witam :)
wczoraj Wam chyba pisałam, ze Szymek marudny, spać nie chce, ma chrypkę i na noc tylko 50ml kaszki wypił, no i noc nie za ciekawa, obudził się ok 24 wypił mi 240ml mleka, o 4.40 znów się obudził, chciałam dać herbatki to nie chciał, tylko płakał i krzyczał, zeszłam na dół, znów miał trochę białe w buźce, przemyłam rumiankiem i wypił herbatkę, ale nie mógł zasnąć, wiec dałam jeszcze mleka i zasnął w sumie przed 6 i wstał o 7.15, zarejestrowałam go w przychodni i na 11.25 pojechaliśmy, no i okazało się , że ma zapalenie krtani i jamy ustnie, także przez 5 dni będzie dostawał zastrzyki, to tego mam dawać nurofen i smarować jamę ustną , no i wykrakałam, bo ostatnio pisałam, że Szymek mi jeszcze nie chorował
teraz zasnął, na szczęście obiadek zjadł
[ Dodano: 2009-10-08, 15:00 ]
a jedwabna gdzie sie zapodziała?
może nie wie, że tu piszemy ...
[ Dodano: 2009-10-08, 15:01 ]
damy radę
i 2 markety, a ruszamy dopiero po 14 bo tak robert konczy jutro wiec ja musze do niego podjechac, napewno nam w bankach zleci kupa czasu...
