ja na chwilke...załapac siena setna stronke
[ Dodano: 2008-09-14, 10:32 ]
załapałam sie wiec teraz napisze jakiegos posta...
caro najlepszego z okazji rocznicy ślubu
Kolka z tych słów co wypisałasze Julcia mowi moj umietylko nonono...normalnie Ona jest fenomen w tym gadaniu

az szczena opada...
u nas to z gadaniem ciezej pewnie bedzie tak jak u
Kasika i Katrin bo odrazu 2 jezyki dziecko bedzie łapac...tak mi sie wydaje ze bedzie ciezej...
kolka pochwale sie mieszkankiem ale nie dzis

i czego gratulujesz??
katrin moj tez nagina teletubisie...moim zdaniem to bajka wlasnie dla takich małolatow i tylko Oni ja rozumieja...
wczoraj wypuscilismy sie bez wozka znowu...tzn z wozkiem ale zostal w bagazniku niewyjety...i moj kochany Synalek tak ładnie chodzil z mama za raczke...juz nawet tak nie zwiewa,biegac biega ale niezwiewa w druga strone jak kiedys...przyzwyczail sie juz chyba i woli chodzic niz siedziec

pamietam jak w wozku mu sie szybko nudzi i Go wypuszczalam to wylatywal jak z buszu i Go ganialam wszedzie a teraz jest luksik
caro a z tym denerwowaniem sie to masz racje...moj tez nieumie mi wszystkiego wytlumaczyc i sie strasznie denerwuje...a jak ja mu cos tlumacze a jest nie po Jego mysli to wtedy
a wiecie co jak krzykne na Michala lub On na mnie przylatuje mały obronca i sie awanturzy zeby cisza byla hehe