Ciężka przeprawa dziś była. Adaś wstał z takim płaczem po drzemce, że przez godzinę nie mogłam go uspokoić. A kiedy chciałam go nakarmić czy dać pić to od razu głowę odwracał. W końcu namówił się na jogurcika a potem już lepiej poszło. Tak strasznie mi go szkoda

Mam nadzieję, że szybko mu się polepszy i z tym sikaniem się wyjaśni.
mysiorka023, widzę że u ciebie też wesołe chłopaki
[ Dodano: 2009-02-20, 21:11 ]
kilolek, biedny Kubuś
tzn Kuba dostał, a ja jak chce z nim jechać muzę zapłacić
z każdej strony ciągną nasze pieniądze

jak chciałam z dzieckiem być w szpitalu to musiałam za noclegi płacić

A łóżko należy się mamie karmiącej, której dziecko nie skończyło pół roczku. A dziecko co ma 7 miesięcy to już mamy nie potrzebuje w trudnych chwilach
[ Dodano: 2009-02-20, 21:40 ]
Mało tu zdjęć ostatnio to wklejam parę aktualnych moich urwisów
mój przedszkolak - oczywiście w otoczeniu dziewcząt (siedzi na schodku)
Adaś dołączył się do zabawy w starego niedźwiedzia
po prostu odpoczywam sobie
to idę, nie wiem kiedy wrócę
w szufladzie, która niestety jest teraz w naprawie
świetny pomysł starszego brata (w tle widać przekręcone uchwyty w szafkach

)
chyba drugi inżynier będzie
jak słodko sobie śpi
i jak wyglądam
