Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

15 sty 2009, 16:36

Mis spi, ja zrobilam obiad.. I teraz probuje robic gofry. Pierwsze spalilam -nie poczekalam az sie gofrownica rozgrzeje.. Robilam tak na hurra. Mam nadzieje ze w koncu dojde do wprawy. Musze znalezc fajny przepis, pojde do sklepu, kupie proszek do pieczenia i margaryne.. i bede probowac. Ale jakos sie zniecheciłam :/

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 16:38

Juli,ja zawsze gofry to tak samo jak nalesniki robilam tylko ze ciasto gestsze i byly pyszne i jaknajbardziej udane :-D bez proszku do pieczenia :ico_noniewiem: ...i spokojnie tam przy tej gofrownicy bo sie poparzysz nam jeszcze :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-15, 15:41 ]
aa...i tylko jedna strone smarowalam oliwa...np.gorna czesc maszynki co drugi gofer posmarowalam...
teraz gofrownicy nie mam niestety ale w PL to bardzo czesto w domu robilismy :-D

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

15 sty 2009, 16:52

Wybaczcie, nie miałam albo jak do kompa siąść, bo był zajęty, albo czasu było brak i dlatego mnie tu trochę dłużej nie było.

No ale niestety, Karol dzis poszedł późno na drzemkę, bo musiałam do szkoły z Kacprem lecieć, na tą zabawę wszystko pozanosić i teraz właśnie się obudził więc muszę się nim zająć, ale obiecuję wieczorkiem wpaść i przepis sprawdzony na gofry napisać i na sałatkę moją krabową też :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 16:56

Juli,ja gofry robie tak...maka,mleko,jajko cukier i odrobinka oliwy zamiksowujesz by konsystencja byla ogolnie gesta....i buch do gofrownicy i juz...

Sikorko,ja czekam na Twoje przepisy!

[ Dodano: 2009-01-15, 15:59 ]
kurka,Juli...smaka mi narobilas ogromnego!!!tylko gdzie ja tu teraz gofrownice znajde...choc ostatnio mnie bardziej na sandwiche nachodzi...ale mamy taka malutka kuchnie ze zadne z takich sprzetow nie maja prawa sie zmiescic..mikrofalowka by tez sie przydala no ale miejsca brak...frytkownica,toster,blender ,czajnik i robot sa juz wystarczajaco duze...buuuu..jak kiedys bedziemy mieli normalna kuchnie to sobie kupimy :ico_oczko:
Ostatnio zmieniony 15 sty 2009, 17:17 przez GLIZDUNIA, łącznie zmieniany 1 raz.

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 sty 2009, 17:12

a ja dzisiaj na gofry ochoty nie mam, ale Daria wypróbuje twój przepis :)
mi w kuchni brakuje tylko frytkownicy, a sandwicze czesto robie jak mam wczorajsze lub przedwczorajsze pieczywo i nie chce mi sie do sklepu isc :)

zbudowałam kindze domek w klocków lego na podłodze, ona chciała go podnieść na kanapę i sie jej rozsypał, bo wypadl z rąk i jak zaczęła ryczeć :ico_olaboga: to ja szybko szybko mówię "zaraz mama Ci go naprawi, nie płacz" i jak sie wziełąm za naprewe to przstała płakać. panikara mała :)

[ Dodano: 2009-01-15, 16:14 ]
no i ja mam nadzieje ze kinia mi wytrzyma do 19 bo nie spała i nie chciałabym, żeby dzisiaj już spała w dzień. pójdzie szybko spać to będę miała wieczór z Wami :) bo A. w pracy do późna.
ale generalnie moje zdanie jest takie jak Sikorki, że lepiej nie rezygnować z drzemki w dzień bo w przedszkolu będzie potem problem :)

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 17:19

Doris,nie panikara tylko docenila co jej zbudowalas nie? :-)

a ja czekam na A. powinien wrocic z zakupami ...zjemy i lenistwo znow do wieczora :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

15 sty 2009, 17:43

Wyprobuje wieczorem przepis nalesnikowy na gofry.. Obywyszly. Bo to ciasto poszlo dozlewu,a to cos, co mialo byc goframi lezy w smieciach.
Obudzilam Misia, zjadl slicznie kotlecika mielonego z suroweczka z marchewki. A teraz czeka na BAwmy sie Sezamku. Slucha piosenek z minimini :-)

Daria- ja nie znam tej krabowej bez selera naciowego.. ale mozna pokombinowac. Tyle ze ja niestety nie mam koncepcji.. :(

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

15 sty 2009, 17:45

ja czekam az galaretka bedzie dobra do jedzenia

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

15 sty 2009, 17:53

ja na deser mam reszte wczorajszego ciasta..tyle ile A. nie zdazyl zjesc :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

15 sty 2009, 18:51

Jestem, jestem, wrócił Kacper więc mam chwilkę, bo chłopaki się pobawią.

Zacznę więc od przepisów:

GOFRY:
2 jajka,2 szkl.mąki,2 szkl.mleka,1 łyżka proszku do pieczenia,ćwierć szkl.oleju,szczypta soli.Białka odzielić od żółtek.Żółtka ubić z mlekiem,mąką,proszkiem do pieczenia,olejem i solą na gładko.Białka na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z resztą.
Co do gofrów to dużo zależy od samej gofrownicy, im większa moc gofrownicy tym gofry są lepsze.

A sałatka z paluszków krabowych to ja robię taką:
Na 5 paluszków biorę 1 jajko, do tego czerwona cebula i groszek konserwowy no i majonez i to wszystko :-D

A teraz jeszcze mój Karol jak rysuje

Na fotkach:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I na filmiku:
http://pl.youtube.com/watch?v=VL2N33VRZfo W tle możecie zobaczyć na fotelu moją górkę do prasowania :ico_wstydzioch: ale już się jej pozbyłam :-D

[ Dodano: 2009-01-15, 17:57 ]
A jeszcze ja do zbory miałam słówko, Karolino, jak nie masz sumienia odstawić tego mleka to się wstrzymaj, wiem że to trudne jak dziecko prosi więc zostaw jej to mleczko na noc a wyeliminuj narazie resztę nabiału, z jajek możesz zostawić żółtko samo, bo białko bardziej podobno uczula. Jak wygoisz skórę to zobaczysz czy się znów coś gdzieś pojawi, jeżeli tak to wtedy już lekarz i bardziej drastyczna dieta będzie musiałabyć. Takie jest moje zdanie, no ale to ostatnie zawsze należy do Ciebie. Hania ma wspaniałą mamę i babcię więc napewno sobie poradzicie.

[ Dodano: 2009-01-15, 17:58 ]
AAAA i jeszcze mi się przypomniało GLIZDUNIA, pytałaś co upiekłam, no jeszcze nic :ico_wstydzioch: ale mam przepis do wypróbowania na ciasto z miętą i czekoladą, tylko musze zakupy zrobić, bo nic do tego ciasta nie mam. to będzie wielka próba, bo nowy przepis i nowy piekarnik :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-01-15, 18:00 ]
No to chyba nadrobiłam ten czas co mnie nie było :ico_oczko: Może wieczorkiem jeszcze wpadnę, chociaż będe oglądac drugi odcinek "Jeńca" więc jeżeli wcześniej nie usnę to tu będe dopiero po 23.00.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość