Strona 98 z 144

: 22 kwie 2007, 08:32
autor: zborra
Ja znalazłam...Właściwie mój J znalazł...ale nie polecam!Był już nadgnity i tylko kasy szkoda, bo drogi jak diabli! :ico_zly: Ja bym wciągnęła winogronka albo ananasa...A jak zobaczyłam co matula robi na obiad, to żal mi dupsko ściska, że ja na obiad do teściów śmigam :ico_zly: bo tu rosołek, kurczak pieczony w sosie z majerankiem (mój ulubiony), zemniaczki z koperkiem i suróweczki...Dałabym się za to pokroić! Może mi zostawią kawałek??? :ico_sorki:

: 22 kwie 2007, 09:12
autor: magda26
Ja narazie wsuwam banan i mandarynki moj P spi a czekam az sniadanko poda :-D a na obiadek same pysznosci i chyba jeszcze upieke ciasteczka miodowo-orzeczowe :ico_brawa_01:

: 22 kwie 2007, 11:10
autor: NICOLA_1985
ja na sniadanko zjadłam pieczone paróweczki z cebulką :-) oczywiście wykorzystałam mojego Sebastianka zeby mi zrobił bo ja mam lenia w dupce :ico_oczko: na obiadek pewnie bedzie rosołek a na drugie danie muszelki z makaronu a w muszelkach slimaczki z wieprzowinki w sosie ze słodkiej smietanki z pieczareczkami pychotka :ico_brawa_01: zjadłabym coś z owoców... eh.. bananki juz wszystkie wmuciłam jabłka stoja bo nie mam ochoty... ale mam ochote na te czego nie ma czyli winogronka arbuzy albo śliwki albo ananaski.. eh te zachcianki :ico_ciezarowka:

: 22 kwie 2007, 19:19
autor: Ewcik
właśnie zjadłam sobie kaszaneczke pieczoną z boczkiem. Wszystko swojskie. Pycha.

: 22 kwie 2007, 19:25
autor: magda26
Ewcik ja tez juz dzisiaj kaszaneczke zjadłam ;0:) z musztarda :ico_oczko:

: 22 kwie 2007, 19:47
autor: Gosia A
ja po kurczaku w miodzie i ryżu z curry - zapiekanym - pycha!!!! ..no dobra i wciągnełam pół czekolady na deser :-D

: 22 kwie 2007, 22:24
autor: zborra
A ja dziś zjadłam...za dużo! :ico_smiechbig: Ale nie powiem, że czegoś bym nie przegryzła!!!

: 23 kwie 2007, 09:18
autor: Gosia A
hmm .. ja po kanapeczkach .... i cos za mna chodzi ..chyba budyń za mną chodzi :-D czekoladowy

: 23 kwie 2007, 09:47
autor: Ewcik
włąsnie sobie soczek jabłuszkowy zrobiłam, pyszniulny. Głodna jakoś nie jestem i nie mam na nic znów ochoty. Już drugi dzień. Nie wiem co się dzieje.

: 23 kwie 2007, 10:22
autor: zborra
Ja po naleśniczkach z dżemikiem...pyszne...Ale jakoś ciężkawo mi teraz...Chyba dziś spasuję z jedzeniem...ale może się nie udać, bo moja ukochana mamusia zostawiła córuni kurczaczka i sosik i może da się namówić na sałatę z rzodkiewką w śmietance????