Strona 999 z 1186

: 12 wrz 2007, 20:57
autor: chloe2
Dziękuję za życzenia :-)
asiu, niestety u Maciusia to już regularny katarek. Dałam mu syropki i czekam na rozwój wydarzeń.
Maciusia stópka ma 12 cm długości, a za butami chyba popatrzę jutro, jak dam radę.
Dopadła mnie dolina. Coś dzisiaj nic mi się nie udaje, a wszystko się chrzani...No cóż, z natury jestem optymistką, więc dodam...jutro będzie lepiej :-) . Miłego wieczoru

: 12 wrz 2007, 21:04
autor: asiapanda
Maciusiu dużo zdrówka żeby tylko na katarku się skończyło

[ Dodano: 2007-09-12, 22:12 ]
Moja przyjaciółka się odezwała w końcu, zepsuła jej się komórka, ale jest już w Anglii ufffff :D

: 12 wrz 2007, 22:28
autor: Gosia
Całe szczęscie, że jej nic nie ma :) a Ty już Asiu, takie czarne wizje snułaś :ico_oczko:

Akna- zobaczysz zanim się obejżysz a Tomus będzie sam latał :ico_haha_02:

: 12 wrz 2007, 22:47
autor: asiapanda
No wiesz rasistką nie jestem (może troszkę) wiem tez, że to nie muzułmanin czy włoch z północy, ale nigdy nic nie wiadomo... Dziś małżowin zajmował się małą, a ja mimo to czuję się padnięta, może za mało kawy :ico_oczko: Ale udało mi się od bardzo dawna, usiąść i wypić jedną i tą samą ciepłą kawę. Kiedyś lubiłam zimną, ale na starośc robię się marudna.

Gosiu za tydz balujemy cio??

: 13 wrz 2007, 08:25
autor: blondi-aniak
hej laseczki.

Ja mam tez problem z butami dla Dominika.

Sto lat dla Maciusia.

Kupilismy wczoraj mi autko do pracy.Takie małe bo ja boję się w pierwszą zimę jezdzic naszą bravą.Tesciowa nam odmówiła siedzenia z małym,szukamy teraz niani bo ja od poniedziałku wracam do pracy.

: 13 wrz 2007, 10:13
autor: aaneta25
hej
a dziś nikt nie stawia kawki?

Mój Joachim ma stópkę 14cm.Tydzień temu zaczął wstawac na nogi.Kroków jeszcze nie stawia,ale pewnie lada dzień zacznie.Też odwiedziliśmy już sklep z butkami.Albo to ja jestem wybredna,albo to moje dziecko ma wymagającą nóżkę.Narazie nic nie wybraliśmy.

Mam pytanko czy wasze dzieci też w tym wieku piszczą i wiszczą i nie chcą odejść wam od nogi.Bo u mnie jest regularne marudzenie i tylko na rączki i na rączki by chciał.Nie dajcie jak zniknę mu z pola widzenia.Czy to normalne w tym wieku?

: 13 wrz 2007, 10:22
autor: asiapanda
Anetko normalne, ale niech pokrzyczy ale na ręcę nie bierz za często bo będziesz mieć przrąbane :ico_oczko: Moja czasem do mnie podchodzi i ciągnie za bluzkę żeby ja ponosić, jak nie widze potrzeby to nie biorę, bardzo łatwo nauczyć tego dzieci. Dużą ma stópkę :) Joachimek
Anulka własne autko no no :) A ta teściowa to :ico_zly: co jej szkodzi zostać z wnukiem

Anecia
Obrazek

: 13 wrz 2007, 11:07
autor: nella
Cześć mamuśki :-D

Czy ja Asiu też dostanę taką kawkę? :ico_brawa_01:

Wiem o czym piszecie odnośnie tego marudzenia - Maks ma dokładnie to samo. Czyżby byli w tym samym wieku :ico_oczko:

Chyba taka kolej rzeczy. Nie zawsze go biorę jak chce ale jak tylko nie przeszkadza to Zawsze chętnie go wezmę na rączki bo ten czas leci .... Później to nawet pewnie mamie pocałować się nie da bo to obciach :ico_puknij: Tak mają ci faceci :ico_oczko:

Z bucikami nie mam problemów ale te ceny! Faktycznie przesadzają!!! Na lato kupiłam mu sandałki Ecco ale jak zobaczyłam ile kosztują zimowe :ico_szoking: Nie zwariowałam żeby wydać tyle kasy na 2-3 m-ce.

Asiu cieszę się,że przyjaciółka ma się dobrze bo z tymi Albańczykami nic nie wiadomo :ico_zly:

: 13 wrz 2007, 11:12
autor: asiapanda
Wiecie na butach dla Dzieci to super interes, kupic musisz, no bo jak, generalnie nie ma znaczenia ile ma się lat cena ta sama. Tylko, że ja zimę, a nawet dwie przechodze w tych samych a Wiki ze dwie pary pójdą :ico_olaboga:

Nella właśnie idę po drugą kawkę, głowa mi dziś pęka, a Wiki jak zwykle wulkan energii...

: 13 wrz 2007, 11:21
autor: nella
Nalej Asiu też dla mnie :ico_haha_02:

Dziewczyny czy próbowałyście sadzać dzieciaczki na nocnikach?
Moja siostra sadzała swoją córkę jak miała rok a koleżanki syn załatwiał się do nocnika jak miał 7 m-cy. To duża oszczędność na pampersach ale Maks nocnikiem nie jest zainteresowany :ico_szoking: Teraz już usiądzie (w ubraniu) :ico_brawa_01: ale do niedawna nie było mowy żeby choć sekundkę usiedział.