Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

WITAM moja coreczka ma 3,5 miesiaca mam wrazenie ze nie slyszy.wogole nie reaguje na dzwieki.nawet gdy kolo uszka jej grzechocze grzechotka to nie reaguje=zaczynam sie martwic.jak wy sprawdzalyscie sluch waszych malenstw?prosze doradzcie mi co mam robic?a moze isc do lekarza?

Czy w szpitalu maleńka nie była przebadana?

amkaczm pisze:Czy w szpitalu maleńka nie była przebadana?

No własnie
Magda75 idź do lekarza i to jak najszybciej!!!!

moja corka miala robione zaraz po porodzie badnaie słuchu... zgłoś się do lekarza.. moze jakims cudem zapomnieli zbadac twojej córki ...
Julka jak byłma mniejsza tez nie zawsze patrzyła sie na grzehcotke ktorą jej grzechotałam.. nie wiem.. miałą chyba taki kaprys i niereagowała na to.. no ale słuch miała badany w szpitalu i wszystko jest dobrze. W książeczce zdrowia corki mam taki certyfikat- sprawdz czy tez masz.

zw szpitalu miala badany sluch.wszystko wyszlo dobrze ale to nie jest w 100% wiarygodne bo dziecko moze nie slyszec,czytalam w encyklopedi medycznej nie wiem czy to jest prawda?DORO1 RADZISZ MI ZEBYM POSZLA DO LEKARZA A MOZE JESZCZE POOBSERWOWAC I PODJAC DECYZJE?a TY co BYS zrobila a moze zle mysle?

magda75 Kochana, nie martw się, będzie dobrze!

Twoje słoneczko na pewno musiało mieć przesiewowe badanie słuchu, bo mają je wszystkie dzieciaki, ponieważ jest to rutynowe badanie już od kilku lat, więc poszukaj wyniku... Ale dla pewności zajdź do lekarza ... Buziaki, wszystko będzie ok!

Magda75-przepraszam jezeli Cie wystraszyłam,nie chciałam Może to nie jest nic złego ,może tylko ma jakaś woskowinke ,którea zalega jej w uszku,ale sprawdzić nie zawadzi Madzia ja jestem z tych osób ,które lubia dmuchać na zimne Jeżeli badanie przesiewowe u Gabrysi wyszło oki ,to może być w porządku,ale jak piszesz nie każde badanie jest 100% pewne Mój Bartosz urodził sie z obustronnym zapaleniem płuc ,miał podawana biodacynę,która może ,a nie musi uszkadzać słuch.Przez rok jeździliśmy na badana słuchu do Rzeszowa ,na razie jest w porzasiu,ale mamy jeszcze jechać za rok na ponowne badania.
Madzia ja bym poszła z córeczka do lekarza,niech ja zbadaja ,a może nic się nie dzieję złego ,czego Wam zycze z całego serca:-)

Ja też uważam że powinnaś to skontrolować. Dadzą skierowanie na ponowne badanie i wszystko będzie jasne. Jeśli wszystko będzie dobrze to przynajmniej będziesz spokojniejsza, a jeśli okarze się że coś tam jest nie tak to odrazu zastosują jakieś leczenie. U maleńkich dzieci liczy się czas. Po co masz sobie potem wyrzucać że coś zaniedbałaś. Oczywiście nie piszę tego po to by cię straszyć bo najprawdopodobniej wszystko jest ok, ale ja tak samo jak Dora1, wolę dmuchać na zimne. Zawsze warto sprawdzić, bo potem człowiek jest o wiele spokojniejszy. Pozdrawiam.

magda75, umów sie do lekrza, dla swietego spokoju...zebys miala czyste sumienie....moze to nic takiego - trzymam kciuki....skoro miala robione badania słuchu po porodzie musisz byc dobrej mysli a wizyta u lekarza napewno nie zaszkodzi

magda, w szpitalu po porodzie powinny byc przeprowadzone badania...te na sluch rowniez.u mojego synka sluch sprawdzany byl przy kazdej wizycie okresowej u pediatry(nawet ostatnio, kiedy wiktorek skonczyl dwa latka przeprowadzono takie badanie- a wlasciwie doswiadczenie z muczacymi i beczacymi zabawkami).w pierwszych miesiacach tez sie martwilam, bo np. na muczaca krowe reagowal a na beczacego barana nie...moze twoja gabrysia nie jest po prostu zainteresowana zabawka i nie zwraca na nia uwagi...nie ma co panikowac, ale oczywiscie powinnas zglosic sie do lekarza...
trzymam kciuki