: 11 kwie 2009, 22:25
Gabi, to rzeczywiście przykre...bo jak tu maluszkowi wytłumaczyć...
Trzymajcie sie kochane.
Ja dzisiaj miałam duzo roboty, jakos się uporałam chociaż ciązko było bo do tego Antoś jakis maruidzący był, połozyłam Go juz spać o 18 i zasnął od razu, teraz coś sie budzi i jęczy, nie wiem o co chodzi...

Trzymajcie sie kochane.
Ja dzisiaj miałam duzo roboty, jakos się uporałam chociaż ciązko było bo do tego Antoś jakis maruidzący był, połozyłam Go juz spać o 18 i zasnął od razu, teraz coś sie budzi i jęczy, nie wiem o co chodzi...