nic jej nie przeszkadza. Ja wiem ,że jest grzeczniutka :D
nie słyszałam jeszcze u niej płaczu oprócz przy szczepieniu w szpitalu i podczas kąpania jak ją wyjmuje ale to z zimna...
czy to normalne ?
mało płacze, przesypia pory karmienia, nic jej nie przeszkadza....
a ja byłam takim kłębkiem nerwów w ciąży...
dzis lub jutro ma przyjsc położna ale mnie niepokoi to juz teraz

czekam waszą opinie dziewczyny :)