karolas, mama Kasia, ja cos czytałam ohomeopatycznych lekach na alergię: EUPHRASIA Complexe Lehning Nr 115 http://www.homeomed.com.pl/main/produkt ... rasia.html a z tego co wiem to one podobno bezpieczne i można biorąc je karmić ale to chyba trzeba i tak z lekarzem skonsultować najlepiej z homeopatą. Tak czy owak życzę szybkieo powrotu do zdrowia Waszych dzieciazków!
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
qunick, mama Kasia a wlasnie leki homeopatyczne ktore sie stosuje u malych dzieci niewazne na co bo na rozne choroby mozna stosowac leki homeopatyczne- jesli stosuje sie je u dzieci, lub osob doroslych ktorzy nie choruja mozna wlasnie przez uzywanie tych lekow wywolac alergie takze zanim sie nie wie stuprocentowo ze dziecko am alergie nienalezy nic podawac bo mozna tylko zaszkodzic, to tak dziala jak np jesli bysmy praly w normalnych proszkach od poczatku (choc ja wciaz piore w tych bezperfumowych ) to mozna wlasnie wywolac u dziecka alergie,
ja duzo o alergi czytalam i wiem bo moj maz jest alergikiem i astmatykiem i brat jest uczulony na wszystko procz grzyba i plesni i on ma okropne zycie kicha i opuchniety jest i lzy mu leca zupelnie jak Karolas bardzo zle sie czuje prawie caly rok zima jest dla niego najlagodniejsza, coraz wiecej ludzi teraz choruje na alergie bo wsyztsko co urzywamy jest stworzone z plastyku albo perfumowane ja w domu nieuzywam zadnych zapachow proszek jest nieperfumowny talerz i lyzeczka dla Julci juz gotowy i nieplastykowy tylko wlasnie drewniany, i teraz juz zaczynamy jej kupowac rowniez drewniane zabawki bo kazda zabawka ktora jest plastykowa niewazne jakie ma atesty i tak i tak w jakims stopniu jest toksyczna, niestety narazie boimy sie ze Julcia drewniana zabawka moglaby sie skaleczyc np uderzyc wiec musimy uzywac czegos mniej twardego ale i tak juz ma kilka zabawek drewnianych u nas nawet jest taki sklep z zabawkami drewnianymi naprawde swietna sprawa a one niczym nie odbiegaja od zabawek plastykowych, a jedzonko i kartofelki tez jej bede sama gotowac i miksowac bo te kupne zawsze maja jakies dodatki mimoze sa dla malych dzieci.
ja duzo o alergi czytalam i wiem bo moj maz jest alergikiem i astmatykiem i brat jest uczulony na wszystko procz grzyba i plesni i on ma okropne zycie kicha i opuchniety jest i lzy mu leca zupelnie jak Karolas bardzo zle sie czuje prawie caly rok zima jest dla niego najlagodniejsza, coraz wiecej ludzi teraz choruje na alergie bo wsyztsko co urzywamy jest stworzone z plastyku albo perfumowane ja w domu nieuzywam zadnych zapachow proszek jest nieperfumowny talerz i lyzeczka dla Julci juz gotowy i nieplastykowy tylko wlasnie drewniany, i teraz juz zaczynamy jej kupowac rowniez drewniane zabawki bo kazda zabawka ktora jest plastykowa niewazne jakie ma atesty i tak i tak w jakims stopniu jest toksyczna, niestety narazie boimy sie ze Julcia drewniana zabawka moglaby sie skaleczyc np uderzyc wiec musimy uzywac czegos mniej twardego ale i tak juz ma kilka zabawek drewnianych u nas nawet jest taki sklep z zabawkami drewnianymi naprawde swietna sprawa a one niczym nie odbiegaja od zabawek plastykowych, a jedzonko i kartofelki tez jej bede sama gotowac i miksowac bo te kupne zawsze maja jakies dodatki mimoze sa dla malych dzieci.
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
qunick, juz rozumiem co mialas na mysli, zle zrozumialam na poczatku i popieram twoje zdanie 
a tu jeszcze cos o alergii
a tu jeszcze cos o alergii
Jednym z najwcześniejszych objawów alergii jest wyprysk atopowy tzw. skaza białkowa, rozpoczynajacy się zwykle w 3-cim miesiącu życia. Zmiany pojawiają się najczęściej na twarzy w postaci rozległych zmian zapalnych, skóra jest zaczerwieniona, napięta, łuszcząca.
