Strona 968 z 1186

: 27 cze 2007, 22:57
autor: asiapanda
Bywały dni, że wypiła 100 i koniec

: 27 cze 2007, 22:58
autor: Reeni
Gosiu zapisuję mniej więcej przebieg dnia, jak nie pamiętam dokładnie to w przybliżeniu, a wszystko dla potomności. Żeby sobie potem przypomnieć co i jak i kiedy było.
Zaczęłam dopiero od czwartego miesiąca, jak już ochłonęłam w roli mamy.

Z tym jedzeniem to też mi się wydaje że coś nie teges bo je niby normalnie kaszka rano, potem zupka mały słoik albo duży, deser, kaszka i jeszcze mleko o 23.00 i później.

Z tą kaszką dwa razy to wcześniej z Chloe dyskutowałyśmy o tym, że jak kaszka to potem dziecko nie chce mleka i jej pediatra odradza kaszki. Ja dawałam raz dziennie ale jak i wieczorem zaczął się strajk mleczny, to nie mam wyjścia i od 19 czerwca podaję dwa razy.

: 27 cze 2007, 22:59
autor: asiapanda
Ja tez mówię piżama, ale wolę koszulka :ico_oczko:

: 27 cze 2007, 23:00
autor: Mery31
A Kociczko i Gosiu- nie dostałam nic na gg

: 27 cze 2007, 23:01
autor: Reeni
O już jestem forumową katarynka, to też chciałam dzisiaj sprawdzić :-D
Idę karmic i spać, do jutra :-)

: 27 cze 2007, 23:02
autor: asiapanda
Idę bo mąz coś chce, ciekawe o co mu chodzi :ico_oczko:
Miłej nocki i przespanej życzę

: 27 cze 2007, 23:04
autor: Mery31
Gosia- makijaż zmyty w koszulinie siedzę włosy rozczochrane - zdjecia nie robię- bo się poszczacie i będzię powódź- chociaz moze by się przydała bo męzuś mój ostatnio mówił, ze worki na piasek ma w magazynie i mu nie schodzą to jakaś powódź by się przydałą :-D :-D

[ Dodano: 2007-06-27 ]
no i wszystkie uciekły, laski aż tak źle nie wyglądam nie bójcie się :-D wiem, ze nocka idzie ale straszyć nie będę :-D :-D :-D

[ Dodano: 2007-06-27 ]
no dobra to ja tez idę lulu, do jutra :607: :607:

: 27 cze 2007, 23:13
autor: Gosia
o tej to dobrze, mąż ją woła na piszczoty ;-) a mojego nawet w domu nie ma. W garażu siedzi - za niedługo sobie tam łóżko przeniesie i będzie sobie ze swoją Hondą spał :ico_oczko:

Reeni- a on nie przybiera na wadze i nie rośnie? Z tego co piszesz, to śmiem twierdzić, że Erni je bardzo dużo, więc nie wiem czemu on nie przybiera.... a może przybiera tylko ine tyle ile oczekujesz? Bo wiesz, że teraz dzieci juz nie będą tak szybko tyły jak na początku... Natomiast moja Julka przy takim skromnym jedzeniu przybiera i to sporo. Nie martw się tym mlekiem, jak widzisz u Asi jest to samo, u mojej Julki też i pewnie u paru innych dzieci również. Jeśłi się prawidłowo rozwija to po prostu dawaj mu tyle mleka ile on chce a nie wpychaj na siłę, bo karmienie przez sen też wcale nie jest takie zdrowe.

[ Dodano: 2007-06-27, 23:17 ]
Kociaczku - aleś mi dosłodziła no no no :ico_wstydzioch: ja Ciebie też lovam :ico_buziaczki_big: mój Ty byczku zadziorny :ico_haha_01:

i w ogóle wszystkich prócz wkurwiarek (to są te co ludzi wkur*iają) :ico_oczko:

JA też spadam ale nie lulu tylko popracować nad zdjeciami z Suchej, trzeba jakiś retusz zrobić :ico_oczko:

: 27 cze 2007, 23:17
autor: Mery31
Sosna- ja się chowam, kiedy?

: 27 cze 2007, 23:25
autor: Sosna
ostatnia! (jak mery coś napisze to się nie liczy, bo się schowała)