gdybyś poważnie myślała o dziecku, to zaczęłabyś od zapewnienia temu dziecku rodziny - z mamą i tatą...o zapewnieniu domu, szczęścia i miłości...tylko że ja powaznie myśle o dziecku,
wybierasz się gdzieś, że bedzie za późno??facet po za mna świata nie widzi ale od 4 lat słysze później pomyślimy o dziecku... a dla mnie później może byc za późno....
i co bedzie z tym dzieckiem, kiedy Ty będziesz chorowała??może po prostu na cos choruję że mi sie śpieszy, ale nie chciałabym tu poruszac tego tematu...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość