Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

oduczenie zasypiania na rękach...

07 cze 2011, 08:46

Jak wiecie Oliwcia ma prawie 6 mscy. Do dnia dzisiejszego lulam Ją na rękach (w ciągu dnia), po kąpieli b często zasypia sama. to lulanie w ciągu dnia wygląda tak... ze bujam Ją , mówię "ciiii" lub spiewam, albo nucę. potem odkladam do lozeczka. jak sie budzi to nie biore Jej od razu z lozeczka. daje jej pare minut, zeby sobie popatrzyla, pobiegala w swoim lozku. skoro nie krzyczy...

do sedna: jakie znacie dobre sposoby (i skutecznie szybkie) aby nauczyc Mala zasypiac sama w lozeczku w ciagu dnia? a moze za wczesnie?

martaraz juz mi pisała jak Ona robila, jestem ciekawa Waszych opinii...

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

07 cze 2011, 09:05

Ja miałam ten sam problem z Mają i później wpadłam na pomysł, żeby położyć ją do łóżka i ja również położyłam sie koło niej czasami przytulałam ją albo trzymałam za rączke.

Nie było łatwo bo wiadomo, że sie buntowała , ale po 2-3 dniach darcia sie zrozumiała ze nie wygra i zasypiała trzymajac mnie za raczke albo tulac sie. i oczywiscie spiewanie, nucenie albo ciiii było dalej żeby wiedziała ze to pora spania tylko w innej pozycji :-D

Powodzenia :-)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 09:07

JoannaS, ale jak bede robic tak jak piszesz, to nie nauczy sie spac u siebie... co potrafi bo wieczorem umie zasnac... chyba ze Ja poloze do lozeczka i bede obok siedziec. na pewno bedzie mnie zagadywac... i wrzaski...

Awatar użytkownika
madzens
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2206
Rejestracja: 09 lis 2009, 15:09

07 cze 2011, 09:11

Oj ja tez mialam ten problem :ico_sorki: Ja ile sie nacwiczylam aby Jas zasnal w lozeczku :ico_sorki: Dlugo to trwalo :ico_sorki: Potrafil godzinami stekac i rzucac sie w lozeczku :ico_sorki: Ja tez jak Asia pisze bralam do lozka do nas a jak zasnal to przekladalam do lozeczka :-) Teraz juz jest lepiej juz potrafi zasnac w swoim lozeczku.
spadlamznieba, Troche czasu minie za nim mala sie przyzwyczai ale warto probowac :-)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 09:13

myslicie ze to nie za wczesnie?

Awatar użytkownika
madzens
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2206
Rejestracja: 09 lis 2009, 15:09

07 cze 2011, 09:16

myslicie ze to nie za wczesnie?
Raczej nie :-) Czym szybciej tym lepiej :-)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

07 cze 2011, 09:17

Mysle ze nie jest za wczesnie.

Czyli Ty chcesz zeby ona sama zasypiała w swoim łóżeczku ?

Bo ja Maje usypiałam na normalnym moim i tam sobie spała.

Ale jak chcesz zeby spała z łóżeczku to ja bym usiadła koło łóżeczka ale nie patrzyła na nią tylko śpiewała (to co robisz ) a skoro Oliwia umie wieczorem zasnąć w łóżeczku sama tzn ze umie to robic tylko w dzien przyzwyczaiła sie do Twojej wersji usypiania :-D

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

07 cze 2011, 09:49

Czyli Ty chcesz zeby ona sama zasypiała w swoim łóżeczku ?

Bo ja Maje usypiałam na normalnym moim i tam sobie spała.
nie no chcialabym zeby u siebie spala
tylko w dzien przyzwyczaiła sie do Twojej wersji usypiania
racja :)

jak bedzie zmeczona to bede ja jeszcze meczyc ze jak ja odloze to od razu zasnie :)

dzieki dziewczyny

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

07 cze 2011, 10:18

Hania zasypia u nas w łóżku. Wypija kaszkę przekręca się na bok i już śpi. Zaraz przenosimy ją do jej łóżeczka.

Ważne są codzienne rytuały zawsze o tej samej godz. My kąpiemy małą przed 19, ubieranie wit D i już wie że zaraz jedzenie będzie.

spadlamznieba, Teraz masz najlepszy okres na odzwyczajanie im dziecko starsze tym gorzej. Niech może zasypia u Was i będziesz ją przekładać.
Przekładać należy po woli, aby dziecko sie nie wystraszyło.

katke
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3258
Rejestracja: 14 sty 2009, 02:47

07 cze 2011, 17:36

spadlamznieba, ja nie mialam nigdy tego problemu, jak polozylam do lozeczka to spalo, ale jak widzialam ze walczy ponad godzine to poprostu kladlam sie razem z nia w naszym lozku :) pozniej przekldalam, wieczorem nie bylo problemu asypiala sama w lozeczku, jak miala gorszy dzien poprostu lezalam sobie kolo lozeczka zeby mnie widziala. Teraz mam gorzej bo Ala przeszkadza zasnac Asi a Asia Ali, wiec Ala zasypia w hustawce, a Asia u siebie w lozku z tym ze chce zebym ja lezala u siebie w lozku, co mi jest na reke :-D

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość