Strona 100 z 201

: 02 lut 2008, 14:56
autor: karina22
żona, brzuch mi jeszcze nieopadł,ale z olusiem w ciazy tez miałam cały czas wysoko.
Coffe wczoraj pisała ze była cały dzien na ktg,a skurcze wogóle sie nienasiliły.

Ja dziś łajza jestm płukałam mopa w wybielaczu i sie tym swinstwem zaciagnełam niechcaco :ico_puknij: :ico_puknij:
Jestem coraz bardziej rozkojazona,chyba to prawda ze ciezarne rozum traca :ico_smiechbig:

: 02 lut 2008, 15:10
autor: żona
karina22 pisze:Coffe wczoraj pisała ze była cały dzien na ktg,a skurcze wogóle sie nienasiliły.


o! a ja myślałam, że oni jej zrobią cesarke jak nie urodzi przez wywołanie, no w końcu ta infekcja jest :ico_noniewiem:

: 02 lut 2008, 15:36
autor: karina22
żona, no bidulke męczą w tym szpitalu :ico_noniewiem:

: 02 lut 2008, 16:27
autor: żona
Ja to się boję tego wywoływania porodu. Ani cewnik, ani kroplówka ani masaż szyjki nie należą do przyjemnych przeżyć :ico_olaboga: Mam się zgłosić do mojego gina 11 lutego jeśli do tej pory nie urodzę. mam nadzieje,ze nie doczekam :ico_sorki:

: 02 lut 2008, 16:39
autor: Anuszka
NIe wiem, co tym naszym dzieciaczkom tak dobrze u nas w brzucholu, tak ciasno tam mają a do wyjścia im nie śpieszno :-D

: 02 lut 2008, 16:59
autor: żona
Anuszka, jeszcze mają trochę czasu, dajmy im dorosnąć do decyzji o wyjsciu na świat :ico_oczko:

: 02 lut 2008, 17:56
autor: karina22
żona, napewno urodzi sie w czasie i niebedzie trezba wywoływac porodu :ico_oczko:

: 03 lut 2008, 13:09
autor: Anuszka
Cześć, dziewczyny :-) coś nas tu mało zostało, zaniedbujemy nasz wątek, a przeceż to nasza kolej. To my już niedlugo będziemy mieć nasze serduszka na rękach!!!

Mam dziś zadziwaijąco dobre amopoczucie, dobrze się czuję ( na razie! ), może to dzięki słoneczku? :-)

Coś Tagar się długo nie odzywa, nie? NIe ma jej dłuzej niż Madziarki,a ta się już zameldowala z poworetem cała i zdrowa ze swoją dzidzią :ico_brawa_01:

A coffe urodziła?

Mam nadzieję, że wszystko u Was w porzadku. Piszcie jak dzionek mija, co gotujecie i jak się czujecie :-)

: 03 lut 2008, 15:10
autor: czarnulka lbn
Annuszka hej :-) no a u mnie to nic sie na razie nie dzieje a juz przyznam szczerze to bym chciała. a we wtorek ide do kontroli ciekawe co tam sie dowiem interesującego. to troche zabawne że to moja druga ciąża a ja nie wiem nawet jakie to uczucie jak wody odchodza albo ten czop jak wygląda bo pierwszy poród miałam wywoływany pęcherz przebijany i w sumie to nie wiem jak to jest naprawdę
:ico_olaboga:

: 03 lut 2008, 15:26
autor: karina22
Anuszka, coffe nadal jest w szpitalu,skurcze sie nieruszają,cos mi sie wydaje ze dotrwa do terminu :ico_brawa_01: