Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

29 mar 2008, 21:08

Dziewczyny mam do Was małe pytanko :-D czy wasze dzieci też są takie wrażliwe na jakieś halasy?????????. Bo moja od jakiegoś tygodnia nie umie zasnąć przy jakichkolwiek odgłosach. Musi być cisza inaczej jest płacz i to chyba u mojej to nie kolki tylko nie może zasnąć i się denerwuje. A wiecie jak to jest z dwulatkiem w domu o cisze trudno

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

29 mar 2008, 21:40

Moja spi nawet jak jest hals ale czasami sie wystraszy.Jedyne co to wieczorami nie umie zasnac i placze musze ja wtedy nosic i na sile usypiac.

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

29 mar 2008, 21:51

mój też przyzwyczajony do hałasów i nie przeszkadzają mu je. Ale mojej szwagierki (9 m-cy) musi mieć cichutko żeby spać, więc wszstko zależy od dzieciaczka. No i witam Sylwio, ja się jeszcze nie przywitałam, gapa ze mnie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

29 mar 2008, 21:52

Sylwia, moje dziecko jest wrażliwe na dźwięki typu smarkanie, albo kaszel :ico_noniewiem: jak jest bardzo zmęczony to zaśnie choćby się dom walił, ale jak ktoś jest u mnie i na przykład gada i się smieje to nawet po kąpieli Gabriel nie zaśnie w takim zamieszaniu...
A teraz śpi już chyba z 4 godziny :ico_noniewiem: Kuba wyszedł już do pracy i pewnie prędko nie wróci, więc jak się Gabriel obudzi w końcu to chyba Go spróbuję sama wykąpać... tylko jak robimy to razem to jest taki komfort, bo Kuba wszystko przygotowuje, a ja rozbieram małego i go zabawiam, a jak sama będę to jak mi się rozpłacze przed kąpaniem to i przyjemność żadna-pewnie w wanience też byłby płacz :ico_noniewiem: zobaczymy...
muszę oddać nasze pity do rozliczenia-robi to mama mojej przyjaciółki... postanowiłam oddać 1% na schronisko dla zwierząt we Wrocławiu i spisałąm właśnie wszystko co trzeba z ich strony internetowej, a nie wiem czy wiecie, dzisiaj w Polsce jest taka akcja, żeby o 20 pogasić światła na godzinę-godzina dla ziemi czy jakoś tak... kiedyś zrobili tak w Australii i podobno zaoszczędzili przez tą godzinę tyle prądu, że można by spore miasto oświetlać przez kilka miesięcy :ico_olaboga: ja się niestety nie dołączam-przy małym dziecku, to można co najwyżej śmieci segregować :ico_oczko:

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

29 mar 2008, 22:29

Hej,

Moj Pawelek juz sobie chrapie od jakiejs godziny. Z tym karmieniem przed kapiela to mialam na mysli, ze tak ok. 19.00, czasami troche pozniej najada sie do syta dostaje wtedy butle po cycku, a po kapieli tez sie wydziera, ze niby taki glodny, ale czasami to prawie nic nie zje, a czasami troche... ale wtedy juz wiem, ze jest najedzony, tak czy inaczej. Jemu jak sie odbije to nie ulewa, wogole rzadko mu sie ulewa i ani razu jeszcze nie zwymiotowal..
Jesli chodzi o zasypianie, to ja raczej staram sie zeby wieczorem bylo raczej cicho, ale np. telewizor mu nie przeszkadza, jak spi mocno to raczej nic go nie obudzi. Jak ktos kichnie czy zakaszle to sie moze przestraszyc.
Ja na szczescie nie mam problemow z usypianiem, dam cyca, poloze do lozeczka i sam zasypia, czasami od razu, czasami jeszcze sobie "porozmawia z sufitem".....

Tez juz sie ide polozyc..... DOBRANOC!!!

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

29 mar 2008, 23:07

mz74 pisze:Ja na szczescie nie mam problemow z usypianiem, dam cyca, poloze do lozeczka i sam zasypia, czasami od razu, czasami jeszcze sobie "porozmawia z sufitem".....
u mnie po kąpaniu tak samo wygląda. Ale pod wieczór to tak jak u Marioli. Nie umie zasnać a widac że chce i płacze :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-03-29, 22:08 ]
Fintifluszka no i jak po kąpaniu????

