wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

07 mar 2012, 09:32

jagodka24, moj maz z zuzka mowil ze chodze jak pingwin a teraz gada ze mi wspolczuje.
pochwal sie karuzela.

ja zuzi kupuje na urodziny klocki lego duplo. pamietam jak rodzilas majke a ja zaraz po tobie a teraz 2 miechy roznicy

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 mar 2012, 09:35

Obrazek
taką kupiłam bo stara zeszła z tego świata :-D

no teraz mamy róznice rzeczywiśćie
ael za rok juz jej nie bedzie widać

[ Dodano: 07-03-2012, 08:36 ]
fajna jest bo potem można z niej zrobić radyjko

Obrazek
i taki rowerek
ale się cieszę
muszę jeszcze wybrać nianie jakąś sensowną

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

07 mar 2012, 09:39

jagodka24, a to w domku mieszkacie?
fajna ta karuzela a ile kosztuje. ja mialam z zuzia taka zwykla pozyczona ale musialam oddac i zastanawiam sie nad kupnem

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

07 mar 2012, 09:48

jogodka, świetny rowerek :ico_brawa_01: my chcieliśmy też Tobikowi kupić taki na urodziny, ale jednak stwierdziliśmy, że poczekamy. Póki co ma samochód taki do odpychania i motor (coś a la rowerek). Ale taki rower mamy w planach na 3 urodziny teraz :ico_sorki:
karuzela też sliczna. nasza też zeszła z tego świata. zostały same łuki z zabawkami. pozytywka chyba już nawet nie gra :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

07 mar 2012, 09:51

muszę jeszcze wybrać nianie jakąś sensowną
to ja się przyłączam i będę czekała ąż coś znajdziesz - bo ja nie wiem na co zwrócić uwagę, tyle tej chińszczyzny w sieci że szok :ico_szoking:

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

07 mar 2012, 09:54

karuzela też sliczna. nasza też zeszła z tego świata. zostały same łuki z zabawkami. pozytywka chyba już nawet nie gra
hehe u nas 2, ale załatwione przez dzieci, które chciały puścić dzidziusiowi. Tak, ze teraz bede musiała nabyc nową. I nianię tez, bo tamta padła. Pewnie dlatego, ze Łuk sie za bardzo darł :-D

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 mar 2012, 10:07

wisnia3006, mieszkamy w domku póki co ale ja sobie nie wyobrażam życia bez niani
bo np imprezka na dworze albo idziemy do teściów (mieszkają obok) i muszę miec porządną nianię
ja juz miałam dwie nianie i każda sie popsuła
teraz chce postawić na aventa/philipsa np tak Obrazek
a karuzelka droga fakt ok 200,- ale spodobało mi się to że mozna z niej zrobić właśnie radyjko i starczy na dłużej
nasza ma taki odpychacz ale rowerek już dawno był w planach
na 3 ur to już bedzie za późno bo rowerek taki starczy góra na rok wtedy
tzn na sezon badz dwa

[ Dodano: 07-03-2012, 09:08 ]
Obrazek

ta o wiele droższa a ma tylko kołysanki
nie potrzebne według mnie jak jest karuzela

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

07 mar 2012, 10:21

ale wam zazdroszcze tych domkow. my mieszkamy w bloku i mamy 37m malutka kitka, ale ciesze sie ze mieszkamy sami i nikt nie truje nam nad uchem

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 mar 2012, 10:26

wisnia3006, ja mam tylko ok 60 metrów
salon z aneksem, naszą malutką sypialnię gdzie mieści się tylko łóżko i pokój dziewczyn
także to nie jakiś wielki dom tylko dobudówka
i niestety ale właśnie sąsiedzi są (czyt. teście)
ja wolałabym w bloku

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

07 mar 2012, 10:27

Bry dzień,
dziecko odstawione do przedszkola, ja po śniadaniu doczytałam Was

Jagoda super ta karuzela, bardzo mi się podoba :-D
Rowerek też fajny, ja mojemu kupiłam tradycyjny z pedałami w zeszłym roku na 3 urodziny i już mi końcem lata zapowiedział, że w tym roku on chce się nauczyc bez tych małych kółek jeździc, zobaczymy na ile mu chęci starczy, ale znając go kto wie, może przed wakacjami to opanuje, jak rower nie przegra z piłą, bo Damian to mały piłkarz :-D

Domyślam się, że strach jest, ale i tak i tak trzeba to przejśc... Dasz rade

Niani ja nie kupuję, choc wiem że bywa przydatna :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość