Strona 100 z 133

: 25 sie 2008, 21:46
autor: gozdzik
ja tez ide sie ciapciac .... :-D

: 25 sie 2008, 21:47
autor: urmajo
ojej sypialnia................. rozmarzyłam się.
My nie dość , że śpimy na rozkładanej kanapie, to jeszcze w trójkę :-D :-D :-D bo Majka to niereformowalny przypadek.

No i mamy 100 stronkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 25 sie 2008, 21:52
autor: Aga26
:509: :509: :509:
No i mamy 100 stronkę :-D

To w takim razie mały toaścik i idę do wanny :-D

:ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko:

No to za kolejne 100 stron :-D

: 25 sie 2008, 21:59
autor: gozdzik
hihi to i ja sie przyłacze pod ta 100 strkonke :564: :564: :564:
własnie mezus wstał HIHI a raczej ja go obudziłam :619: :619: bo stwierdziłam co tak sama bede siedzieć i przyniósł zimnie piweczko :-D :-D :-D :-D

: 25 sie 2008, 22:03
autor: urmajo
No to pod tą 100 stronkę. :564: :564: :564:

Ja ide do wanny i spać, bo jakos mi się oczęta zamykają.

: 25 sie 2008, 22:13
autor: gozdzik
Dobranoc
czekamy na nane mam nadzijej ze sie jutro pojawi :-)

: 25 sie 2008, 22:26
autor: Aga26
Ja też już się z Wami pożegnam.

Spokojnej nocki i do jutra :-)

[ Dodano: 2008-08-26, 07:40 ]
Widzę że ja dzisiaj pierwsza.

Emilka obudziła się po 7. Teraz ogląda bajki i je śniadanie.
A ja wczoraj nie mogłam zasnąć. Najpierw dłuuuuugo rozmawiałam z Pawłem a późnie jeszcze mi się kotłowało w główce. Zasnęłam chyba po 2 :ico_noniewiem: a dzisiaj jestem nieprzytomna...

Idę zrobić duuuuuużą :ico_kawa: . Oczywiście zrobie więcej jak by któraś była chętna :ico_oczko:

: 26 sie 2008, 08:04
autor: gozdzik
Witajcie Jula wstała przed 6 :ico_noniewiem: ja tez jakos nie mogłam zasnac w nocy do tego chyba trojki dały o sobie znac i Jula popłakiwała przez sen wierciła była bardzo niespokojna
więc chetnie wypije DUŻĄ kawusie

: 26 sie 2008, 09:17
autor: Aga26
Hihi jest po 9 a ja już ogarnęłam domek, pomyłam naczynia, powiesiłam jedno pranie, jeszcze drugie się pierze. Jeszcze tylko umyje podłogi i finito :-D

Kurcze dziewczyny tak wczoraj rozmawiałam z Pawłem i chyba narazie odpuścimy sobie domek :ico_noniewiem: W końcu mamy mieszkanie więc z jednej strony nie ma pospiechu, poza tym oszczędności nam się rozpłyneły. Myśle że z rok może 2 poczekamy...

: 26 sie 2008, 09:36
autor: urmajo
witajcie.

Ja jestem w pracy i chętnie wypiję kawkę, bo w nocy próbowałam uspić Majkę w jej łóżeczku, bo obudziła się ok 1. Niestety po godzinie odpuściłam sobie i zabrałam ją do nas.
Wyobrażacie sobie ponad godzinę leżała i skubana nie chciała zasnąć, ale leżała spokojnie, nie płakała , nic nie mówiła. Mały uparciuch.

Aga gratuluję decyzji, mimo, że nie zdecydowaliście sie na razie na domek. Zawsze dobrze niektóre rzeczy przemyslec, niż pochopnie podjąć decyzję. Jak to mówia co nagle , to po diable.

No dobra ide popracować.