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

30 mar 2008, 10:11

czesc wam ja tak na chwilke dziewczyny przestawilyscie zegary,uciekam bo amelka wstala

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 mar 2008, 11:55

Cześć dziewczyny...
Więc wczoraj sama wykąpałam Gabiego o muszę przyznać, że poszło świetnie :-D tylko Go włożyłam do wody to jak zwykle zaświecił swoimi gołymi dziąsełkami i zaczął chlapać nóżkami w wodę cały szczęśliwy-tylko nie mogłam użyć pachnącego żeliku, bo trzecia ręka by mi była potrzebna :ico_oczko: cała toaleta bez płaczu, cycek i spanko... Jak Kuba wrócił o 2 to wyniósł wanienkę i wylał wodę, bo ja przynoszę wodę w wiaderku, bo łatwiej nieść nawet jak jest dużo, a taką wanienkę to już nie tak hop :ico_haha_01:
Tylko o 5 się obudził ze strasznym płaczem-był przesikany, ale diabeł tkwił w tym, że ewidentnie bolał go brzuszek... ale ululałam go jakoś, około 6 zasnął w leżaczku, jak się obudził później to też przesikany i z bolącym brzuszkiem :ico_olaboga: ale teraz śpi smacznie... w leżaczku :ico_oczko: ostatni bardzo szaleje z jedzeniem i widać zjadłam coś nieodpowiedniego w końcu :ico_puknij: bo zaczęłam jeść różności, żeby sprawdzić co mogę i na prawdę wiele rzeczy ostatnio stolerował-widać wczoraj przegięłam :ico_nienie: ale zjadłam dobre śniadanko i następne mleczko już powinno być odpowiednie dla Gabriela :ico_sorki:
Mój tato mi z rana napisał, że jeśli siedzimy w domu to On by wpadł do nas... zaproponowałam mu, żeby poszedł z nami na spacer, więc mam nadzieję, że nie długo przyjedzie, bo pogoda jest po prostu cudowna :597: i jak się Gabcio obudzi to chciałabym Go nakarmić i do wóza go i nad rzeczkę :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-03-30, 12:02 ]
a właśnie... mam na oku fajne nosidło dla dzidziusia od 3-go miesiąca życia i generalnie Gabriel ma bardzo silne mięśnie pleców i karczycho :ico_oczko: praktycznie od dnia narodzin potrafił na brzuchu trzymać wysoko głowę i to dość długo, co z resztą podziwiali pediatrzy podczas codziennych badań w szpitalu... teraz już w ogóle jest mistrzem w te klocki, nawet się nogami odpycha i przeważnie pada na twarz, bo koordynacja jeszcze nie ta i o ile nogą się odepchnie to już nie wpadnie na to, że rękę trzeba do przodu wysunąć :ico_noniewiem: ale mimo wszystko się zastanawiam czy 3 miesięcznemu bobasowi nie zaszkodzi nosidło-nawet takie z certyfikatami :ico_noniewiem: już przy tym leżaczku zawsze krzycze na Kubę, że za wysoko oparcie podnosi i się staram robić tak, żeby Gabriel bardziej leżał... czytałyście może o tym, albo rozmawiałyście z pediatrami? ja mam wizytę dopiero 15-przy okazji szczepienia i wtedy dopiero spytam co lekarz o tym myśli...

mariola
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1805
Rejestracja: 29 sie 2007, 21:50

30 mar 2008, 12:04

Super sie masz a ja siedze sama z dziecmi bo maz w pracy .Popołudniu chcemy jechac do wujka bo dzisiaj rocznica smierci mojej babci ale nie wiem czy maz wroci jak nie to znow bede zla ze caly dzien w domu siedze i naet nie mozemy w niedziele jechac gdzies.Teraz gotuje obiadek a za oknem tak slicznie ze az chce sie isc na spacer.....

[ Dodano: 2008-03-30, 12:07 ]
no nic nie wiem na temat nosidla moja Julka nie chciala w tym byc bo miałam pożyczone od kolezanki.

Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

30 mar 2008, 12:11

czesc kochane ja tylko na moment jak nazywa sie ten specyfik na ciemieniuche?

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość