Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja malemu dzis dopiero dalam sprobowac troszke kinder bueno, ciekawe czy mu nic nie wyskoczy...
oby nie...

miesko mielone z ryzem i wszystko uklepalam i ugotowalam ppychotka polecam

o z ryzem jeszcze nie robilam.

A i jeszcze jedno miałam wam napisać. Spotkałam się z koleznką która ma rocznego synka i się mnie pyta jakie mleko mu podaje? No więc jej mówię, że Nan3 a ona wogóle zdziwiona, że jewzcze nie wprowadziłam takiego zwyklego w butelce.. Hm kiedy mozna juz takie podawac, bo może własnie jakąś zupke mleczną bym mu wcisnęła???

hhehe, Kubus i Olo wiedza co dobre, miesozerni w koncu

[ Dodano: 2009-01-29, 15:13 ]

Hm kiedy mozna juz takie podawac, bo może własnie jakąś zupke mleczną bym mu wcisnęła???

wlasnie dzis czytalam,ze juz po 11 miesiacu mozna budyn na mleku prawdziwym ugotowac i platki z mlekiem.......

wszystko uklepalam i ugotowalam

jak uklepałaś?????

jak to jak?

mieso mielone z przyprawami i jajkiem i bulką wymieszalam, dodalam ryzu surowego i uformowalam ( a nie uklepalam ) pulpeta sporego, obtoczylam w bulce tartej i rzucilam go na wrzacy bulion. Gotuje sie gdzies z 25 minut, tak zeby i ryz doszedl i miesko w srodku

a moj na dworze sam prowadzi wozek, nie bardzo chce usiedziec na nonono. MOwie wam urwanie jaj. zmeczona jestem jak fiks!

ale fajnie to musi wygladac, zuza dzis sobie noge na noge zalozyla i podparla sie jedna reka za glowe hahaha wygladala jak by miala z 10 lat hahaha ale zdiecia nie nie zrobilam

miesozerni w koncu

no ja tak widzę, że on ten pociąg do mięska i kiełbaski to ma po tatusiu

dziewczyny dawalyscie maluchom czekoladki?? czy kinderki, czy cos w tym stylu??

moja też lubi czekoladki ale jak Marcelek alergik to lepiej uważać bo czekolada to jeden z najśilniejszych alergenów a kinderki maja w sobie mleko

a moj na dworze sam prowadzi wozek,

hehhehe niezle

a ja sie pochwale, ze wygralam dla Marcysia ksiazeczke
ostatnio wodpowiedzialam na jakies pytanie... z banku bph.... udalo sie...
dzisiaj dostalismy

No więc jej mówię, że Nan3 a ona wogóle zdziwiona, że jewzcze nie wprowadziłam takiego zwyklego w butelce..

zalecaja dopiero po 3 roku, ale to zalezy od dziecka.

Problem w tym, ze mleko krowie jest ciezkie i zoladek dziecka moze sobie z nim nie radzic dobrze. MOim zdaniem to troche nierozsadne, ale kazdy robi jak chce. Ja jak Olo skonczy rok, bede kupowac Nestle po roku, puszka za jakies 13 zł.