Niemowlę alergizuje się przede wszystkim przez przewód pokarmowy. W miarę wzrastania alergeny pokarmowe zostają zwykle wyparte przez alergeny wziewne, które odpowiedzialne są za dalsze uczulenie.
Uczulenie na pokarmy manifestuje się nie tylko objawami ze strony przewodu pokarmowego pod postacią wymiotów, nudności, biegunki, zaparć czy bólów brzucha. Jednym z pierwszych objawów mogą być wzdęcia i kolki jelitowe, utrata łaknienia, przykry zapach z ust, powiększenie wątroby i śledziony, krwawienia z przewodu pokarmowego
Około 2-giego roku życia pojawiają się objawy tzw. "przeziębień", czyli przewlekającego się zapalenia ucha, kataru, napadów duszności. Zmianom skórnym nierzadko, bo w około 50% przypadków towarzyszą objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego pod postacią nadpobudliwości, bywa że agresji czy nadmiernej senności, szkodliwie wpływającej na kształtowanie się zachowań dziecka i jego osobowości. Zmiany te mają niekiedy trwały charakter. Tak więc pojawienie się wyprysku atopowego u niemowlęcia jest zwykle sygnałem późniejszych dolegliwości związanych z alergią.
KarolasPrzepraszam że wcześniej Ci nie odpisałam jakoś przegapiłam poprostu 
Z tym języczkiem to zauważyła moja ciocia - niestety w większości szpitali (poza centrum zdrowia dziecka) wolą tego niezauważać i nie zawracać sobie głowy. Moja ciocia sprawdza wszystkim nowo narodzonym maluchom i jak trzeba podcina ( a czym wcześniej tym lepiej bo mniej boli). Wiesz taki języczek to faktycznie widać, np. jak mały placze to pod spodem jest taka błona każdy ją ma ale u łukasza za duża jest. amelka jeśli da radę wyjąc język z buzi to pewnie jest ok. Bo ta błonka to uniemożliwia ( starsze dzieci np nie potrafią języka wyjąć i pod nosek dostać - a najgorzej że sepetlenią). To ja pytałam o wózek, bo ja mam dwu funkcyjny i nie wiem czy to się na spacerówkę nie przeżucić bo większy przewiew i też mam do niej parasolkę ( bo przy gondolce to jakoś śmiesznie wygląda). NIestety mój wózek nawet w wersji spacerowej jest dość ciężki.
[ Dodano: 2007-05-24, 15:26 ]
MLtak czytam, że Twój Tobiasz po szczebelkach spaceruje i normalnie aż mnie strach obleciał bo ja ochraniacz zdjęłam, bo mi się wydaje że małemu duszno i bez niego większy przewiew.
LutówkiZ tymi czapkami to diabli wiedzą, ja niby zakładam tą po kąpieli choć od początku za bardzo w tym sensu nie widzę ( bo czapka jeszcze dłużej wilgoć zatrzymuje i główka dłużej mokra.
LuluMój łukasz najbardziej na świecie nie nawidzi czapek - nie ważne jakich ale krzyk przy tym robi, że ho ho
Normalnie już na sam widok zblirzającej się czapki popada w histerię
Z tym języczkiem to zauważyła moja ciocia - niestety w większości szpitali (poza centrum zdrowia dziecka) wolą tego niezauważać i nie zawracać sobie głowy. Moja ciocia sprawdza wszystkim nowo narodzonym maluchom i jak trzeba podcina ( a czym wcześniej tym lepiej bo mniej boli). Wiesz taki języczek to faktycznie widać, np. jak mały placze to pod spodem jest taka błona każdy ją ma ale u łukasza za duża jest. amelka jeśli da radę wyjąc język z buzi to pewnie jest ok. Bo ta błonka to uniemożliwia ( starsze dzieci np nie potrafią języka wyjąć i pod nosek dostać - a najgorzej że sepetlenią). To ja pytałam o wózek, bo ja mam dwu funkcyjny i nie wiem czy to się na spacerówkę nie przeżucić bo większy przewiew i też mam do niej parasolkę ( bo przy gondolce to jakoś śmiesznie wygląda). NIestety mój wózek nawet w wersji spacerowej jest dość ciężki. [ Dodano: 2007-05-24, 15:26 ]
MLtak czytam, że Twój Tobiasz po szczebelkach spaceruje i normalnie aż mnie strach obleciał bo ja ochraniacz zdjęłam, bo mi się wydaje że małemu duszno i bez niego większy przewiew.
LutówkiZ tymi czapkami to diabli wiedzą, ja niby zakładam tą po kąpieli choć od początku za bardzo w tym sensu nie widzę ( bo czapka jeszcze dłużej wilgoć zatrzymuje i główka dłużej mokra.
LuluMój łukasz najbardziej na świecie nie nawidzi czapek - nie ważne jakich ale krzyk przy tym robi, że ho ho
Normalnie już na sam widok zblirzającej się czapki popada w histerię
IZA@ Amelcia 14 maja miała dokłaednie 6500kg. czyli prawie tez podwoiła swoja poczatkowa wage :)
HEKKATE Amelka tez bardzo pcha wszystko do buzki juz nawet całe piastki hi hi,kupiłam jej nawet takiego lekkiego gumowego gryzaczka i go normalnie martretuje a ja pozwalam jej ssac paluszki i nuplac raczki bo słyszałam zeby nie zakazywac dzieciom bo ucza sie i poznaja swoje cialko i nabywaja umiejetnosci z czasem im sie to znudzi, Kcpwereknp. bardzo dlugo wkladal wszystkie zabawki do buzki chyba do 1,5 roku i wszystkim samochodzikom oponki zjadal wiec musialam wszystkie autka sprawdzac bo zjadal oponki i mial samochodziki bez oponek
ML hahahaha mi tez lekarka przepisała 6 opakowan od razu tych tabletek ale jakos nie wykupiłam ani jednego a w dodatku jak juz sie zastanowiłam i szłam do apteki dostałam okres wiec bez sensu bo i tak juz bede pewnie normalnie dostaac miesiaczke-zobaczymy miałam pierwsza 27 kwietnia to na dniach powinnam dostac jestem ciekawa hi hi
ASIAM_26dzieki za odpowiedz, uspokoiłas mnie :) z tym jezyczkiem. A wozeczek jak chcesz to zmien, przeciez mozesz wozic małego na lezaco i tyle a parasolke juz przy tych upałach mam roZłozona codziennie
HEKKATE Amelka tez bardzo pcha wszystko do buzki juz nawet całe piastki hi hi,kupiłam jej nawet takiego lekkiego gumowego gryzaczka i go normalnie martretuje a ja pozwalam jej ssac paluszki i nuplac raczki bo słyszałam zeby nie zakazywac dzieciom bo ucza sie i poznaja swoje cialko i nabywaja umiejetnosci z czasem im sie to znudzi, Kcpwereknp. bardzo dlugo wkladal wszystkie zabawki do buzki chyba do 1,5 roku i wszystkim samochodzikom oponki zjadal wiec musialam wszystkie autka sprawdzac bo zjadal oponki i mial samochodziki bez oponek
ML hahahaha mi tez lekarka przepisała 6 opakowan od razu tych tabletek ale jakos nie wykupiłam ani jednego a w dodatku jak juz sie zastanowiłam i szłam do apteki dostałam okres wiec bez sensu bo i tak juz bede pewnie normalnie dostaac miesiaczke-zobaczymy miałam pierwsza 27 kwietnia to na dniach powinnam dostac jestem ciekawa hi hi
ASIAM_26dzieki za odpowiedz, uspokoiłas mnie :) z tym jezyczkiem. A wozeczek jak chcesz to zmien, przeciez mozesz wozic małego na lezaco i tyle a parasolke juz przy tych upałach mam roZłozona codziennie
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
Ninusia waży 5 kg a podwoić wage dzieci mają do 6 m-cy to my.ślę że zdąży (miała 3100)
Hekkate, ja też Niniusi pozwalam pchać te rączki.
asiam_26, mój wózek też dość ciężki jest nawet sama spacerówka ale za to w terenie się sprawdza -wszędzie nim wjadę! Też mam parasolkę do wózka ale niebieską a wózek rudo-beżowy do średnio mi pasuje. Jak Ninusi świeci słoneczko to niżej opuszczam budkę i ona ma jeszcze taki daszek słoneczny więc jej nie świeci a jak już się nie da toprzekładam rączkę wózka choć wtedy gorzej się go prowadzi.
Hekkate, ja też Niniusi pozwalam pchać te rączki.
asiam_26, mój wózek też dość ciężki jest nawet sama spacerówka ale za to w terenie się sprawdza -wszędzie nim wjadę! Też mam parasolkę do wózka ale niebieską a wózek rudo-beżowy do średnio mi pasuje. Jak Ninusi świeci słoneczko to niżej opuszczam budkę i ona ma jeszcze taki daszek słoneczny więc jej nie świeci a jak już się nie da toprzekładam rączkę wózka choć wtedy gorzej się go prowadzi.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości