Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam wszystkich,
Mam 22 lata i niecale tydzien temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Jednakze martwi mnie bardzo fakt ze poziom hormonow- beta hcg wskazuje na 7 tydzien a wielkosc plodu na 3-4 tydzien. Lekarz powiedzial ze na razie mam nikomu nie mowic o ciazy bo nic jeszcze nie wiadomo, mam przyjsc za 2 tyg i zobaczymy jakie dziecko bedzie duze. W ogole mi nie zaproponowal witamin tylko sama sie zapytalam o kwas foliowy i powiedzial, ze tak moge brac. Widac bylo ze on nie widzi szans a ja sie caly czas zamartwiam. Czy jest szansa zeby dziecko sie w ogole urodzilo, jesli tak czy bedzie zdrowe? Pozdrawiam

asiad,możesz brać kwas foliowy bo a nuż jest wszystko dobrze to maluszkowi przyda się tej witaminki a co dalej to lekarz na pewno tobie powie ,my takiej pewności nie możemy potwierdzić ,niestety
trzymam kciuki za was

pewno, że szanse są że się urodzi a lekarzowi się nie dziw to jego praca, jakby do każdej pacjentki podchodził uczuciowo i emocjonalnie to by szybko ze stanowska zrezygnował, oni muszą być twardzi, powiedział tak byś wiedziała prawdę, nie chciał przecież źle, nie może dawać ci 100% nadziei bo później powiedziałabyś, że lekarz zły. Zobaczysz będzie dobrze i pewno kwas foliowy bierz, nie zaszkodzi, ja brałam jak tylko planować zaczęliśmy dzieciątka nasze. I trzymam kciuki zobaczysz będzie dobrze, nie jedna kobieta tak miała a dziś cieszy się swoją pociechą. Głowa do góry, nie martw się na zapas, myśl pozytywnie bo jak ty będziesz zdrowo nastawiona to i dzieciątko szczęśliwie będzie się rozwijać:)

asiad, skonsultuj się z innym lekarzem

asiad, ja też miałam różne problemy jak byłam w ciąży z synem lekarze naet stwierdzili, że dzidzius sie nie rozwija nie umieli znaleźc akcji serca i chcieli mi zakończyc ciąze dopiero po ósmej próbie usg zupełnie inny lekarz (bardzo dobry zresztą) znalazł bijące serduszko i dzisiaj synek jest z nami mimo , ze to nie była moja ostatnia wizyta w szpitalu
co do hipotrofii to ja urodziłam sie mając niespełna dwa kilo mimo że ciąza mojej mamy została przenoszona o 2 tygodnie nie zdołałam nabrac większej masy ciała , byłam niedotleniona, mam trochę problemów ze zdrowiem ale jakoś żyję i wszystko w miarę jest ok i jeszcze na dodatek sama mam dzieci więc na moim własnym przykładzie sama widzisz ze szanse są
bądź dobrej myśli , nie stresuj się do puki nie będzie takiej koniecznosci.. na razie myśl pozytywnie i nastaw się na to, że bedzie dobrze bo twoje pozytywne nastawienie może dużo zdziałac... dzidzius w postresowanym orgaznizmie mamy rozwija się gorzej, wolniej i stres nie pomaga tak na prawdę nikomu ani tobie ani dziecku
trzymam kciuki i pozdrawiam

asiad, zaczekaj kilka tygodni na kolejne usg, idź gdzies moze prywatnie na usg, u nas takie zwykłe 2d kosztuje 40-50zł wazne zeby inny lekarz je zrobił szansa jest zawsze, moze owulacja sie przesuneła? może późno sie zagnieździł zarodek?
nasza kolezanka wątkowa tez miała problemy z wykryciem dzidziusia na usg do chyba 10 tygodnia nic nie było widać
za dwa dni zaczyna 7 miesiac a synek rozwija sie zdrowo
głowa do góry