: 21 lut 2009, 19:52
Dziewczyny to zo piszecie o naszych szpitalach to szok
nigdy nie musialam nocować z dzieckiem w szpitalu
przecież WY tam byłyście po to żeby dzieckiem się zajmowac, bo z przerażenia by płakały cały czas. Szkoda że tak jest w naszej POLSCE. Jak byłam w ciąży to czytałam na forum o dziewczynie co rodzila dziecko w Niemczech i tam mieli szafki podgrzewane na ubranka dla dzidziusia :) a przed porodem mogła sobie wybrać muzyczke żeby się zrelaksować.
agnieś dużo zdrowka dla Adasia, napewno cierpi jeśli nie chce jeść, oby szybko mu przeszło. Zdjęcia śliczne, Adaś ma coraz więcej włosków i taki słodki uśmiech.
kilolek ja pojechałabym do tego sanatorium, może czegoś wiecej sie dowiesz, tylko zapytaj czy masz zabrać dla siebie łożko albo leżak
U nas ok jestem w połowie ferii.


agnieś dużo zdrowka dla Adasia, napewno cierpi jeśli nie chce jeść, oby szybko mu przeszło. Zdjęcia śliczne, Adaś ma coraz więcej włosków i taki słodki uśmiech.
kilolek ja pojechałabym do tego sanatorium, może czegoś wiecej sie dowiesz, tylko zapytaj czy masz zabrać dla siebie łożko albo leżak

U nas ok jestem w połowie ferii.