Strona 993 z 1041

: 14 sty 2009, 21:30
autor: GLIZDUNIA
i u mnie cisza...Maya poszla juz w kimono bo nie miala drzemki dzis...

Lady,dobrze ze przypomnialas to sobie dzis tez walne peeling :ico_haha_01: musze wszystkie te scruby wyjac wogole z szafy i zobaczyc co tam mam..mi by sie jakis znawca tu przydal do tych kosmetykow bo nie wiem za bardzo ktore z nich sie nadaja do mojej skory najlepiej :ico_noniewiem: peeling rozjasnajacy czy glebokooczyszczajacy najlepszy?

[ Dodano: 2009-01-14, 20:31 ]
ciekawe jak poszlo Kamili...pewnie gladko i bezblednie ale chcialabym zeby napisala ze ok :ico_noniewiem:

Sikorko,co upieklas dobrego?

: 14 sty 2009, 21:39
autor: jagodka24
witam i spadam bo kapiel musze szykowac
wpadne pozniej

: 14 sty 2009, 21:41
autor: kamizela
Daria to piszę, że poszło mi b.dobrze, musialyście mocno trzymać kciuki :ico_haha_01: A jutro mam dopiero na 12 ale za to prosto po pracy lecę na wywiadówkę do mojego wychowanka :ico_haha_01: A w piątek mam wyjazd służbowy do Wrocławia, jadę odebrać dwóch wychowanków z internatu i jednego z nich trzeba doposażyć bo jedzie na zimowisko.

: 14 sty 2009, 21:45
autor: GLIZDUNIA
Kamila,noooo...swietnie!! :ico_brawa_01: :-D kurka ,Ty niby masz dopiero 1,5 roczne dziecko a wlasciwie to juz obeznana w temacie jestes ze hoho ..juz na wywiadowki latasz :ico_noniewiem: i wogole takie zajmowanie sie starszymi dziecmi duzo uczy tez nie?ale ile to obowaiazkow :ico_noniewiem: ja sie ciesze ze to wszystko dopiero przede mna...no a w sumie Ty to lubisz i Ci jeszcze za to placa wiec wszystko jest na swoim miejscu!!! :-)

: 14 sty 2009, 21:56
autor: kamizela
No obowiązki są :ico_olaboga: Zadzwoń tam, pojedź tam, kup to, dopilnuj tamtego, idzie się pogubić ... Ale praca jest satysfakcjonująca choć chwilami ma się ochotę uciec i nie wracać ...

Jak człowiek posłucha o dramatach niektórych z dzieci to nie wierzy, że takie historie mogą w ogóle mieć miejsce...

: 14 sty 2009, 21:59
autor: GLIZDUNIA
wiesz co mnie odpychaloby juz na starcie?ze po godzinach musisz cos zalatwiac...ze nie zostawiasz pracy za drzwiami placowki tylko pewnie rozmyslasz o niej tez w domu...ja jednak wole zrobic cos i nie myslec ,nie martwic sie po pracy,wiesz o co mi chodzi nie?no ale to praca z dziecmi,ona zawsze zostawia w nas jakies mysli,jakis stres...i inne emocje :ico_noniewiem:

: 14 sty 2009, 22:04
autor: kamizela
Daria w tą pracę trzeba włożyć serce ale trzeba umieć też zachować pewien dystans, to przychodzi z czasem, po kilku latach ... A te wszystkie sprawy załatwia się w godzinach pracy, jutro mam np. na 12 bo dyrektorka odliczyła mi ten czas a nawet więcej który spędzę na zebraniu.

: 14 sty 2009, 22:11
autor: GLIZDUNIA
aha,a ja myslalam ze tak dodatkowo ta wywiadowka bedzie,poza godzinami pracy....n ja wiem ze do takiej pracy trzeba byc stworzonym,nie kazdy sie nadaje..ja nie :ico_noniewiem:
pisz co nowego u Wiktora!!i jak szwagier sie miewa!!no i najwazniejsze to nam fotki obiecalas po frycu ni NIC nie pokazalas :ico_nienie:

: 14 sty 2009, 22:13
autor: kamizela
Swoich fotek nawt nie mam :ico_noniewiem: Nie robiłam, fryzura normalna, klasyczny bob.

Wiktor je nam za dwóch, taki ma apetyt :-D Poza tym to nic nowego, tak jak wczoraj pisałam mówić nie mówi :-) wiecznie mu tylko w głowie brum brumy :-)

: 14 sty 2009, 22:16
autor: GLIZDUNIA
Kamila a czemu jednak nie poeksperymentowalas?kolorek bez zmian?
a Maya juz od jakiegos czasu zamienila brum brum na bram bram...i "ato"bywa tez coraz czesciej :ico_noniewiem: