Hej. Tak zastanawiam się czy nie kupić sobie mydła do higieny intymnej. Byłam dziś w drogerii i widziałam takie jak beifem. Czy któraś z Was używa go? I jeszcze będę wdzięczna za podpowiedzenie czym kierować się przy wyborze takiego mydła. A może coś innego? Jak myślicie. Dodam od razu, że nie mam żadnych zmian skórnych czy innego takiego typu ustrojstwa. Chce poprostu spróbować czegoś nowego :)
Kup sobie zwykłe mydło rumiankowe takie dla dzieci. Ja jestem strasznie wrażliwa pod tym kątem. Antybiotyk, basen, osłabienie organizmu i zaraz mnie coś łapie. Zazwyczaj pomaga mi jedzenie jogurtu naturalnego lub kefiru. Fajnie tez działa lakmil od wewnątrz i zwykłe clotrimazol na zewnątrz. A te wszystkie płyny do higieny intymnej jak dla mnie są do wyrzucenia.