorkiem bedzie gotowa do wyjscia. No K.... MAC ! Ta medycyna jest rakotworcza! Nie tak grozna jak papierosy ale jednak przy podawaniu 160 dawek moze miec katastrofalne skutki! I gdzie takie podawanie 160 dawek czyli OGROMNEJ ilosci medycyny ma byc lepsze nic podanie jednej maski z repiratora co 2-3 godziny?? Gdzie dawka jest malutka tylko ze rozpuszczana w roztworze z sola wodna.
 I jeszcze glupi przyklad ze bla bla bla w kopenghadze robili test i na iles tam tysiecy dzieci maska ktora my mamy dzialala lepiej od respiratora i szybciej, wiec moze nastepnym razem ryzykujemy ze jak przyjedziemy to oni beda jej podawac po prostu nasza maske tyle ze co 15 minut i przez 10 godzin dostanie 160 dawek ( bo dawki podwojne wtedy podadza ) i wieczorkiem bedzie gotowa do wyjscia. No K.... MAC ! Ta medycyna jest rakotworcza! Nie tak grozna jak papierosy ale jednak przy podawaniu 160 dawek moze miec katastrofalne skutki! I gdzie takie podawanie 160 dawek czyli OGROMNEJ ilosci medycyny ma byc lepsze nic podanie jednej maski z repiratora co 2-3 godziny?? Gdzie dawka jest malutka tylko ze rozpuszczana w roztworze z sola wodna.   Idioci po prostu. A za pare lat beda sie chwalili nowym testem ktory potepia podawanie tak ogromnej dawki wrrr
 Idioci po prostu. A za pare lat beda sie chwalili nowym testem ktory potepia podawanie tak ogromnej dawki wrrr   Biurokraci
 Biurokraci   Ja mam w dupce czy mnie wypuszcza ze szpitala po 10 godzinach czy dopiero po paru dniach, wole nie podawac tyle medycyny na raz i ODMOWIE jesli wogole bedzie to proponowane ! Respirator dziala super na Julcie, a ze zajmuje pare godzin wiecej to co z tego, normalnie oszczednosc sie z nich strony pojawila, jak najszybciej wyslac pacjentow ze szpitala to mniejsze beda koszty utrzymania
 Ja mam w dupce czy mnie wypuszcza ze szpitala po 10 godzinach czy dopiero po paru dniach, wole nie podawac tyle medycyny na raz i ODMOWIE jesli wogole bedzie to proponowane ! Respirator dziala super na Julcie, a ze zajmuje pare godzin wiecej to co z tego, normalnie oszczednosc sie z nich strony pojawila, jak najszybciej wyslac pacjentow ze szpitala to mniejsze beda koszty utrzymania   
 
 
   
   za 38.tydzień!
 za 38.tydzień! 
  tak, wg niego wczoraj byłam w 40.tc a nie w 41, jak mnie skierował mój lekarz prowadzący. I jakimś cudem w ciągu trzech dni w domu wejdę od razu w 41 tc?
 tak, wg niego wczoraj byłam w 40.tc a nie w 41, jak mnie skierował mój lekarz prowadzący. I jakimś cudem w ciągu trzech dni w domu wejdę od razu w 41 tc?  
   
   debile i tyle. dobrze, że wiem, że z małym wszystko w porzadku. to mie uspokoiło.
 debile i tyle. dobrze, że wiem, że z małym wszystko w porzadku. to mie uspokoiło. koszmar mówię wam!
 koszmar mówię wam! 