Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mamy wybrać się do mojej rodzinnej miejscowości na parę dni(musimy załatwić kilka spraw), a to 300km w jedną stronę i w związku z tym zastanawiam się czy 1.5 miesięczne dziecko nie będzie zbyt małe na taką podróż..fotelik mamy dobry z wkładką dla niemowlaków..nie chodzi tu o to czy dzidzi wytrzyma czy o karmienie, bo to już mamy opracowane, bardziej o aspekt zdrowotny. Kiedy Wy pierwszy raz wybrałyście się w dalszą podróż?

moja córka pierwszy raz jechała prawie 300 km jak miała 2 i pół miesiąca a mój synek to raczej tylko po mieście , dopiero w tym roku w czerwcu mielismy okazję pojechac gdzies dalej na wesele do kuzynki . ogólnie nie słyszałam , żeby podróżowanie w foteliku przez kilka godzin miało jakiś negatywny wpływ na zdrowie dziecka... myślę, że nie masz powodu do obaw

z synkiem jak mial rok a z córcia jeszcze nie jechaliśmy w daleka trasę, ale jak macie wszystko "obcykane" to już tylko kwestia waszej decyzji polecam jazdę w nocy, ale moje dzieci nie lubią jeździć

Martasz my byliśmy u moich rodziców (to 330km w jedną stronę) jak młody miał 8 tygodni. Normalnie zajmuje nam to 5-5.5 godz. ale wtedy staliśmy kilka razy w korkach więc na miejsce dojechaliśmy po 6,5 godz. Też jeździł z wkładką dla niemowląt. My bardzo dużo jeździmy, małemu nic nie jest, on uwielbia jazdę samochodem. Moim zdaniem możesz śmiało jechać jeśli tylko maluch lubi jazdę.

martasz, - ja ze starszym wyruszyłam w podróż 200 km - sama , jak miał 1 m-c . Nakarmiłam przed wyjazdem , zmieniłam pieluchę , powiesiłąm zabawki - na wszelki wypadk - żeby sie czymś zajął i pojechałam - zawsze się możesz zatrzymac i nakarmić , czy przewinąć . Myslę, że spokojnie możesz jechąć

Dzięki kobietki Tak na początku myślałam, ale jak zaczęłam słuchać "rad" postanowiłam, że zapytam jak to u Was było

jak maly jest spokojny i zdrowy to jedzcie ! byle ostroznie )
nasz mial cos kolo 3 miesiecy

Podróż z dzieciaczkiem minęła bardzo dobrze Miałam odciągnięte mleko, Mały jadł raz w ciągu ponad 5 godzin jazdy. Większość czasu spał, z przerwami na zmianę pieluchy i "rozprostowanie się". Było bezproblemowo mimo ponad 40minutowego korka..

cześć dziewczyny, też mam dylemat czy wybrac się w podróż z maluszkiem czy nie? Filip ma niecały miesiąc a tu podroż prawie 500 km do Polski. Nie wiem czy lepiej w dzień jechac czy na noc? W tym tygodniu mają być straszne upały, a klimy przeciez nie właczymy..hmmm...

beti, 500 km spokojnie przejedziecie w nocy. Bedzie chlodniej i znajac dzieci to spokojnie sie bedzie maluszkowi spalo
A gdzie mieszkacie jak nie w PL?