Strona 1 z 2

Trzeci migdałek

: 25 lis 2010, 23:26
autor: moni26
Dziewczyny jak to jest z tym trzecim migdałem. Kiedyś słyszałam że lepiej go nie wycinać a teraz to już różne opinie krążą.

Miało któreś z waszych dzieci wycinany?

Okazało się że moja Martyna nie ma alergii tylko strasznie powiększony migdał, i stąd ten stały kaszel i katar. Byłam wczoraj u panie alergolog-laryngolog i ona właśnie stwierdziła co dolega Martynie. Na razie dostałyśmy zestaw leków:

aerius syrop
tabletki singulair
do inhalacji Flixotide
i krople do nosa jakieś robione ma

Mamy kolejną wizytę 5 stycznia i zobaczymy co będzie dalej

: 25 lis 2010, 23:59
autor: nina0226
Nie martw się. Ja sama wiem po sobie, że trzeci migdałek nie zawsze kończy się operacją. Można go zwalczyć lekami, lub doustnymi szczepionkami. A jeśli chodzi o alergie, to często jest to przyczyną powiększonego migdałka.

: 26 lis 2010, 00:15
autor: dorotaczekolada
aerius syrop
moj ten syrop bral jak mial nawracajacy katra,lekarka podejrzewala jaks alergie :ico_noniewiem:

: 26 lis 2010, 00:21
autor: zaczarowana
moni26, Ja wiecznie miałam anginy ze względu na powiększony trzeci migdałek. Ale jakoś po 8-9 roku życia przeszło samoistnie. Oczywiście nie raz miałam kuracje antybiotykowe. Dziś mam spokój.

: 26 lis 2010, 03:26
autor: ramonka
aerius syrop
ja też brałam aerius na alergie
tyle ze tebletki :ico_noniewiem:

: 26 lis 2010, 09:30
autor: lilo
Martyna nie ma alergii tylko strasznie powiększony migdał, i stąd ten stały kaszel i katar
aerius syrop
tabletki singulair
do inhalacji Flixotide
Hmmm - faktycznie trochę to dziwne bo to są leki właśnie na alergię czy sprawy astmatyczne :ico_noniewiem: Moja mała ma w tej chwili te zwiewy Flixotide właśnie ze względu na to że pokasluje bez przerwy bez żadnych inncyh objawów, czyli podejrzenie alergii.

: 26 lis 2010, 10:18
autor: mal
moni26, na pewno co człowiek to inne zdanie ... jedna z moich cór miała wycinany migdał gdy miała 6 lat ,wcześniej można powiedzieć ze nie wychodziła z choroby ,bez przerwy kaszel jak u gruźlika,często zapalenia oskrzeli,angina w tym ropa nie wspomnę o mega katarze ,tez podejrzewano alergię ale nie miała jej ,badania to wykluczyły miała robiony biorezonans,testy skórne i IGE.......w końcu jeden laryngolog zaproponował wycięcie migdałków i zgodziłam się i do dziś tego nie żałuje,po wycięciu najpoważniejszą chorobą był...od czasu do czasu katar który znikał po podaniu leków ,od tamtej pory córa ma spokój i z oskrzelami i z gardłem

: 26 lis 2010, 11:21
autor: moni26
dzięki dziewczyny za informację :-)

Tak jak już nie raz mówiłam ona nie była nigdy chora... osłuchowo zawsze czysto, jakieś małe przeziębienia się tylko jej łapały ale to może z 4 razy w życiu, dwa razy miała wysoką temperaturę - tak było do tego roku.
Od maja kaszel praktycznie non stop.

Doktorka pytała się nas również czy Martyna nie skarży się na uszy, bo ponoć ma coś tam zaróżowione i że ten migdałek jest tak duży że on wywołał ten stan.

: 26 lis 2010, 17:21
autor: Inuno
Dziewczyny jak to jest z tym trzecim migdałem.
Ja bardzo często w dzieciństwie chorowałam na ostre zapalenie ucha środkowego, raz w miesiącu tydzień zwolnienia, potworny ból, zwolnienie z basenu, więc moja lekarz stwierdziła, że wytną mi.. trzy migdały.. Nie dość, że mam uraz do szpitala od tego czasu bo mnie tydzień trzymali na kroplówkach i bolesnych zastrzykach (kompikacje po narkozie - teraz dają głupiego jasia), to dalej chorowałam, tylko trochę rzadziej.. potem zeszło mi na zatoki :/ a potem, po kilku latach po prostu się unormowało.. Więc nie wiem czy mi to pomogło :P

[ Dodano: 2010-11-26, 16:25 ]
a najbardziej podoba mi się, że po migdałkach zostały ranki, którym lekarze się przyglądają za każdym razem, pytają się czy bardzo mnie boli gardło, bo mam stan zapalny xD

: 26 lis 2010, 17:33
autor: aniulek
moni26, moja córka miała wycinany 3 migdał we wrześniu.Zniosła bardzo dobrze,bez komplikacji,nawet nie wymiotowała :ico_szoking:
Od czasu wyjscia za szpitala zaczeła kaszleć i to się pogłębiało,taki mokry,odrywający kaszel.Chora była od tej operacji juz kilka razy :ico_placzek:
Podejrzewamy alergię jednak.A migdał u Gabrysi nie był duzy,raczej średniej wielkości ale chorobowo zmieniony-tak to okresliła laryngolog robiąca operację.
Gabi teraz dobrze śpi,nie chrapie,ma zamkniętą buzię podczas snu.
Wcześniej,w czerwcu trafiliśmy "na ostro" z temperaturą do szpitala bo ogłuchła w ciagu 3 dni.Okazało się że ma płyn w uszach-już bakteryjny czyli ropę.MIała robione nacięcie błon bębenkowych (praktycznie na żywca bo w znieczuleniu miejscowym ale nie działało chyba bo straszne wrzeszczała podczas zabiegu :ico_placzek: ,ja o mało na zawał nie zeszłam tam i ryczałam jak bóbr :ico_placzek: ,nie wybacze sobie chyba nigdy że nie miała w narkozie,lekarka mi namąciła w głowie a ja głupia zgodziłam sią na miejscowe znieczulenie :ico_puknij: )
Jeśli Twoja córcia ma zaczerwienione uszy a migdał duży to znaczy ze płyn z uszu nie spływa swobodnie,migdał go blokuje.Przy katarze tak się dzieje.Dbaj by miała drożny nos-to podstawa.I kontroluj uszy żeby nie było jak u nas.Od czasu zabiegu co infekcja to w uszach u mojej córki pojawia sie płyn,nerwy mam poszarpane bo boję sie i chucham by nie trzeba było znów do szpitala na zabieg jechać.

Ważne też jak sie czyści uszy.Nie wolno używać patyczków do uszu!!Ja robiłam ten błąd :ico_puknij: Teraz stosuję VAXOL-taką oliwę w sprayu i tym 1-2 razy w tygodniu psikam do uszu.Woskowina się rozpuszcza i sama wypływa,wystarczy potem tylko małżowinę wytrzeć i po sprawie.