ja już mam dość tego dnia

, pokłóciłam się z mężem, ale już się pogodziliśmy, Szymek od 15 do 17 marudził i płakał na przemian, więc go wzięliśmy w auto i zasnął, teraz już śpi, ale mi wypił tylko 50ml kaszki,także pewnie za 3h pobudka, bo będzie głodny,
podejrzewam, że to wszystko przez zęby, bo strasznie się ślini i wszystko wkłada do buźki i zaraz marudzi
jestem wykończona

, ledwo żyję, pójdę się wykąpać i wcześniej się położę, bo nie wiadomo jaka nocka będzie