Zaleciła mi lekarka krążek nuvaring i myślałam, że będzie z tego coś, a tu wielka krzywda mi się stała.. nie mogę tego wyjąć i przez cały czas jego noszenia krwawiłam i źle się czułam
nie używajcie nuvaring, to jest kolejne oszustwo koncernów farmaceutycznych, ile kobiet po tym ma skutki uboczne, to nie mówią... wolę życie bez seksu niż to głupstwo
współczucia, ale już usunełaś to coś/?? nawet nie słyszałam o takim czymś, niby po ciąży czytałam o wielu zabezpieczeniach, pigułki, globułki, zastrzyki itp jest tego masa do wyboru tutaj (oczywiście darmowe jest zabezpieczenie - czego nie pojmuję dlaczego w PL nie może być darmowe) ale nigdy bym nie zdecydowala się na jakąś nowość farmaceutyczną. Jeju ale co powodowało te ciągłe krwawienia i czy wszystko jest ok teraz????
poszperałam i znalazłam cos takiego :
Pierścień jest dobrze tolerowany przez kobiety, a sam środek łączy łatwość stosowania z wysoką skutecznością – współczynnik Pearla dla NuvaRing mieści się w zakresie od 0,25 do 1,75. Precyzja położenia pierścienia w pochwie nie wpływa na jego skuteczność, a zakładanie i usuwanie pierścienia jest proste i nie stanowi problemu.
Ponadto pierścień nie jest odczuwalny w pochwie ani przez samą kobietę, ani przez partnera, co nie zmienia odczuć seksualnych.
Pierścień jest dobrze tolerowany przez kobiety, a sam środek łączy łatwość stosowania z wysoką skutecznością – współczynnik Pearla dla NuvaRing mieści się w zakresie od 0,25 do 1,75. Precyzja położenia pierścienia w pochwie nie wpływa na jego skuteczność, a zakładanie i usuwanie pierścienia jest proste i nie stanowi problemu.
Ponadto pierścień nie jest odczuwalny w pochwie ani przez samą kobietę, ani przez partnera, co nie zmienia odczuć seksualnych.
Wróć do „Ginekologia - Położnictwo”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość