magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

22 wrz 2010, 16:43

madziorka hihi, zubelek, wszystkiego najlepszego dla was.

U nas też dziś piekna pogoda az chce sie wyjść na spacer, ale cóż na razie muszę zadowolic się otwartym oknem i wpadającymi promieniami slonecznymi do domku.

Wiecie co mi sie wydaje że przenosze ciążę i urodze w styczniu, wcześniej juz mialam takie myśli a teraz to juz to traktuje jako pewniak....obym sie nie pomyliła
miłego popołudnia

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

22 wrz 2010, 16:46

zubelek, :ico_brawa_01:

madziorka hihi, :ico_brawa_01:

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

22 wrz 2010, 17:29

magda7, a ja mam znowu odwrotnie... jestem prawie pewna ze urodze szybciej... takie jakies mysli... aczkoliekk mam nadzieje ze urodze w terminie;)
Moja mama zawsze rodzila przed terminem a mnie jedna urodzila 2 dni poo terminie;) (mam 4 rodzenstwa i dwie siostry ktore zmarly zaraz po porodzie) takze troche porodow miala;)
oj ciekawe jak to bedzie;)

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

22 wrz 2010, 19:57

magda7, a ja mam znowu odwrotnie... jestem prawie pewna ze urodze szybciej... takie jakies mysli... aczkoliekk mam nadzieje ze urodze w terminie;)
i ja dokładnie mam tak samo.
Jedną córę urodziłam 7 dni po terminie a drugą 2 dni przed a teraz boję się,że w listopadzie albo grudniu urodzę a mam na styczeń,no wolę w styczniu :ico_haha_01:

kruszynka05, oj to faktycznie twoja mama przeżyła :ico_sorki:

magda7, pierwsze dziecko często się przenosi, ale to też nie reguła na razie się tym nie martw :ico_oczko: No i współczuję ci ,że tak musisz leżeć...ale czego się nie zrobi dla kruszynki nie?

ja też ciągle w domu,to przeziębienie...nie mam gorączki niby mogłabym gdzieś iść ale ciągle kicham mało się nie posikam :ico_haha_01: :ico_haha_01: i głowa zawalona katarem :ico_noniewiem:

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

23 wrz 2010, 08:52

Witam Was bardzo serdecznie i życzę miłego dnia.

Dla wszystkich stawiam herbatkę, albo kakao z samego rana :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:

:ico_haha_01:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

23 wrz 2010, 09:54

czesc

ja tez witam ze sniadaniem hehe

kumpela wyszlaa niedawno. wpadla na kawke poranna
a na 12staa jade na cwiczenia i zakupy
wiec dzien minie raz dwa. super

buziaki

herbaciana
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 703
Rejestracja: 27 sie 2009, 23:29

23 wrz 2010, 10:07

ściągnęłam 110ml w nocy,20ml w laktacyjnym.niunia ma dość mleczka,najada się i rośnie.
oddycha sama.dziś nawet kopułę jej zabrali i świetnie sobie radzi.moja mała bohaterka.
waży 1040g.panie mówią,że pod względem pielęgnacyjnym nie ma z nią najmniejszych problemów.resztę muszę dowiadywać się od pani dr.
widzę,że ma się świetnie,jest ruchliwa jak żabka,reaguje na mój dotyk,otwiera oczka(jakby jej pociemniały?),czuję się z nią związana jeszcze pępowiną i staram się przy niej nie rozklejać.


a ja chora.katar mnie złapał.na dodatek przez te wszystkie antybiotyki szpitalne mam pleśniawki w ustach ale to takie,że aż mnie na wymioty zbiera,boli,piecze,mam problemy z jedzeniem.kupiłam aftin-zobaczymy czy pomoże.

buziaczki i miłego dnia

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

23 wrz 2010, 14:54

Czesc;)

herbaciana, naprawde barzdo sie ciesze ze z malutka z dnia na dzien coraz lepiej;) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
oj jakie to musi byc wspaniale uczucie jak widzisz ta kruszynke i jak ona na Ciebie reaguje;) jak rosnie jak fika nozkami itd...;)
A dla Ciebie zdrowka!!! i duzo sily;) oj teraz taki okres z tymi przeziebieniami... moj maz tez zaziebiony... ja profilaktycznie sok z cebuli i herbatke z miodem i cytryna bo boje sie ze mnie zarazi... ale meczy go juz od poniedzialku wiec mam nadzieje ze mnie jakos to ominie...

milego dnia :-)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

23 wrz 2010, 15:18

pierwsze dziecko często się przenosi
tak jest rzeczywiście? Hmm ciekawe... Bo moja mama przenosiła mnie ok 2 tygodnie. TO może ja urodzę na Gwiazdkę... Co to będzie o Matko :-D

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

23 wrz 2010, 15:41

spadlamznieba, jesli to rzeczywiscie tak jest to ja tez mohe w okolicy gwiazdki;) a moze na sylwestra;) z przeczuciami bywa roznie ale ja czuje ze szybciej...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość