Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

też ciekawy pomysł z doświadczenia wiem ze z czasem trochę ubywa dziewczyn u nas na marcówkach 2007 zostało nas dosłownie trzy

Jak dolaczylam na forum to do wątku dzieci 2005
i tez bylo nas sporo a teraz chyba nas jest w sumie z 10
Dlatego lepiej jak jest wiecej od poczatku bo sie poznajemy no i zawsze to wiecej doswiadczonych mam i dobrych porad

[ Dodano: 2010-04-19, 19:36 ]
Jutro na 10:30 mam wizyte u Ginki
L4 mam do 24 i musze sie zapytac czy mi porzedluzy bo wypisujac powiedziala ze moze dac tylko do dnia porodu a nie dluzej a ja porod mam 27 wiec jestem stratna 3 dni w razie gdybym przeniosla ciaze to odbija mi z macierzynskiego a w takiej sytuacji jak ja jestem to dobry kazdy kolejny dzien pracy-platny...
echhhhh ze tez trzeba sie "szczypać" o kazdy dzien

???????

tak samo niewiem czy naleza mi sie na ten rok 2 dni opieki nad dzieckiem?? czy powinni mi za te 2 dni zaplacic?? umowe mam do dnia porodu wiec teoretycznie nowego urlopu za rok 2010 przysluguje mi 8 dni <do konca kwietnia licząc> a co z tymi 2 dniami??
Moze ktoras cos wie na ten temat

ja niestety w tych sprawach nie doradzę

Moja modelka

niestety w tych sprawach nie doradzę

moze ktos akurat cos bedzie wiedzial i pomoze
jak samopoczucie ??
mnie brzusio pobolewał ale zazylam nospe

ale pannica
Co do samopoczucia to to takie sobie byłam w kibelku ale niestety wizyta bezowocna ech....
a brzuszek też szaleje napina sie dość nieprzyjemnie pewnie przez ten pracowity dzień ciągle na nogach ale co zrobić nikt za mnie tego nie zrobi

co zrobić nikt za mnie tego nie zrobi

u mnie to samo,musze liczyc tylko na siebie.
..

ech...

taki juz nas los

ale mnie kimawka bierze a tu Jula szaleje na całego
kurcze znów od środy ma być paskudna pogoda

lidziasc, wspaniała modeleczka i już jaka duża co do tych dwóch dni to powiem Ci że dokładnie nie wiem ale mi wydaje sie że one nie sa płatne tylko tyle że Ci sie należą ale nigdy sie tym bardzie nie interesowała bo nie miałam dzieci ale teraz sie to zmieni

ja dzisiaj strasznie cierpię bo tak straszni spuchły mi stopy