: 05 sie 2007, 20:18
A ja uzgodniłam imię dla chłopca z mężem. Chcę uniknąć niespodzianek, typu- o macie państwo syna. Jak na imię, a mój mąż- Egon.
Tak więc uzgodniliśmy Eryk Marcin.
Pierwsze, no cóż musiałam się ugiąć na rzecz Skandynawii.
Ale myślę, ze niespodzianek nie będzie, ponieważ przecież pokazała co miała na usg i nie sposób pomylić

Tak więc uzgodniliśmy Eryk Marcin.


Ale myślę, ze niespodzianek nie będzie, ponieważ przecież pokazała co miała na usg i nie sposób pomylić
